Wątek: 10 kilo w półtora roku -> Stars My Destination

POZDRAWIAM :P

Ciesze się, ze powoli wracasz do formy. I uzgodnij z organizmem, ze to koniec chorób na ten rok

Pozdrawiam!

Wpadam ekspresowo, bo dzis mnoostwo pracy. Dochodzisz do siebie widze. Milego dnia.

no wlasnie, cos czesto Cie chwytaja chorobska... no ale skoto tyle maszerujesz to sie nie ma co dziwic
zdrowka zycze!

No właśnie mi się wydaje, że od maszerowania powinno się mniej chorować. Bo to hartować powinno...? Dziwne.

Dzisiaj pogoda mnie nie zachęcała więc zmiast marszu poszedłem na siłownię, 30 minut, mięśnie rozruszane

Zamieszczone przez Meeeg85

Masz rację, lepiej powoli wracać do ćwiczen, zeby sie nie przeforsować a ja sie pochwalę, ze byłam dziś poćwiczyc i potem czulam takie fajne, leciutkie zmęczenie - też to lubię

I o to chodzi - mnie mięśnie trcohę bolały, szczególnie po oniedziałkowej siłowni ale już wracam do normy, więc nie jest źle ...

Zamieszczone przez nargila

Ciesze się, ze powoli wracasz do formy. I uzgodnij z organizmem, ze to koniec chorób na ten rok

To przekazuję organizmow, mam nadzieję, że posłucha

Zamieszczone przez puellcia

Wpadam ekspresowo, bo dzis mnoostwo pracy. Dochodzisz do siebie widze. Milego dnia.

7 dni minęło i zgodnie z powiedzeniem jestem zdrowy, hmm, może nie powinienem tego pisać by losu nie kusić

Zamieszczone przez verseau

no wlasnie, cos czesto Cie chwytaja chorobska... no ale skoto tyle maszerujesz to sie nie ma co dziwic
zdrowka zycze!

Dokładnie - dlatego dziś dałęm sobie spokój i będę ostrożniejszy na, coraz ciemniejszą i zimniejszą, przyszłość ...

Zamieszczone przez 123mr

No właśnie mi się wydaje, że od maszerowania powinno się mniej chorować. Bo to hartować powinno...? Dziwne.

Hartowanie, jeśli zbyt dużo, może zamiast budować odporność też ją zniszczyć ...

Zamieszczone przez magda3107

POZDRAWIAM :P

ditto

Hej Alek
dziś autentycznie jak byłam na takim szybkim raczej spacerze to pomyslałam ze Ty też tak maszerujesz jakoś bieganie na razie mnie nie pociągnęło, ale spacerowac, czy marszować lubię choć pogoda nie sprzyja.. szkoda, ze już tak wielkimi krokami idzie zima.. buu..
dobrze ze zdrówko wróciło, mięśnie poruszane a jak tam waga? moze jakiś spadeczek się szykuje? pozdrawiam

Hej wspanialy

probuje wrócić ale potrzebuje chyba pomocy...

Ja tez mam nadzieję, ze posłucha

Zamieszczone przez Foczka_

Hej wspanialy
probuje wrócić ale potrzebuje chyba

Hej od tego to jesteśmy

Zamieszczone przez Anikas9

...
dziś autentycznie jak byłam na takim szybkim raczej spacerze to pomyslałam ze Ty też tak maszerujesz jakoś bieganie na razie mnie nie pociągnęło, ale spacerowac, czy marszować lubię choć pogoda nie sprzyja.. szkoda, ze już tak wielkimi krokami idzie zima.. buu..

Dokładnie opisujesz moje uczucia - do biegania mam za dużą nadwagę i tylko szkoda, że zima nadchodzi bo ciężej mobilizować się by wyjść na zewnątrz ...

dobrze ze zdrówko wróciło, mięśnie poruszane a jak tam waga? moze jakiś spadeczek się szykuje?

Jak byłem chory to się wagą nie przejmowałem a jedynie by wyzdrowieć i waga zawędrowała nawet w okolice 98. Ale nic, dzisiaj było 96.9 więc nie jest źle Jeśli taką wagę utrzyma przez kilka miesięcy to będzie wręcz super i kto wie mże w nowy rok popchnę ją do 95

Zamieszczone przez nargila

Ja tez mam nadzieję, ze posłucha

Wygląda, że organizm dostał memo i słucha i jest dobrze jeśli nie wręcz bardzo dobrze