Strona 109 z 451 PierwszyPierwszy ... 9 59 99 107 108 109 110 111 119 159 209 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,081 do 1,090 z 4509

Wątek: Zwalczanie dietooporności :-)

  1. #1081
    Awatar Anise
    Anise jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-02-2007
    Mieszka w
    Buffalo
    Posty
    867

    Domyślnie

    Jakie wlasciwie ma wlasciwosci groszek? Ty jadasz Ziutka ten groszek-kuleczki, tak? Nie jakis tam sniezny itd.
    Super ze stresu mniej. Nie wiem o co tam u Ciebie chodzi, ale sie chyba to napiecie kiedys zakonczy, tak? Bedzie kiedys 'nice & easy'?
    Opowiedz nam kiedys jak to jest zyc w takim cieplym klimacie. Bo wiadomo, ja to sobie moge obwiniac zime, ze slocna nie ma, ze depresja przez to, ze zmno i siedzi sie w domu czesciej i je wiecej przy okazji. Czy jak jest slonce i pgooda to automatycznie nastroj sie dobry utrzymuje?
    Nie wiem co ja Cie tak wypytuje, ale jak jestem za bardzo upierdliwa to po prostu nie odpowiadaj. Nie ma problemu .

  2. #1082
    anczoks jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj, Ziutko!

    Dobrze, że przynajmniej część stresów już za Tobą. Trzymam kciuki za to, co dalej

    Do przeczytania w wolniejszej chwili, teraz wracam do angola.

  3. #1083
    hiiiii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-01-2006
    Mieszka w
    Piła
    Posty
    85

    Domyślnie

    ZIUTKA JESTEŚ KOCHANA I Z PRZYJEMNOŚCIĄ PRZYJMUJĘ TO CO DOBRE OD CIEBIE.
    BUZIACZKI.


  4. #1084
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Dziewczyny, teraz tak na szybko, bo za chwile przyjdzie pierwszy klient.

    Rejazz, dziekuje bardzo za komplement apropos bialek, ale ja naprawde nei wiem, co sie stalo, wydaje mi sie, ze jadam podobnie, co wczesniej, a jakos ostatnio 'cieniuje' z bialkami No, ale nic to, postaram sie bardziej

    Klajdusia, ciesze sie, ze PIT przyszedl, przynajmniej nie musialas sie stresowac rozmowa

    Anise, stres chyba kiedys minie. Ja juz sie zreszta chyba uopdpornilam, co mnie osobiscie dziwi Teraz siedze i obserwuje wypadki. Osoba, ktora mnie nienawidzi z calego serca moze mnie albo pozwac (przegra z kretesem, zgodnie z tym, co powiedzialo 2 prawnikow), albo zacznie wywijac rozne swinstewka, a zdolna jest do takich, ze ja bym w zyciu sama ich nie wymyslila. Juz mi pare razy wycinala rowne numery i za kazdym razem gebe rozdziawialam jak Janko Muzykant, nie wierzac, ze mozna na cos takiego wpasc. Tak, czy inaczej - naprawde niewiele mi grozi, w najgorszym wypadku wykosztuje sie na prawnikow, ale to jest wlasciwie nieistotne. Pieniadze sa marginalne wg mnie w tej sprawie. Ja robie swoje i pomagam paru osobom, a ja to w oczy kole. staram sie dystansowac.
    Co do mieszkania w takim klimacie, to zalezy, co kto lubi. Moj maz sie meczy, ja delektuje. Co prawda tak wysoka wilgotnosc powietrza (80-90%) to zadna przyjemnosc, bo powietrze, nie dosc, ze gorace, to jeszcze klejace - doslownie oblepia cale cialo i wystarczy wyjsc na zewnatrz na minute i nie ma innej mozliwosci- jest sie spoconym.
    Ale za to cieplo jest 12 miesiecy w roku, tylko czasem przychodzi pora deszczowa. Zmiany nastroju nie obserwuje, w Polsce zawsze cierpialam jesienia i wiosna na przesilenia, tutaj zero. uwazam, ze mimo wszystko slonce mnie pielegnuje
    A wiecie, jak sobie np. uswiadomie, ze mieszkam sobie w kondo, gdzie zjezdzam te 7 pieter w dol do basenu, nad ktorym rosna palmy, a o siodmej nad ranem temperatura powietrza juz oscyluje w granicach 26-27 stopni, to jakos chyba nie powinnam narzekac, co?
    Mojemu Polowkowi bardzo z kolei brakuje por roku, zmiany przyrody, zapachow z tym zwiazanych itd. Ja nie powiem, zazdroszcze np. przemian wiosennych, bo to jest zawsze taki radosny czas wybudzania, ale juz np. za zime serdecznie dziekuje.
    Zycie w takim klimacie jest na ogole przyjemne, ale np. jesli sie spieszysz i musisz gdzies przemaszerowac szybkim krokiem, to masz przechlapane, pot z czola i wszystkich innych mozliwych miejsc sie leje strumieniami. W mieszkaniu bez przynajmniej wiatraka nie da sie usiedziec, bo powietrze sie gotuje. Taksowka, autobus, metro z klimatyzacja staje sie wybawieniem w drodze do pracy A w biurowcu centralna klimatyzacja i mozna umrzec, bo jest np. ustawiona na 19 stopni, a na zewnatrz masz 33. I jak tu sie ubrac? Dlatego ja wbrew pozorom do pracy na ogol latam w jeansach. Zeby nie zamarznac, no i ze wzgledow praktycznych - pracujac z dziecmi lepiej miec wytrzymala, plamoodporne spodnie na sobie niz zwiewna sukienke w pastelowych kolorach
    A w ogole Anise to zadawaj pytan, ile chcesz, ja jestem straszna gadula i z przyjemnoscia odpowiem, w miare mozliwosci

    Anczoks, dziekuje za dowiedziny Sciskam!

    Hiii, trzymaj sie dzielnie kochana, jestes silna i wspaniala babcia

    Dzisiaj kolejny intensywny dzien w pracy, teraz nastroj mam taki sobie, ale wiem, ze pod koniec dnia bedzie rozsadzac mnie energia i zadowolenie z dobrze spozytkowanej soboty. No i z przyjemnoscia pojde do banku wplacic zarobione pieniadze A jak jeszcze jakies dziecko zrobi postep w terapii, to bede wniebowzieta bo to jest najfajniejsza czesc mojej pracy. Moge widziec, ze to co robie przynosi wymierne efekty

    Buziaki sobotnie Dziewczyny i dziekuje bardzo za odwiedziny

  5. #1085
    Awatar Anise
    Anise jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-02-2007
    Mieszka w
    Buffalo
    Posty
    867

    Domyślnie

    Ziutka , akurat mialam watpliwa przyjemnosc poznac taki wilgotny klimat. Wtedy to wlasnie eksploatujemy klimatyzacje i czuje sie jak milion dollar, a wcale sie o ten sprzet nie prosilam, byl jak kupilismy dom.
    Dobrze ze gadula jestes, bede wiec pytac ile wlezie.
    Teraz to juz naprawde musze spadac. Mniej niz piec godzin snu przed meczacym dniem to raczej przegiecie.
    Napisz jeszcze co z tym groszkiem .

  6. #1086
    flex007 Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez flex
    KOCHANA WAGO ZUTKI I SZANOWNY PANIE CENTYMETRZE, PROSZE POKAZAĆ ZIUTCE ŁADNE WYNIKI, BO JAK NIE TO NASMIETNIK WAS WYWALE I ZIUTKA KUPI SOBIE NOWA FAJNIEJSZĄ WAGĘ I BARDZIEJ PRZYJAZNY CENTYMETR - ZROZUMIELIŚCIE??????????????
    wklejam i u ciebie

    możę pomorze bardziej.

    tofanie ja cię skolei podziwiam za odwage mieszkania w obcym kraju
    ja jestem mięczak i nie dałabym rady bo bym zabardzo tęskniła

    może porobisz fotki swojej okolicy i wkleisz je mam tu

    pozdrawiam i trzymaj się fit

  7. #1087
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Hello

    Ja bym niestety nie dała rady mieszkać w takim klimacie, na samą myśl o tym oblepiającym, wilgotno-gorącym powietrzu robi mi się słabo.

    Nie jestem zwierzę gorącolubne - owszem lubię, jak jest ciepło - ciepło, ale nie gorąco
    Temperatura w której czuję się jeszcze całkiem dobrze, to max. 25-26 stopni, wyższa zaczyna mnie przeokropnie męczyć ....

    .... dlatego nie lubię upalnego lata a w Egipcie na pewno będę się męczyć, ale tam chociaż jest bardzo sucho chęć obejrzenia wszystkiego na żywo jest silniejsza od trudów z tym związanych

    NO, ale każdy lubi coś innego

    Miłej soboty Ziuteczko :P :P

  8. #1088
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Anise, groszek kulki, taki najzwyklejszy Klime to ja musze miec po zjedzeniu czegos w duzych ilosciach i po kazdej, najmniejszej nawet ilosci alkoholu.

    Flex, widzialam, dziekuje. Mam nadzieje, ze podziala. U mnie z przeprowadzka to nie byla zadna odwaga. Marcin tu byl, wiec mnie ciagnelo A zdjecia czemu nie, moge powklejac

    Kasiu, wiem, ze nie kazdy lubi takie klimaty. Ja bym tez wolala nieco mniejsza wilogtnosc. A w Egipcie na pewno bedziesz miala swietnie

    ***
    Podsumowanie soboty:

    sniadanie: mestermacher, serek wiejski, tunczyk, pomidory
    obiad: pomidory, paluszki krabowe
    jablko
    kolacja: jajecznica z pomidorami i cebula

    Kalorii: 980, B=75.5, T=25, W=73
    No, mogloby byc troche mniej cukrow, ale powiedzmy, ze ok

    cwiczenia: A6W (tylko nie dalam rady wiecej, za dlugo w pracy siedzialam)

  9. #1089
    Awatar Anise
    Anise jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-02-2007
    Mieszka w
    Buffalo
    Posty
    867

    Domyślnie

    Duzo jesz tunczyka, tez bym tak chciala. Niestety ten z puszki tak srednio mi wchodzi, nie wiem dlaczego. Tez widze ze paluszki krabowe sa u Ciebie w jadlospisie. Masz jakis pyszny sposob na ich przygotowanie? Ja je rowniez lubie, tylko ze kiedys to po prostu wyciagalam z opakowania i jadlam jak leci. Masz sprawdzony przepis na salatke z ich dodatkiem?
    Pozdrowionka Ziutka.

  10. #1090
    hiiiii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-01-2006
    Mieszka w
    Piła
    Posty
    85

    Domyślnie

    ZIUTKA SUPER JADŁOSPIS.
    PODOBA MI SIĘ DUŻO W NIM BIAŁKA.
    JEDNAK JA KRABÓW BYM ZA ŻADNE PIENIĄDZE NIE ZJADŁA. CZYTAŁAM O KLIMACIE I WYDAJE MI SIĘ ŻE MNIE BY ODPOWIADAŁ I MOGŁABYM W NIM MIESZKAĆ.
    JAK BYM MIAŁA NA PODRÓ.Ż TO BYM CIĘ Z PRZYJEMNOŚCIĄ PRZY OKAZJI ODWIEDZIŁA.JA NAWET JAK JEST GORĄCO TO SIĘ NIE POCĘ , NATOMIAST MÓJ MĄŻ STRASZNIE SIĘ POCI I ON NAPEWNO MIAŁ BY PROBLEM W TYM KLIMACIE NORMALNIE PROSPEROWAĆ.


Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •