Strona 97 z 272 PierwszyPierwszy ... 47 87 95 96 97 98 99 107 147 197 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 961 do 970 z 2713

Wątek: Wielkie spodnie to już przeszłość :))) [foto 211 str]

  1. #961
    Awatar Osmiorniczka
    Osmiorniczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-11-2004
    Mieszka w
    Reda
    Posty
    194

    Domyślnie

    Witaj Saro..
    zauwazylam ze w weekendy nas tu malo..
    ja tez czesciej zagladam tu w ciagu tygodnia
    Ktosiek gratulacje...)
    rolini nie daj sie..dobrze ci idzie stracilas juz 3kg...17 z powodzeniem zdazysz do wakacji bedziesz fajna laska na plazy nie zapomnij
    U mnie ok..jaks sie przyzwyczailam do nowego stylu zycia..nie bylam na basenie bo choroba mnie dopadla..i zle mi z tym...chcalabym juz wiosne..zmiescilam sie w strae jeansy milo tak..jescze sa obcisłe..ale pewnie juz niedlugo..
    w tym tygodniu schudlam niecaly kilogram czyli 0.8kg..ale i tak dobrze na moja chorobe..ale moja waga wskazuje mniej tłuszczyku
    I nie wiem jak sie zmusic do cwiczen...zastanawiam sie czy sam basen mi wystarczy?
    [url="http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/pamietnik-odchudzania/6073-kolejna-walke-czas-zaczac-i-juz-nie-upasc.html"]kolejna walke czas zaczac i juz nie upaść... - Grupy Wsparcia Dieta.pl[url]


  2. #962
    kameleon30 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam !!!
    Przyszłam na spowiedź po szalonym weekendzie obżarstwa - jeżeli waga pokaże tyle samo będę szczęśliwa - nie mówię już nawet o zgubieniu czegokolwiek bo to nierealne...Ale od jutra znowu biorę się do roboty - nie ma chlebka Nie ma słodyczy... No i w tym tygodniu mogę chodzić na siłownię - może uda się 3 razy Ogólnie weekend był wyjątkowo sympatyczny tylko za dużo jedzenia a za mało silnej woli...
    Pozdrawiam

  3. #963
    rolini Guest

    Domyślnie

    Ehh Kamelon nie przejmuj sie.Jutro poniedziałek,wiec mozna zacząć wszystko od nowa.Byle to juz ostatni raz

  4. #964
    Awatar agapinko
    agapinko jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    25-06-2004
    Mieszka w
    Sandomierz
    Posty
    2,725

    Domyślnie

    Witam Saro wróciłam
    Zaczynam liczyć kalorie
    pOZdrawiam
    Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80

  5. #965
    dd29 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-12-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    stuku puku poniedziałkowo
    Zyczę miłego i owocnego tygodnia!

  6. #966
    SaraP jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witajcie,
    ja w tym tygodniu najprawdopodobniej będe na forum zaglądac później niż dotychczas, a to dlatego że mam natłok zajęć w parcy i tym muszę sie zająć
    Ale dietkowanie oczywiście nadal jest priorytetem
    Co do weekendu to muszę sie przyznać , że zgrzeszyłm, ale z premedytacją i nie czuję się winna
    Otóż w piątek po pracyposzłam z mężem do pizzerii, musieliśmy przedyskutować wiele spraw No i zjadłam pół pizzy i to rozkoszując się smakiem
    Było super.
    Co prawda waga stoi cały czas w miejscu, ale i tak miałam przeczucie że tak będzie więc pozwoliłam sobie na tą pizze
    No i ponieważ waga faktycznie uparcie pokazuje wciaż 66 kg to postanowiłam:
    ważyć sie znów codziennie
    dodać do ćwiczeń skakankę
    Narazie to musi wystarczyć, bo więcej postanowień mogłoby mnie zniechęcić
    A oprócz pizzy dieta planowo. Czyli nie przekraczam 1000 kcal i ćwiczę
    I dziś jak zobaczyłam to piękne słoneczko i usłyszałam ptaszki to odrazu jakoś tak mi zapał niesamowity wrócił do ćiwczeń, że aż aerobik o 6.00 ćwiczyłam
    Dietkuje więc dalej i czekam cierpliwie na spadek wagi
    Wiem, ze będzie dobrze
    Pozdrawiam Was i życzę mnóstwo pozytywnych emocji

  7. #967
    BIEDRONKA28 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-11-2006
    Mieszka w
    Dublin
    Posty
    54

    Domyślnie

    U mnie dzis niezle . Jednak tak troche mnie denerwuje fakt, ze te ostatnie kilogramy to tak mecze - juz chcialabym skonczyc z tym odchudzaniem . Ale w sumie, jak tak pomysle, ze absolutnie nie chce wracac do poprzedniej wagi (BO PRZECIEZ TEGO NIE CHCE ), to wychoszi na to, ze taka lekka diete to trzeba bedzie prowadzic juz zawsze ... No coz - powrot do czestego dogadzania swojemu podniebieniu prowadzi niechybnie w jednym kierunku ... No, ale taki nasz los - albo okragle ksztalty, albo ... silny charakter ... Mimo wsztstko wybieram to drugie .
    KAMELEON - wpadki sie zdarzaja kazdemu - a Toibie bardzo zadko, wiec sie nie lam . Powiem Ci, ze gdybym ja tak nieczesto sobie folgowala, jak Ty, to juz z pewnoscia skonczylabym dietkowanie ... A tak - zaliczam co jakis czas potkniecia, ale trudno - walcze dalej . Wiec Ty zrob tak samo - szkoda sobie psuc humoru rozpamietywaniem tego weekendu - jak by nie bylo to juz historia .
    SARO - ciersze sie, ze ta pizza zjedzona z mezem byla dla Ciebie przyjemna chwila - bo takie drobiazgi sa w zyciu bardzo wazne . Waga w koncu znow bedzie spadac - wazne, ze nadal masz zapal i chec do walki

  8. #968
    gruba78 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-02-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    jak ja widze swoje spodnie to sie zalamuje czasami..... 44 rozmiar.. musze zejsc na 40 koniecznie...

  9. #969
    BIEDRONKA28 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-11-2006
    Mieszka w
    Dublin
    Posty
    54

    Domyślnie

    Gruba78 dobra motywacja to juz COS jak na poczatek . Wszystko jest do zrobienia..., wiec do dziela !

  10. #970
    Awatar agapinko
    agapinko jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    25-06-2004
    Mieszka w
    Sandomierz
    Posty
    2,725

    Domyślnie

    Witam Saro w tej piękny słoneczny dzionek

    Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80

Strona 97 z 272 PierwszyPierwszy ... 47 87 95 96 97 98 99 107 147 197 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •