Strona 55 z 82 PierwszyPierwszy ... 5 45 53 54 55 56 57 65 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 541 do 550 z 811

Wątek: wysokie dziewuszki laczmy sie:)

  1. #541
    Awatar Halamka
    Halamka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-08-2006
    Posty
    107

    Domyślnie

    OMG nie wchodzę tu parę dni i jakie zmiany :P

    BIEDRONA Rewelacja po prostu, odmieniona na całego Śliiiiicznie, zmiana fryzury też zdecydowanie na korzyść Ja też tak chcę!!!!!!


    A u mnie? heh bez kompa jestem dlatego ostatnio tak rzadko wpadam. Dietetycznie jakoś powoli wracam do normy.... no ale o tym już u mnie w dziale


    Pozdrawiam wszystkie Wysokie Koleżanki :*


    DUKAN:
    *FAZA I 01.02-07.02.2010 = -2,7kg
    *FAZAII 08.02- ????= - ?? kg

  2. #542
    Nowicjuszka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-01-2007
    Mieszka w
    Białystok
    Posty
    1

    Domyślnie

    biedronka...wlasnie obejrzalam twoje zdjecia
    R-E-W-E-L-A-C-J-A !!!
    na prawde...wygladasz wspaniale...
    i dzieki ze wkleilas te zdjecia.
    podzialaly na mnie motywujaco..
    tez moge spelnic swoje cele..a co mi tam!
    rewelacja.. na prawde!
    powodzenia w zdrowym wychodzeniu z diety!

  3. #543
    Notta jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-10-2005
    Mieszka w
    Nottingham
    Posty
    456

    Domyślnie

    Biedroneczko, jestem usatysfakcjonowana Dziękuję

    Napisałaś żebym pytała- no to pytam. A pytanko kieruje do Ciebie i reszty naszego wysokiego bractwa (siostrzeństwa ). Od jutrzejszego dnia postaram się ćwiczyć codziennie (który raz to planuje, nie zliczę) ale wierzę że tym razem pójdzie mi z tym lepiej (no co- wiara czyni cuda :P ). Jak nie wchodzić na wagę Dziewczyny mam z tym serio problem. Jak idzie mi dobrze, tzn większych grzechów nie mam to cały czas najchętniej wskakiwałabym na wagę- sprawdzić czy już się coś ruszyło ku lepszemu. A tam rezultatów nie ma , a czasem jest nawet gorzej. (np. teraz to ja się wagi boję ). A jak powstrzymuję się od wchodzenia to cały czas lata mi po głowie tylko myśl żeby sprawdzić jak to tam idzie.

    Chciałabym się ważyć raz na 10 dni- to by było chyba rozsądne. Ale jak prztrwać pomiędzy. Jakieś rady
    Wiem, że sprawa wydaje się błaha , ale czasem takie wejscie w nie odpowiednim momencie może doprowadzić do depresji (czyt. wyczyszczenie lodówki i nie tylko )

    Wracam do roboty. Z góry dzięki za wszelkie uwagi.
    Pozdrówka
    Notta

  4. #544
    sunshine2222 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-05-2006
    Mieszka w
    Osiecznica
    Posty
    9

    Domyślnie

    Hej

    Na samym poczatku chciałam jak większośc dziewczyn pogratulowac Ci Biedronko więc GRATULUJĘ jak zobaczyłam na zdjecia to gdyby nie to ze wiedziałam ze na wszystkich jesteś Ty to bym inaczej nie uwierzyła bardzo fajnie się zminiłaś jesteś szczupltka no i w ogóle w dłuższych wlosach wyglądasz lepiej a no i jeszcze na zdjeciach pierwszych wyglądasz o wiele bardziej poważnie niż na tych co już schudłas wychodzi na to ze te kilogramy również cię odmłodziły i tak trzymaj dajesz motywację innym jak i równiez mnie a to przeciez bardzo ważne

    A u mnie dzis nawet dobrze z tym wszystkim wyszło była siłownia i planminimum wypełnionya nwet więcej niż min była 1h na orbitreku 20 min na bieżn nie lubię a z resztą nie chcę mieć umięśnionych łydek bo te jakie mam teraz bo mi się podobają potem 10 min an roweku i troszkę ćw na przyrządach więc jestem zadowolona no z jedzeniem to już sama nie wiem jak było no ale nie było najgorzej przynajmniej nie przekroczyłam tego co zrzuciłam na siłce jutro znów idę po szkole więc już sie ciesze jakoś ostatnio amm ochotę tam chodzić więc chodze póki co a dziś kupiłam sobie karnet więc mogę chodzic kiedy chce odrzuciłam jak narazie znów smażone bo mój żolądek znów się odzywan więc trzeba go troszkę uspokoić

    Pozdrawiam kochane i dobrej nocy życze

  5. #545
    sunshine2222 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-05-2006
    Mieszka w
    Osiecznica
    Posty
    9

    Domyślnie

    Aaaaaaaaaaaaa zapomniałam jeszcze dodać ze ja mam też ten sam problem z wagą co Notta zdecydownanie za często wchodzę na wagę czasem to jest fajne ale często jak zobacze to czego nie chcę to od razumam zły humor próbowałam chowania wagi na szafe do góry ale nie pomaga bo ją sciągam i znów się waże ..... więc moze kochane faktycznie macie jakiś pomóc jak sie z tym uporać

  6. #546
    rolini Guest

    Domyślnie

    OOO widze ze tu tez same pochwały dla naszej Biedroneczki
    Widzisz Biedroneczko jaka teraz bedziesz sławna.Miss forum
    Mowie powaznie!!!!!!!!!!!!

  7. #547
    BIEDRONKA28 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-11-2006
    Mieszka w
    Dublin
    Posty
    54

    Domyślnie

    Dziekuje Wam za mile slowa w kwestii mojej zmiany "po" - to naprawde dodaje mi skrzydel ! Ale juz wystarczy, bo mnie zawstydzacie - zwlaszcza Ty ROLLINI .
    Wczoraj bylam poplywac - nie zamierzam calkiem rezygnowac z basenu - jedynie zamierzam do urlopu chodzic 2 razy w tygodniu, a potem minimum 1 raz, a jak sie uda to wiecej . Nie zamierzam tez od razu rzucic sie na wszystkie zakazane w czasie diety smakolyki , ale juz zaczynam pozwalac sobie na male slodkie co nieco ... Zdaje sobie sprawe, ze wiele osob schudlo, a po zakonczeniu diety myslaly, ze teraz mozna jesc to na co ma sie ochote ... i jo-jo gotowe ! Zamierzam wiec sie pilnowac .

  8. #548
    BIEDRONKA28 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-11-2006
    Mieszka w
    Dublin
    Posty
    54

    Domyślnie

    Co do czestotliwosci wazenia, to poczatkowo robilam to raz w tygodniu, ale potem zaczelam szalec i robic to nieco czesciej... Obecnie robie to 2 razy w tygodniu - mam wage elektroniczna, wiec moge to robic bardzo dokladnie - ustalilam sobie 2 dni wtygodniu (czwartek i niedziele) i nie zamierzam tego robic czesciej A swoja droga cos w tym jest, ze, jak zdarzaly mi sie grzeszne okresy, to omijalam wage szerokim lukiem ...
    NOTTA - trzymam kciuki za Twoje codzienne cwiczenia - no, no - jestem pelna podziwu ...
    SUNSHINE - swietnie Ci idzie !
    Ciesze sie NOWICJUSZKO, ze moj sukces dodaje Ci motywacji do walki - i o to chodzi !
    HALAMKO - trzymam kcuki, aby u Ciebie bylo wszystko jak najlepiej dietetycznie i tak wogole !

  9. #549
    rolini Guest

    Domyślnie

    Biedroneczko!!No mam nadzieje ze nie przejmujesz sie az tak co wypisuje.Wiesz.Ja najpierw pisze,pozniej mysle.A to ze okrzyknełam cie miss forum to powinnas potraktowac jako super komplement!!!!!
    Zwazyłam sie i wrocuiłam przez ostatni tydzien do punktu wyjcia.No nic.Alez dzis przeciez znowu startuje.Tym razem z mężem,wiec moze bedzie mi troche łatwiej
    A tak poza tym mam marzenie.Pojechac tez do irlandii.Moze na wakacje??Chociaz na tydzien....Z pewnoscia jest tam pieknie...zreszta o tym akurat własnie ty Biedroneczko mozesz mi powiedziec
    musze przejrzec jakies wycieczki,co i za ile i takie tam
    alez sie rozmarzyłam
    a tu dupsko dalej rosnie.hihihihi
    chyba na poczatek skupie sie na swoim tłuszczu a nie wakacjach!!!!!!!!!!
    buzka

  10. #550
    BIEDRONKA28 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-11-2006
    Mieszka w
    Dublin
    Posty
    54

    Domyślnie

    ROLINI - trzymam kciuki za Twoje odchudzanko - dasz rade
    A co do Irlandii, to zachodnie wybrzerze jest bardzo piekne, tylko w Irlandii niestety tak bywa, ze pogoda jest bardzo nieobliczalna i jesli trafisz, ze bedzie lalo ( a tak bywa kilka razy dziennie ) to nie bedzie milo... Poza tym bywaja naprawde silne wiatry... Ale w sumie co tam - pojechac i zwiedzic na pewno warto !

Strona 55 z 82 PierwszyPierwszy ... 5 45 53 54 55 56 57 65 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •