Wątek: Ciało wyrzeźbione, tłuszcz wypalony-cel osiągnięty! Utrzymać!

Kasieńko ja tak dzis expresowo wpadam i miłego dnia zycze!!
BUZIACZKI

Witaj Kasiu))

Raporty to mówic nie trzeba, wzorowe

Pytałas czy na tym detoksie można pić kawę, przyznam Ci, że nie wiem w moich źródłach o nim nie było mowy na temat picia kawy, ale powiem Ci szczerze, że gdybym i jej nie wypiła, to bym nie dała rady bez jedzenia tyle padłabym naprawde


Kasiu jeszcze tylko dzisiaj i wole))) ale sobie odpoczniesz

Przypomniałas mi, że sama musze sie wybrac po bilety na Comę 20 listopada grają

Życze Ci bardzo miłego dnia, za oknem słonka brak, ale ważne, żeby mieć słoneczny nastrój

Zamieszczone przez linunia

za oknem słonka brak, ale ważne, żeby mieć słoneczny nastrój

Tak, tak, tak!
Święte słowa :P :P :P

Mokro, szaro, ciemno wszędzie, co to będzie, co to będzie

Czy zawsze jak wykąpię autko, to na drugi dzień musi padać deszcz?

A dzisiaj jestem niezmotoryzowana, bo mąż jedzie z mamą swoją na cmentarz już dziś, więc przyjechałam sobie autobusami
Trochę mi to pokrzyżowało plany, bo prosto z pracy miałam jechać na zakupy żarciowe (mąż zapomniał mi powiedzieć, że będę bez autka), no ale trudno
On pojedzie po te zakupy, hura! bo ja ich nie cierpię
Mam tylko nadzieję, że kupi mi dokładnie te produkty, o których mu napisałam

Syn został w domu, bo źle się czuje, pojedzie tylko na klasówkę z geografii

Ja w sumie też jeszcze nie jestem w formie i to jest coś niesamowitego, co mi się przytrafia co wieczór, ok. 21-22.00
Pojawia się katar, zatyka mi nos, boli mnie wtedy głowa, nie mogę swobodnie oddychać i spać ..........
W ciągu dnia jest w miarę OK a wieczorem źle Dziwne

W związku z tym jestem niewyspana i rozbita i znowu mi zatyka nos

I dodatkowo miałam strasznie głupie sny ... że robiłam zakupy w sklepie, w tym sklepie była winda i ja w tej windzie ... zasnęłam i sklep zamknęli, bo nikt nie wiedział, że ja w tej windzie jestem
A na zakupach tych byłam z malutkim moim synkiem, dopiero co zaczął chodzić
Na półkach sklepowych siedziały kury i znosiły jajka, które można było od razu kupować
A jak rano już mogłam wyjść z tego sklepu, to pani sprzedawczyni mówiła do mnie po czesku
Wariactwo

------------------------------------------------------------
Ale fajnie!!!

4 dni wolnego od pracy, bo nie tak całkiem wolnego, mam tyle roboty, że szok

Miłej środy

Kasia - to sen jak w prawdziwym czeskim filmie

Jesli chodzi o Twoje wieczorne samopoczucie, to u mnie bylo dokladnie tak jak mowisz, podczas ostatniego przeziebienia. Rano moglam gory przenosic, a wieczorem kryzys. Mysle, ze to glownie dlatego, ze wieczorem organizm jest juz zmeczony po calym dniu pracy i stresow, wiec nie ma sily sie tak bronic Do tego jeszcze Kasia go nadwyrezasz sportem, wiec wiadomo...walczy jak moze
Myslalam, ze chociaz w te 4 dni wolne sobie troche odpoczniesz i zmagazynujesz energie, ale widze, ze tu nawet pomyslec o relaksie nie ma miejsca
Zycze Ci duzo sily

OJ TEN BRAK SNU JA W NOCY BUDZE SIE KILKA RAZY CHYBA JEST ZA CIEPLO W DOMU
PAZDZIERNIK TAK SZYBKO PRZELECIAL.......IDZIE SNUTNY LISTOPAD
ZDROWIEJ I NIE DAJ SIE CHOROBIE

sen przedni
pozdrawiam z nad kubka kawy

Kasiu,
u mnie równie paskudnie. Ale samopoczucie nie najgorsze. Wiadomo 4 dni wolnego.
A to cieszy!
Dużo sił życzę!

Ojej, niebo się przetarło i świeci słońce a dopiero co było ciemno i szaro
Mogłoby tak zostać, ale to pewnie 'przelotne' i tymczasowe rozchmurzenie

Pora na II śniadanko :P

najważniejsze to żeby chociaż jutro nie padalo... bo ogólnie to lubię odwiedzać groby,ale najlepiej jak jest w miarę ciepło i bezdeszczowo, bo tak to trzeba szybko biegać od grobu do grobu ,moknąć , marznąć, brrr... A jak jest ładnie to zawsze wybieram się tez wieczorem,jak jest ciemno i wtedy jest taki fajny klimat, kiedy tyle zniczy płonie jedyne czego nie lubię w święta to tych tłumów ludzi,korków przy cmentarzach...a jak do tego pada deszcz i robi sie breja to już w ogóle tragedia. Dlatego zamawiam na jutro słońce I nie myj przypadkiem samochodu
a co do Twojego snu,hehe, może myslałaś tak intensywnie o tym ,że musisz zrobić zakupy, że aż takie rzeczy ci się śniły ale dobrze, że mąż za Ciebie je zrobi. Masz pewność, że twoje koszmary się nie spełnią ale nie wiem dlaczego nie lubisz robic zakupow jedzeniowych? ja kocham wszelkie zakupy.Jedzeniowe też. To dla mnie czysta przyjemność Za to współczuję tym,ktorzy są na nich ze mną, bo ja muszę obejrzeć każde opakowanie, przeczytać co dany produkt zawiera i moge tak stać godzinami i czytać,wybierać a ich pewnie krew zalewa

Kasieńko ja też mam 4 dni wolnego!

Miłego dnia i mniej takich horrorów !
To nie sen to horror