Małe podsumowanie tego tygodnia.

Udaje mi się pić wodę regularnie, ćwiczyłam 5 razy w tygodniu. Na wadze -1.5 kg
Problemy mam jeszcze z dietą. Ciężko jest mi ustalić jedzenie tak, żeby do kolejnego nie czuć głodu. Może polecicie jakieś książki/tabele kaloryczne z podziałem na białka, tłuszcze i węglowodany, żeby jakoś to ogarnąć?