Strona 41 z 214 PierwszyPierwszy ... 31 39 40 41 42 43 51 91 141 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 401 do 410 z 2138

Wątek: 10 kilo w półtora roku -> Stars My Destination

  1. #401
    truska87 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jak obiecałam,przejrzałam Twój wątek ... Muszę stwierdzić,że trochę się dowiedziałam
    Na pewno będą to przydatne informacje na przyszłość !

    Podziwiam liczenie kalorii...mi to nie wychodzi :/ Zniechęca mnie strasznie ! Wiec poki co wole poprzestac na ograniczeniu i kontroli tego co jem (by było to coś wartościowego)...

    Miłej niedzieli

  2. #402
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Uhh, dzisiaj 100.5 kg - cóż oczekiwałem tego, nie ma łatwo

    Wczoraj było bardzo dużo ruchu: ćwiczenia siłowe, 45 minut kometek (puls momentami ponad 190) i pływanie (krawlem prawie 800m: ok 90 sec 50m i uspakajanie tempa) - w sumie jak oszacowałem to 1300 kalorii spalonych, BMR 2500 i jedzenie 2800 - wiec bylo ok 1000 kcal deficytu. Czyli dobrze i najważniejsze: dzisiaj tylko przyjemne uczucie zmęczenia mięśni, żadnych zakwasów (a tego się obawiałem!) - co ma dla mnie wieksze znaczenie niż kilogram w tą lub w tamtą

    Extra dziękuję za miłe słowa - może jestem pogodny bo nie pozwalam sobie być głodnym - lepszym rozwiązaniem zwiększania deficytu kcal wydaje mi się więcej ruchu Jak widzę shcudłaś bardzo duża w ciągu ponad roku (15 kg?) i trzymasz tą wagę więc duzy sukces!

    truska87 miło mi, że znalazłaś coś przydatnego w moim wątku Liczenie kalorii to tylko środek a celem jest ograniczenie jedzenia. Dla mnie liczenie jest ważne bo pozwala mi to lepiej kontrolować czy nie jem za dużo albo za mało - obie możliwości niezbyt dobre I jak wiadomo wartości kaloryczne to tylko przybliżone, produk produktowi nierówny, i do tego każdy organizm pracuje inaczej tak więc dla jednego deficyt 7000 kcal na tydzień to 1 kg a dla innego może być i 9000 - odchudzanie to nie nauka ścisła Liczenie kalorii jest dla mnie też dobrym narzędziem by kontorlować ilości sodium, białka i tłuszczu (złego) i obserwować na ile się one zmieniają z czasem.

  3. #403
    Awatar lili213
    lili213 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2005
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    1,722

    Domyślnie

    Och, jak zazdroszczę takiej ilości ruchu i sportu! Przy takiej dawce na pewno będziesz pięknie chudł...

    Mnie dopadło przeziębienie, więc na razie żadnych ćwiczeń...

    Miłego poniedziałku!
    Biegam

    Jestem tutaj: Zapiski Lili.


  4. #404
    Marg75 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-05-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    139

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez AleXL
    Uhh, dzisiaj 100.5 kg - cóż oczekiwałem tego, nie ma łatwo
    oj widzę, że ta "setka" się do Ciebie mocno przywiązała
    początek zmagań: 10.05.2007 przerwa na dzidziusia : XI.2007 - VII.2008
    waga startowa 111,70 kg max waga w życiu 115,00 kg (2007 rok) mój cel: 65 kg (osiągnięty 18.06.2010)


  5. #405
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Witaj AleXL!
    Przejście między dekadami w odchudzaniu jest często bardzo trudne.. ale nie poddawaj się, na dniach na pewno ładnie się ustabilizuje 9 pozdrawiam

  6. #406
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Dzisiaj waga "zanurkowała" poniżej 100.0 do poziomu 99.6 kg. Zobaczymy jak silny jest ten ruch w dół

    Wczoraj był niedzielny spacer, a dokładniej, wieczorny marsz: trochę ponad 5,4 km w 45 min czyli z średnią prędkościa 7,25 km/h i średnim pulsem 155 ppm (max 178 ppm). Taki puls to około 80% mojego HRMax tj. kilka procent poniżej mojej granicy anaerobowej 175 ppm. Czyli, przynajmniej teoretycznie, powinno być bez zakwasów ... W sumie świetny wysiłek (pot ze mnie spływał na koniec strumieniami) do trenowania wytrzymałości jeśli bym chciał biegać w przyszłości I żadnych kolek i póki co też żadnych zakwasów dzisiaj - więc rokowania są dobre

    Bilans: BMR 2500 + ok 600 kalorii spalonych w marszu (bardzo szacunkowo) co daje przy 2200 kalorii uzupełnionych z jedzenia deficycik ok. 800 kalorii - prawie idealnie

    A dzisiaj (albo jutro) może skoczę na basen - trzeba tą wytrzymałość długowysiłkową trenować A basen jak nic wyciąga ze mnie siły, sczególnie kopanie nogami - nieźle trzeba się namęczyć by przekopać długość basenu

    lili213 kuruj się i uważaj na pogodę (!) a przeziębienie minie szybko W trenowaniu ważny jest też odpoczynek ta więc potraktuj to jako część treningu

    Marg75 oj lubi mnie ta setka ale ja jej nie lubię - ciekawe kiedy do niej dotrze moje memo

    Anikas9 ja też liczę na stabilizację poniżej 100 Ale każda stabilizacja mnie zadowoli - w ciągu 4-5 miesięcy zrzuciłem ok. 10-12 kg (myślę, że miałem szacunkowo 112 kg w lutym ale waga była kijowa ...) - to jest ubytek ponad 10% wagi i przy tak dużym ubytku głównym problemem jest jego utrzymanie ...

  7. #407
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Zawsze zastanawiałem się gdzie dokładnie prawidłowo się mierzyć w pasie - w poradniku dla amerykańskich lekarzy [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] znalazłem ten świetny obrazek:


    I jeśli ktoś, tak jak ja, zastanawia się gdzie jest góra "illiac crest" to [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] dobrze to pokazuje:


    Zmierzyłem zgodnie z wskazówkami i wyszło mi 102 cm - czyli dokładnie na granicy ryzyka opisanej w poradniku ...

  8. #408
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Hop, i waga skacze, jak skakanka w gore, do 100.2 Albo jak na hustawce. Albo ...

    Wczoraj marszobiegowanie ok 260 kcal spalonych + BMR 2500 - 2300 kcal zjedzone = deficyt ok. 460

    Dzisiaj moze bedzie basen, choc ostatnio mam mniej czasu ale na ruch czas musze znalezc

  9. #409
    Marg75 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-05-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    139

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez AleXL
    Hop, i waga skacze, jak skakanka w gore, do 100.2 Albo jak na hustawce. Albo ...

    Wczoraj marszobiegowanie ok 260 kcal spalonych + BMR 2500 - 2300 kcal zjedzone = deficyt ok. 460

    Dzisiaj moze bedzie basen, choc ostatnio mam mniej czasu ale na ruch czas musze znalezc
    Oj coś mi się wydaje, że powinieneś bardziej ograniczyć kalorie, bo przecież ćwiczysz dużo a waga jakoś słabiutko posuwa się w dół. Twoje wyliczenia są może OK, ale dla osoby z prawidłową przemianą materii. U osób z nadwagą organizm mniej potrzebuje kalorii do życia. U ciebie chyba wydaje mi się, że waga wolniutko spada. Może powinieneś ograniczać kalorie do takiego poziomu, aż będziesz notował spadek wagi na poziomie ok. 0,5 kg na tydzień. Na razie jak widać ta ilość, którą dostarczasz minus ta, którą spalasz powoduje, że twoja waga utrzymuje się na mniej więcej stałym poziomie.
    początek zmagań: 10.05.2007 przerwa na dzidziusia : XI.2007 - VII.2008
    waga startowa 111,70 kg max waga w życiu 115,00 kg (2007 rok) mój cel: 65 kg (osiągnięty 18.06.2010)


  10. #410
    Awatar fruktelka
    fruktelka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-05-2011
    Posty
    6,516

    Domyślnie

    Witaj AleXL.
    trudno powiedzieć, dlaczego waga Ci tak skacze. Przyczyn może być sporo. Myślę jednak, że po prostu za często się ważysz
    Wystarczy raz na tydzień, a niektórzy twierdzą, że nawet raz na dwa tygodnie, żeby widzieć jak się zmienia waga ciała przy odchudzaniu...
    Pozdrawiam Cię serdecznie! Trzymaj się!
    MŻ 1500-1700
    początek odchudzania kwiecień 2012

Strona 41 z 214 PierwszyPierwszy ... 31 39 40 41 42 43 51 91 141 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •