Wątek: 10 kilo w półtora roku -> Stars My Destination

Dzisiaj tylko spacer (2km w 25min) - regeneruję siły do wiekszego wysiłku w sobotę

verseau fajnie, że Ci się podoba nowy topic - zobaczymy i ile (jeśli wogle) wadze będzie lżej

nargila jedna z najlepszych metod mobilizacji: mówisz sobie, że idziesz na 15 minut spacery (to nie podlega dyskusji) i tylko jeśli będziesz mieć ochotę to dłużej albo marsz albo truch etc. - grun to zrobić ten pierwszy krok a nawet 15 minut przeczyszcza głowę i polepsza sampoczucie

Na bieganie po śniegu mi wystarczają porządne trialówki. A jak jest wyjątkowo ślisko, to takie z 'języczkiem' z tyłu podeszwy; takich już nic nie ruszy. Tyle, że trudno je kupić.
Miłego weekendu Alek.

O nie, dopiero się przebijałam przez noramlne buty treningowo biegowe, nie zacznę znów czytać o tysięcznych rodzajach butów zimowych, przynajmniej do pierwszego duzego śniegu.

nargila to proste. Wstajesz od monitora, nie kończąc wątku, ubierasz się i wychodzisz. Nie ważne na jak długo, nie ważne czy na spacer czy marsz, czy trucht.
Zacznij od wyjścia z domu. Trzeba w sobie wyrobić nawyk a najtrudniejsze są pierwsze 2 tygodnie, kiedy trzeba się do tego zmuszać czasami

Alek no to kciuki za powodzenie jutrzejszych planów treningowych

mam nowe-stare spodne. Kupiłem te spodnie dawno temu (razem z innymi rzeczami, na oko, niestety) i nigdy nie mogłem się w nie zmieścić i zapomniałem je zwrócic tak więc są nowe. I dzisiaj bez najmniejszego problemu w nie wszedłem i jest nawt luz Smile

Kup sobie za małą kieckę. Kiecka bardziej dopinguje

Nie ma to jak ciuchy, które z powrotem pasują albo pasują po raz pierwszy
Ja mam chwilową przerwę w biegach/marszobiegach przez to głupie przeziębienie. A myślałam, że mnie ominie 123mr chyba nie ma tysiąca butów do biegania na śnieg
Ja polecam firmy IceBug.

Wczoraj jedzeniowo poszalałem, portugalskie tapas (nawet nie tak dużo) i potem wspaniały deser: dwa banany tworzą kółko, w średek lody, na to śmietana etc ... hmmm ... nazbierałem kalorie znacznie ponad CPM i dzisiaj to spalałem:

Zamieszczone przez 123mr

Alek no to kciuki za powodzenie jutrzejszych planów treningowych

Dziękuję, zadziałało i 15 km w 2.5 godziny zrobiłem, w tym 15 miinut 4 razy interwałowe popychanie maksymalnie szybkiego chodu 350m w 2min20sek. i tętno zmaksowane w okolicach 190 ...

Zamieszczone przez 123mr

O nie, dopiero się przebijałam przez noramlne buty treningowo biegowe, nie zacznę znów czytać o tysięcznych rodzajach butów zimowych, przynajmniej do pierwszego duzego śniegu.

To jak odkryjesz najlepsze buty (i strony WWW) to daj znać i oszczędzisz godzny czasu innym

Zamieszczone przez saskia

...
Kup sobie za małą kieckę. Kiecka bardziej dopinguje

Poczekam aż jeszcze trochę w pasie spadnie do zimy i na pewno coś kupię obcisłego

Zamieszczone przez puellcia

Nie ma to jak ciuchy, które z powrotem pasują albo pasują po raz pierwszy

To moje pierwsze takie doświadczenie ale moge teraz powiedzieć, że rozumiem uczucie jak piszecie o tym

Zamieszczone przez puellcia

Ja mam chwilową przerwę w biegach/marszobiegach przez to głupie przeziębienie. A myślałam, że mnie ominie

To się kuruj i tylko powolne spacerowanie (jeśłi wogle) i żadnego forsowania aż zdrowie wróci

Zamieszczone przez puellcia

123mr chyba nie ma tysiąca butów do biegania na śnieg Ja polecam firmy IceBug.

No to mam jedne do kupienia

Buhahah, niezła rada, kup sobie kieckę

A mnie właśnie kiecka mało mobilizuje, bo w nich wygladam najlepiej, w przeciwienstwie do spodni

Ja też czekam na info o butach!!

Wczoraj odjadałem spalone kalorie i ogólnie, nawet dzisiaj jestem wyompowany z energii - taki los niewytrewonago organizmu, który potrzebuje dłużej się regenerować - dzisiaj tylko 25 minut marszu i naprawdę musiałem się mobilizowac by maszerować - nic mnie nie bolało (odpukać!), kontuzje chyba sa za mną, mięśnie lepiej reagaują na wysiłek (tylko minimalne jeśli jakieś zakwasy) ale zmęczenia, wypompowanie, odczuwam. Cóż i to nawet dobrze bo w końcu niedziela jest od tego by odpoczywać - w ramach "rekreacji" przestawiałem regały książkowe bo mi nie pasował układ

Zamieszczone przez Meeeg85

Buhahah, niezła rada, kup sobie kieckę
A mnie właśnie kiecka mało mobilizuje, bo w nich wygladam najlepiej, w przeciwienstwie do spodni

No to tak jak ja tylko przeciwnie

Nie da się ukryć, że i kilometraż i tempo masz szybsze niż ja biegając. Tętno też zresztą
Może się przerzucę na marsze zimą. Tzn. z pewnością się przerzucę jak będzie śnieg, mieszkam na taich peryferiach, że ulica jest nie odśnieżana i czasami autem strach próbować przebijania się.

Zamieszczone przez 123mr

Nie da się ukryć, że i kilometraż i tempo masz szybsze niż ja biegając. Tętno też zresztą

Niższe tempo to lepiej, bo znaczy, że efektywniej organizm pracuje. Czym masz lepszą kondycję tym dłużej musisz pracowac by podnieść tempo

Może się przerzucę na marsze zimą. Tzn. z pewnością się przerzucę jak będzie śnieg, mieszkam na taich peryferiach, że ulica jest nie odśnieżana i czasami autem strach próbować przebijania się.

Marsze na pewno bezpieczniejsze a chód sportowy (b. szybki marsz z odpowiedznią techniką) to b. dobry trening - jedynie od zaginania stopy w górę mogą te nieużywane mięśnie boleć z przodu nogi (z własnego doświadczenia ) ale to jedyne "ryzyko" bo w zasadzie kontuzji w chodzie nie ma i zdecydowanie to bezpieczniejsze niż bieganie dla osób ze znaczną nadwagą taką jak u mnie - nie muszę się martwic, że każde uderzenie w grunt noga musi znieść te ekstra 20 kg .. moja idealna waga biegowa to gdzieś pomiędzy 72-80kg ...

A jeśli chodzi o chód to technika jest opisana [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] łącznie ze [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników].

Podsumowanie techniki z korzeniowski.pl:
* postawić nogę na pięcie
* trzymać się linii
* punktem podporu jest raz jedna a raz druga noga
* dobrze wyprostowane kolano daje możliwość bardzo ekonomicznego utrzymania ciężaru ciała ..

I tutaj się od razu przyznaję, że mój chód to tylko wersja "fitness" - zrelaksowana, mniej przejmowania sie konktaktem z podłożem ... więc na pewno mógłbym szybciej zgodnie z tym co piszą w [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] ale póki co to co robię zupełnie mi wystarcza