Wątek: Kilka słów o mnie

Magda,
moze uda mi sie jutro wyslac Ci moje jakies zdjecie,bo dzisiaj nie moglam jakies dziadostwo mi wyskakuje,ale jutro sie postaram
Dziewczyny,
bardzo dokuczaja mi zakwasy,czy macie moze na nie jakis sposob
Prosze o rade

Cześć Dziewczyny
Ja właśnie wróciłam do domu z aerobiku. Mam malutkie spóźnienie, bo po drodze wstąpiłam jeszcze do mojej kosmetyczki na naświetlanie i bioprądy na ten mój nieszczęsny bark. Może mi to pomoże. Przynajmniej mam taką nadzieję, bo jak na razie nie mogę machać tą prawą reką.

Bilansik u mnie nie szczególny. Jak pisałam 1270 wchłoniętych i ok. 400 spalonych na stepie. Czuję się wykończona. Ale to nic, trzeba się poświęcać, jak się chce jakoś sympatycznie wyglądać.


Kamilka
Nic się nie martw, będę Ci to wysyłać to aż do skutku. Nie możesz nie mieć tak pięknej tabelki. Zrobiłam je dla nas specjalnie, by miło nam było śledzić nasze sukcesy i sukcesiki.
Napisz mi proszę, jak masz program do odbierania e-maili. Musi się to dać odebrać, w cuda nie wierzę.

Op
Fajna róża!
Pewnie,że mi się chce tak bawić. Bo dla mnie to też pewna forma poznawania możliwości komputera. A poza tym lubię ładne rzeczy.

Dobra, Moje Drogie Panie
Ja na dzisiaj tyle. Życzę Wam kolorowych snów i do jutro. MAGDA

oto mój bilans:

zjadłam 969 Kcal
spaliłam 1253
bilans -284

dziś pojechałam do pracy samochodem, więc ominął mnie rower a konsekwencją jest kiepski bilans. Z jedzonkiem było wzorowo, oprócz 2 kawałków ciasta w pracy .

a i jeszcze dziś zafundowałam sobie solarium na polepszenie humorku

pozdrawiam

Ja tez juz ide lulu,oczeta mi sie same zamykaja.
maxximka,
wydaje mi sie ,ze to ja robie blad ,ze nie moge tego odczytac,ale moj mezus jutro zagladnie,napewno sie do Ciebie odezwe w tej sprawie

Pozdrawiam i zycze Wszystkim milych i kolorowych snow(O LADNYCH FIGURKACH NA LATO) Dobrej nocy
Kamila

op,
gratuluje bilansiku,ja jutro odwiedze Cie przy temaciku "Basta" ,jestes dzielna osobo,tylko Cie nasladowac
Pozdrawiam i zycze kolorowych snow
Kamila[/b]

maxxima,
wyslalam Ci moje zdjecie,mam nadzieje ,ze nie jestes facetem,hi,hi,hi bo moj maz by mnie chyba udusil
A propo zdjecia,jest to z zeszlego roku,teraz wygladam troche szczuplej i mam tez pare kilo mniej,jak mi sie uda to wysle Ci zdjecie mojego synusia i mezusia
(a mialam juz dawno lulac )

christianek

Dzięki za fotki - dostałam obie. I Twoją i męża z synusiem.
Dziewczyno I ty się odchudzasz Przecież wyglądasz bardzo dobrze
Ja niestety nie mam swego zdjęcia z cyfrówki, ale jak tylko dopadnę jakiegoś znajomego z aparacikiem to podeślę Ci moją podobiznę.
I GWARANTUJE NIE JESTEM MĘŻCZYZNĄ Możesz męża o tym zapewnić. Szkoda by Cię było, jakbyś miała zginąć z jego ręki. Za fajna z Ciebie koleżanka.

No to do jutra MAGDA

DZ[/bI]EN DOBRY WSZYSTKIM

TO NIE MIALO WYGLADAC TAK JAK WYGLADA

DZIEN DOBRY WSZYSTKIM

Magda,
bardzo sie ciesze,ze dotarly zdjecia,i Ty mowisz ze nie jestm gruba?
Specjalnie wyslalam zdjecie w bikini,zebys zobaczyla moje zaokraglenia
Dla mnie to koszmar,ubraniem mozna wszystko zatuszowac,dlatego wyslalam Ci takie hi hi hi
Tylko zeby Ci sie koszmary po nocach nie snily
No wiec ,ja juz jestem dzisiaj 6 dzionek na 1000kcl i czuje sie rewelacyjnie,smuci mnie a zarazem cieszy jeden fakt......za tydzien JADE DO POLSKI
Smuci mnie z dwoch powodow,
nie bede z Wami miala kontaktu przez prawie dwa tygodnie,
no i oczywiste,ze nie zgubilam moich zaplanowanych kiloskow
pozostal mi jeszcze tydzien,moze chociaz 1 zeby mnie oposcil
a ciesze sie oczywiste chyba dlatego ,ze w koncu zobacze moja kochano rodzinke i przyjaciol

Na tym koncze,bo musze isc na zakupy
Bardzo mocno Was pozdrawiam i zycze milego,chudego i pomyslnego weekendu
Kamila