Strona 165 z 289 PierwszyPierwszy ... 65 115 155 163 164 165 166 167 175 215 265 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,641 do 1,650 z 2886

Wątek: SZKODA ŻYCIA NA NADWAGĘ! W tym roku schudnę ;> ? dieta MŻ

  1. #1641
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Aneczko, wieczorny pakuneczek leci do Ciebie na Pomorze od padniętej, przemęczonej z deczka bike
    ledwie żyję, ale żyję
    trzymam za Ciebie mocno, mocno kciuki, nie daj się Skarbie

    buziaki

  2. #1642
    Awatar bella115
    bella115 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-07-2005
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    2,251

    Domyślnie

    Hi Anikasek, bardzo ładnie, bardzo ładnie Ci idzie. :P :P :P Mnie waga znów dziś zdołowała, ale co tam, przetrzymam @ jak nic. :P Właściwie to ja nie za słodkim a za pikantnym się ostatnio rozglądam, muszęodstawić zapiekany ser żółty na jakiś czas i powinno być ok. Anikasek, walcz dzielna kobieto walcz! :P :P :P

  3. #1643
    Awatar fruktelka
    fruktelka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-05-2011
    Posty
    6,516

    Domyślnie

    Anikas hej hej
    Jak wczorajszy dzionek Ci minął?
    Bo u mnie to tak ciągle na pół gwizdka leci. I waga wzrosła Najgorszą rzeczą dla odchudzającej się osoby jest to, że mimo, że się stara, je naprawde mniej niż kiedyś, ćwiczy, a waga ma to w d.... i pokazuje sobie więcej. wtedy ręce opadają i od razu ma się ochotę, żeby to wszystko rzucić w diabły!
    No, ale my się nie damy!
    Ja na wagę włączam tzw olewator. Będę jadła dobrze, to schudnę na pewno! To wszystkie nas dotyczy! Nie ma co się łamać. [/b]
    MŻ 1500-1700
    początek odchudzania kwiecień 2012

  4. #1644
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    3/42

    witam w krainie bałwanków


    z racji 1 sierpnia wlazła na wagę i jest 89,8 kg.. uff.. kamień z serca i od razu skrzydeł do diety dostałam
    mimo ze to nie piątek suwaczek przesunęłam

    wrócę jeszcze do wczoraj, ze dzień zakończyłam na 1650 kcal.. niestety wdarła się jeszcze na kolację kanapka z wędliną i serem żółtym.. robiłam W. i nie mogłam się powstrzymać..
    z ruchu - godzinny spacer nie było rowerka.. z lenistwa

    Słodycze powoli opanowuję, ale wtedy od razu chętka na pieczywo rośnie.. i automatycznie jem go więcej. Jakoś muszę się zebrać w sobie i nie jeśc go aż tyle..
    Wczoraj poczytałam na nowo troszkę o zasadach diety SB i mnie ku temu ciągnie. Nie deklaruję pięknej I fazy.. ale moze choć na kilka dni mi się uda przestrzegać jej - chodzi mi przede wszystkim o pokonanie węgielkowych zachciewajek.. no nic, zobaczymy. Na dziś zaplanowałam juz jedzonko i jeśli wytrwam to zaliczę ładny limit zgodnie z SB.. Mam nadzieję, ze mi się to uda Dawno nie czułam się tak dobrze i jakoś pewniej jeśli chodzi o dietę.. Zaczynam nad sobą panować, nie jest idealnie - ale naprawdę dużo lepiej..
    Sierpień będzie mój hehe..

    Ziutko - no to teraz za 3/42 proszę zaciskać kciuki a ja trzymam za Ciebie pozdrawiam

    Bes - nie daj się dziś zadnym odkurzaczom trzymam za Ciebie kciuki juz coraz blizej dwucyfrówki jestes

    Gosiu-Forma - no i dobry sposób z tym podrzucaniem, muszę go na stałe wdrożyć w zycie miłego dnia Gosiu

    Aniu-Kaszaniu - no widzisz.. zmiana planów troszkę szkoda, ale tak będzie lepiej... no zobaczymy w sumie co zycie przyniesie
    a co do słodyczy to cieszę się, ze przyłączasz się trzymaj się dzielnie Anus buziaczki

    Beatko - to Ty masz jeszcze siły zeby do nas tu pozaglądac..Kochana trzymaj się w pracce, niech do niedzielki czas szybko mija!!!! pozdrawiam CIę gorąco i zyczę miłego dnia oczywiście pakuneczek poszedł już o świcie do Ciebie buziaczki

    Izunia-Bella - co ta wredna ta Twoja waga!!! no bez przesady.. no ale po @ na pewno szybciutko zmaleje.. trzymam kciuki juz dzis za poniedziałkowe ważenie!!! Izunia a od serka zapiekanego to Ty się trzymaj daleko, bo to gubi strasznie.. trzymaj sie Izus gorąco Cię pozdrawiam

    Fruktelko - dzień minął ok, byłam na spacerze, odwiedziałam Babcię, a potem szybko poszłam spać nie rowerkowałam sama nie wiem czemu tak cięzko mi się do tego zabrać.. za to mój W. szalał wczoraj na stacjonarnym!
    Co do momentów gdy dobrze dietkujemy a waga wzrasta - to wiem jakie są trudne.... jakoś to trzeba przetrzymac, bo wtedy tak łatwo pocieszyć się jedzeniem - bo i tak nie warto się katować gdy i tak się "tyje" .. ile razy wpadłam w taką pułapkę.. ale Ty sie nie daj - dokładniej olej wagę a to na pewno zaprocentuje za kilka dni czy tygodni trzymaj się dzielnie pozdrawiam

    ale się znów rozpisałam.. zmykam popracować buziaczki miłego dnia

  5. #1645
    Awatar fruktelka
    fruktelka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-05-2011
    Posty
    6,516

    Domyślnie

    Anikas bradzo, bardzo się cieszę, że waga u Ciebie ruszyła Witaj w krainie bałwanków Cieszy mnie, że czujesz się pewniej w krainie dietowania.
    dziękuję za wsparcie. miłego dnia
    MŻ 1500-1700
    początek odchudzania kwiecień 2012

  6. #1646
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Super, ze jest ruch na wadze Oby tak dalej!

  7. #1647
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie

    Anusia bardzo się cieszę z twojego małego sukcesu ...Sierpień niech będziesz TWój
    Buziaczki Anusia.

    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

  8. #1648
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Witaj Aneczko

    bardzo się cieszę, że znów jesteś jedną nogą w krainie bałwanków, teraz już tylko musisz ciężko popracować nad sobą ( ćwiczenia i grzeczna MŻ [a nie żadne wynalazki, bo Ci w doopę dam ] ) i będzie dobrze

    wiesz, ja bym na Twoim miejscu darowała sobie tę esbecką dietę
    ile to już razy czytałam u Ciebie, że zaczynasz SB... a potem że nie wytrzymałaś, a skoro nie udało się, to popłynęłaś z tego żalu i zarwałaś dietkę jeszcze bardziej

    zrobisz jak zechcesz... dużą już jesteś chyba dziewczynką

    wiesz, że nie jest obojętne mojemu sercu to co się u Ciebie dzieje, dlatego będę jednak uparcie Cię namawiała na jak największą ilość aktywności ruchowej ( pod każdą możliwą postacią ) i na MŻ

    bardzo, bardzo mocno trzymam za Ciebie kciuki, wierzę że uda się, tym razem się uda

    całuję i wysyłam radosny, dietkowy pakunek na Pomorze

  9. #1649
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Anikas, niech sierpien bedzie nasz, a potem i wrzesien i pazdziernik i wtedy juz bedzie db. Nie ma co sie poddawac, chudniecie jest mile

  10. #1650
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Anikas9
    z racji 1 sierpnia wlazła na wagę i jest 89,8 kg.. uff.. kamień z serca i od razu skrzydeł do diety dostałam
    mimo ze to nie piątek suwaczek przesunęłam
    Miły taki prezencik na początek nowego miesiąca Wiem bo u mnie podobna sytauacja


    ... Sierpień będzie mój hehe..
    I mój też

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •