Strona 58 z 272 PierwszyPierwszy ... 8 48 56 57 58 59 60 68 108 158 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 571 do 580 z 2713

Wątek: Wielkie spodnie to już przeszłość :))) [foto 211 str]

  1. #571
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez SaraP
    ,

    dietkę znalazłam tu na forum na którymś z wątków. Nie pamiętam gdzie
    DZIEŃ 1: tylko warzywa, ile się chce i jakie się chce (tylko 2 ziemniaki), gotowane lub surowe, ale bez soli i tłuszczu.
    DZIEŃ 2: tylko twaróg chudy (ile się chce) bez soli i tłuszczu, do tego kefir
    DZIEŃ 3: kasza (jaką sie chce, jęczmienna, gryczana, kuskus itp.) bez soli i tłuszczu
    DZIEŃ 4: owoce ile się chce i jakie się chce (tylko 2 banany)
    DZIEŃ 5: mięso (pierś z kurczaka lub ryba) gotowane bez soli i tłuszczu

    Podobno gwarantowane 5 kg mniej Zobaczymy ]
    Znalazłaś ją u mnie. Ja ją przeprowadzałam miesiąc temu. I schudłam 3 kg, jeden wrócił. Pozytywny efekt diety to taki, że nie potrzebuję już używac tyle soli co wcześniej, a dużo solilam, teraz wcale nei solę. I przed oczyszczaniem piłam bardzo dużo kawy, teraz jedna na dzień to aż za dużo.

    Jesli się tak naprawde dostosujesz do diety to możesz rzeczywiście stracić 5 kilo. Ja na koniec trochę sobie pofologowałam. Ale licz sie z tym ze przynajmniej kilo wróci , bo to ubytek wody. Ale i tak będziesz na plusie, bo będzie cię mniej np. o 4 kg

    Trzymam za ciebie kciuki

  2. #572
    SaraP jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzięki dziewczynki za odwiedziny
    Ja dziś mam faktycznie dzień "warzywny". Od rana zjadłam 2 pomidory i gotowany groszek z marchewką i...nie jestem głodna. A już się bałam że mój żołądek sie tak rozszerzył, że cały czas mi się będzie chciało jeść. JAk myslicie, jest szansa że mój zoładek przez te 2 dni się nie rozciągnał bardzo

    Kitolko dziękuje za info, tak własnie mi sie wydawalo że to u Ciebie, ale nie mogłam znaleźć Dzikęki raz jeszcze No i dzięki za wiare że sie uda.
    Zdaję sobie sprawe ze tak duże wahania wagi nie są dobre. TYle że ja zawsze tak miałam. Bez względu na to czy sie właśnie odchudzałam, czy nie. A przed okresem to kilka kilo zawsze w góre No cóż mam nadzieje ze teraz to już tylko w dół

    geishagirl fajnie ze wpadłas do mnie Co do spodni to może być dobra motywacja Jak sie pozbędziesz kilku kilo zaczną wisieć i wtedy poczujesz super radochę I tego Ci życzę

    Buziaki




  3. #573
    Awatar Osmiorniczka
    Osmiorniczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-11-2004
    Mieszka w
    Reda
    Posty
    194

    Domyślnie

    czesc Saro...
    widze ze troszku pojadłas..pewnie to woda sie zbiera..i troche jedzonak...
    ja sie wazyłam i jak było tak jest 76kg...czyli nie jest zle...a dzis zamawiam wage oby przyszla szybko zobczymy ile ta wskaze na liczniku bo ponoc jest dokladniejsza niz zwykła ale co tam ..na swieta jadłam wiecej ale jakos ogromnie mocno si enie objadałam...tyle ze za duzo słodyczy...no i tez jestem przed okresem...chyba sie spoznia ;/....zawsze mialam regularnie chyba ze cos zle obliczylam a moze to ze stresu..
    [url="http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/pamietnik-odchudzania/6073-kolejna-walke-czas-zaczac-i-juz-nie-upasc.html"]kolejna walke czas zaczac i juz nie upaść... - Grupy Wsparcia Dieta.pl[url]


  4. #574
    kameleon30 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witajcie !!!
    Dziękuję za życzenia powrotu mamy do zdrowia. JUż w piątek wychodzi ze szpitala i nie jest to nic groźnego Moja wyobraźnia już płatała mi figle i najgorsze rzeczy przychodziły do głowy....
    Jak się można domyślać ja się nie objadłam, wręcz odwrotnie - w Boże Narodzenie wieczorem byłam nawet trochę głodna ale to była wyjątkowa sytuacja i NIKOMU TEGO NIE ŻYCZĘ !!!!!!!!!!!!!! Więc moja waga stoi w miejscu a dzisiaj byłam już po pracy na siłowni raczej aby spalić stres a przy okazji kalorie Po wiadomościach od lekarza humor mi się znacznie poprawił i jutro wybieramy się wszyscy /ze znajomymi/ na łyżwy - ale poszaleje
    Saro nic się nie martw wzrostem wagi - bardzo szybko spalasz kilogramki także te też długo z Tobą nie wytrzymają

  5. #575
    SaraP jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witajcie,
    u mnie faktycznie kilogramki chyba szybko spadną (te nabyte w święta), bo już dziś 72 kg W końcu też przestalam sie czuć jak balon przed okresem Dziś mam dzień z chudym twarogiem i kefirem, a wczoraj poszło bardzo ładnie i nawet na świąteczny bigosik męża udało mi się powiedzeć "nie", choć go uwielbiam
    No ale cóż - swoje już pojadłam

    kameleonku bardzo, bardzo się cieszę ze z Twoją mamą to nic poważnego POzdrów mame i powiedz żeby już Was więcej tak nie straszyła Najwżniejsze ze już ok.
    Co do łyżew, to też ostatnio sie zastanawiałam czy po wypłacie (po 1-ym) nie kupić łyżw sobie i mężowi i wyciągnąć go na łyżwy. Co prawda jak mu powiedziałam to jakoś bardzo sie nie zapalił do tego pomysłu, ale tłumacze sobie - że jeszcze nie wie co dobre, bo nigdy nie jeździł

    Ośmiorniczko widzę że będziesz miała nowy nabytekw postaci wagi elektronicznej , to super, czekam na pomiar, mam nadzieje że pokaże mniej niz ta na której teraz się ważysz Co do świąt to ja się najadłam dużo wędlin (bo je uwielbiam), ciut słodyczy (bo niewiele było ) i mnóstwo bakalii. Trochę więc nagrzeszyłam, ale i tak nie najgorzej - mimo to waga bardzo poszła w góre (również przez okres). Ale u mnie to norma. Wiem że jak uda mi się schudnąć, będę musiała na wszystko bardzo uważać, żeby nie przytyć. Ale tłumaczę sobie że przecież już wtedy będę umieć odżywiac się zdrowo Nie będzie wiec problemu

    Pozdrawiam, popijając zieloną herbatkę

  6. #576
    likam jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej Saro, widze, ze jestesmy w podobnej sytuacji, mnie tez sie przytylo 3 kg podczas swiat. ale te kiloski szybko zleca, wiec sie nie przejmuj! zreszta widze, ze i tak sie tym nie przejmujesz i jestes dobrej mysli - to tez podobnie jak ja i mnie tez juz polowa tych swiatecznych kiloskow zleciala - dzisiaj waga pokazala 1,6 kg mniej niz wczoraj :P same podobienstwa
    zycze powodzenia tobie i wszystkim innym osobom na tym forum

  7. #577
    Awatar agapinko
    agapinko jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    25-06-2004
    Mieszka w
    Sandomierz
    Posty
    2,725

    Domyślnie

    Witaj Saro
    Super ta dietka, przeprowadze ją po Sylwestrze, bo teraz nie ma sensu ja zaczynac, bo w niedziele ide na bal
    Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80

  8. #578
    likam jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    no rzeczywiscie, ze to przeciez wkrotce sylwester! zapomnialam hehehe :P
    ja wprawdzie na bal nie ide, ale i tak czeka mnie kolejne wyzwanie, bo mama obiecala na nowy rok jedno z moich ulubionych ciast

  9. #579
    Awatar Osmiorniczka
    Osmiorniczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-11-2004
    Mieszka w
    Reda
    Posty
    194

    Domyślnie

    Saro bedzie lepiej...spadna kiloski...ja wierze ze i moje tez...kurcze nie wiem co z tym okresem...nie ma i nie ma...co moze byc przyczyna wykluczajac ciaze oczywiscie...czy pogoda tez ma wpływ?dodam ze przed swietami jakies 3 dni prawie nic nie jadłam i biegalam tu i tam...czy to moze byc od tego bo zaczynam sie denerwowowac....a moze to przez odchudzanie?...
    Tak jak mowilam wczoraj zamowilam wage i moze juz jutro przyjdie....czekam z niecierpliwoscia oby wszystko sie zgadzało......ale jestem podekscytowana...

    Pozdrawiam jescze swiatecznie
    [url="http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/pamietnik-odchudzania/6073-kolejna-walke-czas-zaczac-i-juz-nie-upasc.html"]kolejna walke czas zaczac i juz nie upaść... - Grupy Wsparcia Dieta.pl[url]


  10. #580
    SaraP jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam popołudniowo,
    ja siedze sobie w pracy do 18ej No ale za to jutro bede pracowac w domu
    Dziś jem ten twarożek z kefirem i musze przyznać że jak kiedyś uwielbiałam biały ser tak teraz mam go dość No ale diety trzeba sie trzymać. Zastanawiam się jak to możliwe że tak dobrze się trzymam na restrykcyjnych dietach, podczas gdy odrobina swobody totalnie obala moją dietę i przekraczam wszelkie dozwolone granice ...
    Oprócz serka pije dużo wody mineralnej niegazowanej i zieloną herbatke
    Mam nadzieje że te kilogramy ze świąt pójdą sobie do sylwestra

    Likam, masz rację co do tych podobieństw Cos w tym jest
    Faktycznie obie jesteśmy optymistkami (co jest bardzo przydatne podczas odchudzania żeby się nie załamać )
    Połowa Twoich kilosków też poleciała - GRATULUJĘ SERDECZNIE
    Będe tym mocniej trzymać za Ciebie kciuki. W końcu jak jesteśmy takie podobne i jak kilogramki będa spadać to u obu

    agapinko no będę trzymać za Ciebie kciuki. A w niedziele życzę szampańskiej zabawy Na pewno z uśmiechem wkroczysz w Nowy Rok, a to najważniejsze

    Ośmiorniczko oczywiście że kiloski spadną. Dopóki walczymy to robimy krok do przodu. Bez względu na to czy wolniej czy szybciej - najważniejsze ze w dobrą stronę
    A co do okresu, to faktycznie może być przez odchudzanie. Zwłaszcza jeśli przez 3 dni bardzo ograniczyłaś jedzonko. Ale nie martw się, na pewno w końcu dostaniesz. No i jeśli się denerwujesz to może też powodować brak miesiączki. A o wpływie pogody nie słyszałam więc się nie wypowiadam.
    Jeśli będzie Cię to bardzo martwić to idź do lekarza. Na pewno coś zaradzi

    Buziaki


Strona 58 z 272 PierwszyPierwszy ... 8 48 56 57 58 59 60 68 108 158 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •