Tak, utrzymanie spadku wagi to sprawa priorytetowa. Sama strasznie zawaliłam tę sprawę i to całkiem niedawno... waga ładnie spadała, ale nagle coś mi odbiło i zaczęła rosnąć i tak dobiłam do mojej teraźniejszej wagi. Doskonały efekt jojo.
Czy liczylas wtedy kalorie? Jaki byl Twoj szacunkowy BMR/PPM - jaki deficyt?Zamieszczone przez fruktelka
Moze deficyt byl zbyt duzy? Badacze szacuja ze nie powinien przekroczyc on 1000 kcal na dzien bo inaczej wpada sie w tryb glodowania organizmu i spowalniania metabolizmu co prowadzi do jojo ...
Mniej jest więcej? http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=49
Zapisz zgubione letnie kalorie! ćwicz i licz!!!
Inspiruj się: Klub Tytanów: spadek min. 15 kg utrzymany przez rok?
Ale Ty jesteś mądry
Miłego dnia
Haha - jak to mowia: madry dziad po szkodzie, to ja. Gdybym byl naprawde madry to bym nigdy nie dopuscil do tej nadwagi ktora mam i komplikacji zdrowotnych wiazacych sie z tym ...Zamieszczone przez WhatUGetIsWhatUC
Milego dnia!
Mniej jest więcej? http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=49
Zapisz zgubione letnie kalorie! ćwicz i licz!!!
Inspiruj się: Klub Tytanów: spadek min. 15 kg utrzymany przez rok?
Kurczę, wiesz, nie można też sobie zarzucać, że się było głupim, jak ktos ma tendencję do tycia, to przecież nie jest tak łatwo nagle z tym zerwać, ze swoimi przyzwyczejaniami
Wpadłam się pożegnać, ponieważ wyjeżdżam na kilka dni Wracam w sobotę
Powodzenia
Te moje tendencje do tycia to glownie lenistwo; bylem szczuply w wieku 20 lat ale od kiedy zaczalem studiowac to tylko gorzej i gorzej tzn brak ruchu + brak kontroli nad jedzeniem = magiczna kombinacja na tycie; do tego trzeba doliczyc brak podstawowej wiedzy na temat jak metabolizm pracuje tzn wiedzialem w teorii ale nie w praktyce Wyliczajac rozne braki: brak kontroli wielkosci porcji, mania jedzenia wszystkiego na talerzu, zbyt szybkie jedzenia, barak wiedzy na temat mojego BMR/PPM i nie liczenie kalorii etc - to powinni uczyc w szkole zamiast roznych malo przydatcnych dupereli podczas lekcji biologii etc. Szczegolnie, ze nadwaga powoli robi sie najwiekszym problemem w tzw krajach dobrobytu do ktorych Polska szybko doalacza rowniez pod wzgledem sredniej wagi mieszkancow ...Zamieszczone przez Meeeg85
Co sobie glownie zarzucam to wlasna glupota Wydawalo mi sie, ze mam czas, ze wezme sie za siebie w przyszlosci ... A co najgorsze to teraz wiem, ze byloby to bez wiekszego wysilku i z wieloma korzysciami, ale wolalem siedziec na 4 literach i gapic sie w laptopa - nie zebym narzekal ale jak sie teraz ruszam to mam wiecej energi i wiecej radosci z gapienia sie w tego laptopa Same korzysci
Ale nic poki cos sie nie zepsuje to sie czlowiekowi wydaje ze jest niezniszczlany nawet jak to nie pierwsza mlodosc to wciaz sie pamieta jak to bylo w mlodych latach... Ja sie wcale na swoj wiek nie czulem a brzuszek to wykasowalem z mojego punnktu widzienia, luster i wag unikalem ... i oczywiscie wszelkie racjonalne argumenty, artykuly. etc wpadaly jednym uchecm a wypadaly drugim bo one mnie nie dotyczyly ...
A wystarczylo tylko troche o tym tak narawde poczytac, jak organizm pracuje, o bilansie energetycznym, policzyc kalorie (i zdac sobie sprawe czego nie warto jesc ...), no i poruszac sie troche, szczegolnie ze lubie racjonalne podejscia i pulsometr z licznikiem krokow swietnie sluza w obserwacji postepow ...
Na przyklad zawsze chcialem nauczyc sie plywac krawlem i kilka razy (!) probowalem ale dopoki nie dostalem kopa zdrowotnego to nigdy to nie wyszlo pozalekcji bez zadnego skutku ahh, echh, co bylo minelo, a co bedzie to bedzie
Pozdrawiam i podziwiam Twoje ambicje - dwa kierunki hoho!!!
Mniej jest więcej? http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=49
Zapisz zgubione letnie kalorie! ćwicz i licz!!!
Inspiruj się: Klub Tytanów: spadek min. 15 kg utrzymany przez rok?
W pogoni za glebszym oddechem czylli dzisiaj bylo kolejne basenowanie - 3x100m zasuwalem krawlem az do ostaniego oddechu!
Swietne to plywanie na podbudowanie wytrzymalosci i powoduje, ze czuje duzo sympatii do ryby wyrzuconej z wody tak samo oddycham po setce ... Ale co wazniejsze: pomaga w zwiekszaniu VO2Max i spoczynkowego pulsu czyli budowaniu kondycji Kto wie moze jak sie wciagne to bede plywal ze 3 razy na tydzien
A potem silownia i podnoszenie ciezar(k)ow - moj triceps mial ciezkko a kiedy robilem pomki to miesnie ramion po prostu sie pode mna zapadly
Jutro odpoczywanie (na co z gory sie ciesze) i lapanie oddechu etc etc
Mniej jest więcej? http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=49
Zapisz zgubione letnie kalorie! ćwicz i licz!!!
Inspiruj się: Klub Tytanów: spadek min. 15 kg utrzymany przez rok?
A ja pływam biedną, powolną żabusią.. aż mi wstyd gdy na torze obok ktoś śmiga krawlem no ale dobre i to prawda hehe? Własnie, musze się wybrac na basen..
Alek milego jutro odpoczywania
Oj ja też na basenie pływam głównie stylem klasycznym, dystyngowanym, powolnym No ale wolę tak i bez przestanków, niż zmachać się po 2 basenach szaleństwa. Wiem, ze w moim przypadku by tak było. Po drugie ja chodzę na basen o 22 kiedy jest najwięcej ludzi ale nie mam innej opcji. Tzn mam na 6:15 rano Ale tą godzine moze wprowadzę w czym po sesji gdy nie będę uczyć się do 3 w nocy. Poszaleć to lubię w jeziorze gdy nie mam wyznaczonego toru, na którym nie muszę dodatkowo liczyć się całym innym tłumem ludzi.
No i teraz z tymi moimi płetwami mogę szaleć
Zakładki