Wątek: Ciało wyrzeźbione, tłuszcz wypalony-cel osiągnięty! Utrzymać!

RAPORCIK JEDZENIOWY


grahamka+jajko+pomidor+3 listki sałaty+maźnięcie Delmą niskokal.= 255 kcal
serek wiejski lekki Piątnicy = 121 kcal
hi-protein & low carb bar, czyli wysokobiałkowy i niskowęglowy baton (85 g) = 260 kcal ---->>> aż 30 g białka :P
315 g warzyw na patelnię na beztłuszczowym tłuszczu w spreju = 127 kcal
kiwi = 39 kcal
3 plastry szynki Fitness = 54kcal
110 g sera białego 0 % Piątnicy = 97 kcal
odżywka białkowa na wodzie (przed snem): 125 kcal

b 120,5 g
w 105
t 27,5

Łącznie: 1078 kcal

================================================

RAPORCIK RUCHOWY

ĆWICZENIA Z HANTLAMI

Rozgrzewka: pedałowanie - 6,51 km / 10 minut

3 x 15 - przysiady z hantlami w rękach (po 4 kg w każdej ręce)
2 x 15 (na każdą rękę) - wiosłowanie hantelką w opadzie (6 kg)
2 x 15 - unoszenie hantelek na boki (barki) (po 3 kg w każdej ręce)
2 x 15 - uginania ramion z hantelkami (biceps)(po 4 kg w k.r.)
2 x 15 - francuskie wyciskanie hantelki siedząc (triceps)(4 kg)
2 x 10 - rozpiętki ze sztangielkami (klatka piersiowa)(po 2 kg w k.r.)
2 x 15 - szrugsy z hantelkami (po 5 kg w k. r.)
4 x 15 - spięcia brzucha z hantlami (mięśnie skośne brzucha)(5 kg w k.r.)
4 x 15 - spięcia brzucha

ABS II-poziom 1

Basen: aqua aerobic 50 minut :P

================================================

Haniu, ja też nie cierpię wody na twarzy

Gosia, to było duże wyzwanie, ale się udało, powtarzać nie będę, bo nie było to zbyt przyjemne

Kasia, ajk ty to robisz, ze tylko tyle jesz i glodna nie jestes? Mnie by sie chyba zoladek do kregoslupa przykleil

Haniu, sekret tkwi w .... białku

Zabijecie mnie któregoś dnia w końcu za to słowo

Ono tak syci, i jeszcze do tego wszystkiego mała ilość węgli, ale to musi być właśnie razem: bardzo dużo białka i mało węgli, wtedy działa.

Objętościowo nie jest tego dużo, ale długo jest się najedzonym: zwłaszcza ten baton białkowy starczył mi od godziny 15.00 (po hantlach) do godziny 19.00 - a po drodze przecież szalałam na basenie i wcale nie byłam głodna :P
No, ale baton ten zawiera aż 30 g .... no tego słowa, co go wymieniać nie będę

Zresztą ja nigdy głodu na diecie nie czułam, i jak czytam, że niektóre dziewczyny skarżą się na głód, to je autentycznie podziwiam, bo ja nie mogłabym się odchudzać na głodzie

Kasiu, wow
ja oczu nie otwieram pod wodą, bo potem szczypią, no chyba że mam okularki
ależ Ty masz już piękne muskułki, na tych fotkach widać troszkę brzuszka, który już wspaniale wyrzeźbiony, brawo
dobranocka

Kasienko, to secjalnie dla ciebie na dobranoc

Czasem przyjeżdżałam po mojego chłopaka do OSiR na Urysnowie i czekałam sobie tam w bufecie aż on skończy siłownię. Miałam wtedy dobry widok na aquaaerobik i w ogóle na basen, a zwłaszcza na tych biedaków co biegną do bramki żeby jak najszybciej się odhaczyć. Ale mało kto się wyrabiał, zwłaszcza dzieci miały problemy.
Mam nadzieję, że jak ja się zabiorę za naukę pływania w mojej dziurze, to nie będzie tu jeszcze wszystko tak zautomatyzowane

Kasia ma rację, od kiedy wciskam w siebie więcej białka, to nie nadążam zjeść nawet 1000 kcal a wcale nie jestem głodna - zwłaszcza jak zjem rybkę na obiad to potem mi się nie chce wcale kolacji

Miłego spania po wodnych atrakcjach!

Dobranoc Beatko
Więcej już oczu nie otworzę, to było w ramach oswajania się z wodą

Haniu, piękneeeeeeee DZIĘKUJĘ!

Rejazz, prawda, jak białeczko pozwala nam nie odczuwać głodu i nie zjadać za dużo?
Dlatego ja będę aż do znudzenia powtarzać, że BIAŁKO JEST THE BEST!!!


Wypiłam już przedsenną porcję odżywki białkowej i mogę oddać się już w ramiona Morfeusza

Jutro czeka mnie aktywny dzień, bo muszę wysprzątać chałupkę

Oczywiście będzie rower w pełnym wymiarze, weider i planuję 60 minut z Ranią :P


Kolorowych snów!

Kasia, podziel sie energia, co? Buziaczki sobotnie, znad kawy, ktora wcale nie spelnia swojego zadania dobudzania mnie, a ja musze dzisiaj pracowac...

Hejka
Przesyłam pozdrowionka i buziaki. Oglądałam zdjęcia twoich bicepsów. Kurcze kobieto ty esteś nie do zdarcia
buziaki

Dzień dobry w sobotę!

Czuję się świetnie, już jestem po pierwszej porcji ćwiczonek, przewidzianych na dzisiaj :P

Przed śniadankiem, które będę jadła za chwilkę, zrobiłam już:

A6W: 2 serie x 24 powtórzenia ze spięciami 5 sek.

ABS II - do każdego ćwiczenia dodałam dodatkowych 5 powtórzeń, bo te przewidziane do zrobienie, to jakoś tak mało


Miło się rozruszałam, słoneczko wychodzi zza chmurek, więc życie jest piękne!!!

Cieszmy się nim

================================================== ===

Ziuteczko, dzielę się czy już dotarło do Ciebie troszkę tej energii? :P

Luncia, dzięki! buziak sobotni specjalnie dla Ciebie

================================================== ===

Energia mnie rozpiera, idę zjeść moje nowe musli :P

UDANEJ SOBOTY DZIEWCZYNKI!!!!!