-
Ja też ja też!!!! Ja Syciu też wszystko jem!!!! Pochłaniam jak siemasz
Pozdrawiam i miłego czwartku życzę!!!
-
Witaj
Mam do Ciebie prośbe jeśli tylko znajdziesz czas, możesz zajrzeć tutaj?
||
\/
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
To ostatnia szansa, by móc zagłoisować na zwierzaczki, przypominam, głosujemy na Fundacja Azyl Koci Świat Kasi Strzeleckiej <-
Z góry bardzo dziękuje :*
-
Heloł kolorowych wpadłam życzyć
-
Witaj Syciaczku! JA też mialam takie pomysły, żeby zniknąć z forum, bo też mi dieta nie szła...ale ostatecznie stwierdziłam, że to nie jest rozwiązanie, no i straaaaaasznie mi was brakowało!! ALe zrobisz to, co uważasz za słuszne...tylko nie zapomnij, że mam Twoje gg, łatwo się mnie nie pozbędziesz
Poza tym miałam zacząć od tego, ze ślicznie wyglądasz na zdjeciach, a przede wszytskim bardzo szczupło!! Nie zamartwiaj się tak bardzo!! Zdrugiej strony rozumiem, że denerwuje Cię to, że ciągle byś jadła, ja miałam to samo (i chwilowo znów mam, przed @), ale ogólnie dzięki lekom jakoś sobie z tym radzę, mam nadzieje, ze jak odstawię leki, nadal będzie dobrze
Ściskam Cię mocno!!
-
Jak mija czwartkowy wieczór Syciu???
Odezwij się jak będziesz miała chwilkę !! Buziaczki!!!!
-
Syciu mam nadzieje z dobrze sie miewasz...brakuje nam tutaj Ciebie ... naprawde...ale skoro rzeczywiscie potrzbujesz troche przerwy ....to jeszcze sprobujemy troche bez CIbie wytrzymac!!
i zgadzam sie z Meeegg na zdjeciach naprawde slicznie wygladasz szczesliwa , zakochana i wogule )
pozdrawiam cieplutko
-
No jeszcze Cię nie ma??? Wracaj!!!! Potrzebuję wsparcia w diecie
Od jutra SB
Buziaczki!!!
-
Sycia, nie znikaj tak zupełnie. To forum jednak pomaga.
A wyglądasz bardzo ładnie.
-
cześć,
opuściłam to forum ale w międzyczasie nie dosżłam do żadnych nowych wniosków odnośnie mojej diety...
Ogólnie to obecnie jej nie ma. Przykładem moze być wczorajsza impreza na której byłam, wypiłam ze 4-5 lampek wina ,zjadłam troche chipsów, precelków...
Szkoda gadać.
Nic też nie ćwiczyłam.
Mój ruch to obecnie tylko spacery.
Pocieszajace jest jedynie to,że odkryłam swoje nowe powołanie, które jest niezwykle czasochłonne i gdy tworze,to mogę cały dzień nic nie jeść i wcale mnie do żarcia nie ciągnie.
Ile waże? Nie wiem. Nie staję na wagę,bo pewnie bym się załamała...
Wróciłąm,bo wygrała tesknota za Wami.
Zapału do odchudzania niestety nie mam nadal i obawiam się,że tzreba zmienić taktykę- z odchudzania się, na pogodzenie z faktem,ze nigdy nie uda mi się schudnąć i trzeba pokochać siebie taką,jaka jestem.
A poza tym to...
Bratanica mi się urodziła W niedzielę.
Marysia jest sliczna, podobna trochę do mnie niestety zobacze ją dopiero ostatniego listopada,bo dopiero wtedy zjade na chatę. Malutka jest cudowna, chciałabym już ją poniuniać,ale musze się póki co zadowolić zdjęciami Miałam schudnąć do jej narodzin,ale jak widać,oczywiscie mi sie to nie udało...
Zaczynam już pisac pracę magisterską,dlatego czesto przesiaduję w czytelni no i wolny czas mi się ukrócił.
Poza tym moje nowe hobby...
Wiecie co to scrapbooking?! To takie tworzenie albumów z róznych, różniastych pierdół. Bardzo mnie to wciągnęło i potrafię siedzieć nad jedną stroną cały wieczór. Ale jak pisałam już wyżej, przynajmniej nie myślę wtedy o zarciu...
Na weekend jedziemy do pawła,jego chrześnica ma urodziny ,wiec bedzie impreza,tort i ogólnie żarcie.
I nie wiem,jak ja to przetrzymam...
Brak mi zapału i motywacji.
Zupełnie
;-(
-
Cześć kochana! Jak sie cieszę, ze wróciłaś
U mnie też motywacji brak, biety brak, ważenia brak ale naiwnie wierzę, ze kiedys powrócą, że zbiorę siły i sie uda, skoro kiedyś sie udało, to teraz też musi!!!
A hobby masz super ale fajna sprawa
Ja też powinnam już pisać magisterkę, a nadal nie zdecydowałam sie na temat
Kurczę, znów powtórzę, super, że jesteś, razem coś wymyślimy
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki