Strona 86 z 207 PierwszyPierwszy ... 36 76 84 85 86 87 88 96 136 186 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 851 do 860 z 2069

Wątek: Zamknięty

  1. #851
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Celebrianko- wystarczy, że zobaczysz pare str. postu wstecz. A z dietką to nie mogę przerwać bo zaraz się spasze jak jakiś prosiak i będe ważyć 80kg

    A dziś ładnie

  2. #852
    Jokojamamokojoto jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Nantosvelta
    Zobaczyłam 76kg, ale jutro pewnie znów będzie 77...(ciasto....)
    Nantosvelto

    to nie ciasto...to tylko woda.
    Ciasto nie odlozy sie w postaci kilograma przez 12h(nawet 24h nie sa dosc).
    TY wiesz tyle co ja,ze kazdy nastepny kilogram w postaci tluszczu to 7000 (siedenm tysiecy!!!) kalorii.
    A nie liche...ile?
    Z 1000-nawet gdyby.

    W czwartek wieczorem o 10 zezarlam z 11 cm ciasta wysokiego na ok.10cm.
    Z kremem.
    I na wierzchu i w srodku.
    Bylo przepyszne i co?
    I nic...jeszcze mi sie 3 kilo schudlo.
    STRES to sie nazywa.
    TYm nie mniej nie polecam

    A pozdrawiam Cie...zawsze

  3. #853
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Joko- ja wiem, że tłuszcz to 7tys. kcal, ale i tak waga rośnie , zresztą ludzkie ciało nie składa się z samego tłuszczu.

    Dalej ładnie

  4. #854
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Brak czasu na cokolwiek. Duuużo czytania. Dieta: ładnie, nie będe się ważyć, bo się zdenerwuje

    Mój Psio:



  5. #855
    bakoma jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-02-2005
    Mieszka w
    Janówek
    Posty
    52

    Domyślnie

    śłodki :P
    ja chce kotka i już prawie sie zgodzili,hihi
    pozdrawiam:***

  6. #856
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    No dobra. Mogłam się nie ważyć. 76.5/76. Wkurzyłam się i się najadłam 3 (!!!!!!!!!!!) pączkami.


  7. #857
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    AAAAAAAAA!!!!!!!!!!! Nic nie umiem!!!!!!!!!

    Dieta idzie. Dąże do 74 (taką wagę chce w poniedziałek mieć)

  8. #858
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Zrobiłam jeden test: 70%. Trochę kiepsko, bo połowe rzeczy z tego na oczy nie widziałam (jakieś nazwiska, budowle itp.) i to była próbna z któregoś tam roku. Potem wzięłam inny test co dostałam na taredzie (Targach Edukacyjnych) i on był tak prosty, że aż śmieszny. Wszystko widziałam na oczy, ale nie wszystko pamiętałam w efekcie 93% (taki wynik mogę mieć na prawdę :P).

    Dobra teraz o diecie. Znalazłam się na wątku pewnej pani, która do diety podchodzi naukowo. Dosłownie , ja w odróżnieniu od niej wiem coś niecoś, ale i tak robie swoje. Czyli np. jak wyżej 3 pączki, które w ogóle były paskudne :P. No ale konkrety: postanowiłam podejść do diety z dystansem. Jak się uda: spoko, ale nie na gwałt 20kg na miesiąc, bo w efekcie nic z tego nie wychodzi. Trudno będzie mi się przestawić na wolne chudnięcie o ile w ogóle...ale tak żyć nie można: kłade się późno spać, żeby wstać po południu (10-11) żeby zjeść później śniadanie.... w efekcie mam mniej czasu na naukę. Cały czas myśle o pójściu do jakiegoś psychologa...

  9. #859
    bakoma jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-02-2005
    Mieszka w
    Janówek
    Posty
    52

    Domyślnie

    cześć Nan,dobrze gadasz,nic sie nie da zrobic na siłe,tylko,że wolne chudnięcie wymaga jeszcze większej cierpliwosci,czemu wszystko nie mogłoby byc proste....
    trzymam za ciebie kciuki

  10. #860
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Mądrze gadam, gorzej z wykonaniem to jest na prawde trudne. Śniadanie ładne, tzn. nie...brzydkie, bo 500kcal, ale niektórzy i tyle jedzą. Potem gorzej, bo na 2 ś. zjadłam naleśniki i 4(!) kromki chleba. Już ubierałam buty, żeby pójść po chrupki, pies na mnie popatrzył swymi wielkimi ślepiami i opamiętałam się...co ja robie?! Przecież to śmieszne. I powiedziałam mu: Lucky, masz głupią panią.

    Zjadłam zamiast tego sałatę i wypiłam herbatkę z cytryną.

Strona 86 z 207 PierwszyPierwszy ... 36 76 84 85 86 87 88 96 136 186 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •