Wątek: 10 kilo w półtora roku -> Stars My Destination

Wysyłam Was biegać.!!! Do roboty leniuchy :P

No to, 123 & 213 (i inni?), ra, dwa, trzy i biegajcie i tu za Nargilą i raportujcie Ja się może dołączę jutro

Aha! Koniec miesiąca! Jak będę miał trochę czasu to będzie podsumowanie (a jak nie to w weekend).

Na koniec miesiąca waga zrobiła mi miły podarunke i pokazała, po dwóch dziach wzrostu, znowu to co tygryski na diecie lubią najbardziej, spadek, do najniższej wagi, 96.1kg, choć to tylko deko ale zawsze

Od przyszłego tygodnia będę biegać, o ile oczywiście zdrowie mi na to pozwoli...

Czekamy na podsumowanie!

Alek, rewelacyjnie sobie poczynasz. Nie ma co gadać - po prostu WIELKIE GRATULACJE. Ani się zdążysz obejrzeć, porzucisz siekierę , a potem to tylko rzut beretem do bałwanków...
Mocno pozdrawiam.

Takie niespodzianki to my lubimy weekend długi, więc możesz robić podsumowania, czekamy

Dzisiaj zacząłem nowy miesiąc (weekend?) z BIG BANGiem 20min marszu/rozgrzewki i 30 minut biegu (5km) - wygląda, że jest to idealna kobinacja dla mnie choć wcale bieganie nie staje się łatwiejsze za drugim razem i mocno musiałem moją wizualizację trzymać: jestem biegaczem, pięknie biegnę, nogi mnie same niosą, nie jestem zmęczony, itp itd

Zamieszczone przez Meeeg85

Takie niespodzianki to my lubimy weekend długi, więc możesz robić podsumowania, czekamy

Zamieszczone przez lili213

... Czekamy na podsumowanie!

Zgodnie z życzeniem, teraz zapraszam na pankracy z piątkiem zacznie się kręcić tj. zwiastun podsumowania aka mini statytyki:

waga: 97kg [-1 kg w ostanim miesiacu][-13 kg od poczatku odchudzania]
BMI: 28.96 [-0.30 w ostanim miesiącu][-3.94 od początku odchudzania]
obwód w pasie na poziomie pępka: ok. 102 cm [ok. -1 cm w ostatnim miesiącu][ok. -10 cm od początku mierzenia]
procentowy poziom tłuszczu: ok. 26.9% [ok. +0.2% w ostanim miesiącu][ok. -3.9 % od początku mierzenia]
procentowy poziom mięśni szkieletowych: ok. 35% [ok -0.1% w ostanim miesiącu][ok. +2.1% od początku mierzenia]

Ciutkę wagi ubywa a nawet, co mnie szczególnie cieszy i co czuję kiedy koejną dziurkę boruję w pasku lub nowe spodnie kupuje, w pasie dalej ubywa. Również BMI spadlo poniżej 29 Z minusów coś brak zamina w % ilośći mięśni choć za to mogę winić przeziębienie i odchorowywanie/odzyskiwanie sił w środku miesiąca ... A najbardziej mnie ciezy to bieganie, nie tylko 30 minut, nie tylko 5 km (wiec nie taki zupełny żółw) ale i póko co, odpukać w niemalowane, bez kontuzji i żadnych bólów

Zamieszczone przez selva19

Alek, rewelacyjnie sobie poczynasz. Nie ma co gadać - po prostu WIELKIE GRATULACJE. Ani się zdążysz obejrzeć, porzucisz siekierę , a potem to tylko rzut beretem do bałwanków...
Mocno pozdrawiam.

Goia, Twoje słowa mają szczególne znaczenie dla mnie bo jesteś jednym z moich idolów, i tak sobie czasem powtarzam, że jak będę konsekwentnie pracował t kiedyś dojdę do tych 80 minut biegu, które Ty tak raobisz Kiedy waga dojdzie do 95 to będzie dla mnie duże wydarzenie - zrzucę 15 kg z ponad 110 kiedy w lutym zaczynałem i co jest moim długofalowym celem: utrzymanie dużego spadku wagi przez lata. To mi imponowało w rejestrze spdkowiczów i zamierzam do nich dołaczyć

Zamieszczone przez lili213

Od przyszłego tygodnia będę biegać, o ile oczywiście zdrowie mi na to pozwoli...

Trzymam kciuki za powrót do zdrowia!

no no no niezle te podsumowanie, brawo!!

Do przodu, do przodu ważne zeby zawsze do przodu iść a będzie si! Musze sobie to przypominać bo cos mi mówi, ze wczoraj sie troche cofnełam i od dwóch dni na wadze 92,5kg Musimy walczyc i nie dać sie kilogramom.

Zamieszczone przez verseau

no no no niezle te podsumowanie, brawo!!

Grunt, że jet tendencja w dół I nie ważne jak mała, i to zarówno wagowo jak i zdeydowanie czuje, że mnie ubywa w pasie

Zamieszczone przez nargila

Do przodu, do przodu ważne zeby zawsze do przodu iść a będzie si! Musze sobie to przypominać bo cos mi mówi, ze wczoraj sie troche cofnełam i od dwóch dni na wadze 92,5kg Musimy walczyc i nie dać sie kilogramom.

Call to arms Nie zaprzestawać czujności i walki podczas świąt, długich wekendówd i innych pokus itp itd etc?

Dziiaj wcisnąłem 30 minut siłowni - niby miałem wymówkę, że po wczorajszym bieganiu powinieniem odpoczywać ale budowanie mięśni nabiera teraz szczególnego znaczenia kiedy zacząłem biegać ...

wlasnie wlasnie, najwazniejsze ze w ogole gramy uciekaja