Wątek: Ciało wyrzeźbione, tłuszcz wypalony-cel osiągnięty! Utrzymać!

Oj Kasiu, będzie dobrze. Zobaczysz, musi być dobrze i mądry doktor, że dał Ci coś na uspokojenie. To nie są zdrowe środki, ale na pewno przyniosą duuuużo mnie szkody niż te nerwy.
Wiem, że nie ma co mówić, że masz być spokojna, bo się po prostu nie da.
Trzymaj się

KASIU CIESZę SIę , żE DOCHODZISZ DO ZDROWIA
ZWłASZCZA KIEDY śWIęTA ZA PASAM
PRZYJDZIE MIKOłAJ PRZYNIESIE PREZENTY I BEDZIE PIKNI

Jak bombka na choince i gwiazda na niebie

tak Bóg miłosierny zjawia się u Ciebie

i daje Ci spokój, radość i wiarę ,

w te Święta radosne, hojne i wspaniałe.

Kasiu kochana, przytulam Cię mocno do serca
i wciąż negocjuję
ja wiem, że to tak łatwo powiedzieć - nie denerwuj się - ale dla własnego dobra, dla zdrowia musisz zdrobić wszystko, aby Twoja rozchwiana psychika się ustabilizowała, bardzo Ci tego życzę Kochana moja

całuję i życzę spokojnego dnia, bez bólu

Odpoczywaj i staraj sie nie zamartwiac. Po prostu wracaj do zdrowia.

Ksienko ciesze się ze ten lekarz pomogł i podniósł troche na duchu..w głebi gdzies czulam ze to wszytsko nerwy..ach co ten stres potrafi zrobic z człowiekiem. Pamietaj jestem zawsze z Toba Słoneczko :*

Hej Kasiu kochana,
ciesze sie, ze tak dobrze z tym lekarzem poszlo co do słuzby zdrowia to mnie tez irytuje, ale mam nadzieje, ze w koncu ktos sie tym zajmie i bedzie lepiej. oby nastapilo to jak najszybciej.
co do stresu to nie wiem co Ci doradzic. powiem Ci tylko, ze ja stresuje sie przez 5 minut a potem sobie odpuszczam, a Ty (podobie jak moja siostra) walkujecie jedna rzecz przez kilka kolejnych dni i same sie nakrecacie dalej, ze cos jest nie tak, ze wszystko jest zle itp.
nie martw sie praca, kazdy ma prawo zachorowac i miec urlop zdrowotny!

Cześć Kasieńko :P

cieszę się, że wszystko się wyjaśnilo :P :P :P
ach te nerwy ...ileż przez nie kłopotów

a pracą się nie martw , znasz przecież wszystkim znane twierdzenie, że praca to nie zając i przecież nie wykica :P :P :P :P cokolwiek miałoby to znaczyć hiiihiiiiiiiiiiiii

wtorkowe buziolce :P h

Kasiu cieszę sie że trafiłaś na dobrego lekarza bo to bardzo ważne...ja też zawsze wzywam do domui zawsze tego samego.. Dobrze mnie zna więc potrafi mi we wszyskim pomóc nawet w problemach kiedy stres mnie niszczy...Jest ortopedą ale też dobrym psychologiem...Ja podobnie reaguje jak Ty porostu sie zdręczam i wszystko analizuje ...wtedy trzeba sie poprostu czymś zająć..żeby dać odpocząc naszej psychice...Poczytać książkę obejrzeć film...cokolwiek...Ja tak staram sie robić i to pomaga...Dużo też czytam o pozytywnym myśleniu..teraz o afirmacji...i stram sie uczyć by stres mnie tak nie ,,pożerał,,...Nie będę Ci pisać żebyś sie nie martwiła bo wiem że i tak bedziesz...ale zrób wszystko żeby złagodzić ten stan...To wymaga pracy ale naprawdę można...jeśli Ci pisze taka pesymistka jak ja to coś w tym jest
Dobrze że weżmiesz tabletki one Ciebie troszkę wyciszą...
Wierze że wszystko bedzie dobrze...myśle pozytywnie
i przytulam Buziaki

Kasiu, teraz duzo odpoczywaj , pamietaj , ze głową muru nie przebijesz, wiec życze podchodzenia ko każdej sprawy bez emocji a musze Ci przypomnieć, ze już coraz bliżej do wiosny, więc słoneczko napewno zajrzy do Ciebie
Pozdrawiam cieplutko