Strona 115 z 605 PierwszyPierwszy ... 15 65 105 113 114 115 116 117 125 165 215 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,141 do 1,150 z 6043

Wątek: Uczę się zdrowo i normalnie jeść

  1. #1141
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Asieńko życzę Ci, by wszystko ułozyło się jak najszybciej i jak najlepiej dla Ciebie..

    Trzymam kciuki bardzo mocno i bardzo pozdrawiam.

    wracaj jutro na dietkową drogę.. a dzisiejsze popołudnie spędź aktywnie, na rowerku, spacerku.. ale nie zajadaj stresu.. Słonko wiem, ze może mi się łatwo mówi....... i że może nie powinnam, bo sama ciągle zajadam stresy..... ale to jest złe, a Ty jesteś dzielna, dużo dzielniejsza niż ja, i wierzę, że będziesz potrafiła to ogarnąć...

    Asiu trzymaj się... buziaczki Słonko.

  2. #1142
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Hej Asiu
    wpadam z pozdrowieniami z samego rańca
    Asiu wczoraj nie chciałam przeszkadzać sygnałkowaniem, ale myślałam o Tobie..

    mam nadzieję, ze mimo wszystko dziś już się uśchmiechasz.. i że wracasz na dietkową drogą Słonko..

    czekam na Ciebie tutaj i życzę miłego dnia

  3. #1143
    asia0606 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    39/54 dni

    Witajcie Słonka

    No dziś mam już troszkę lepszy humorek................Wczoraj trochę rzeczy się wyjaśniło i dziś jestem już spokojniejsza. No i mogę wracać na dietkową drogę..............
    Ale wczorajszy dzień zaliczam do bardzo , bardzo nieudanych. W sumie zjadłam ok. 2000 kcal( spokojnie by mi starczyło na dwa dni) a jedyne zdrowe rzeczy w tym limicie to trochę warzyw, arbuz i czereśnie.........Zresztą nie obyło się bez kary. Mój żółądek i brzuch kolejny raz , po takiej dawce się zbuntował, bolał mnie przez całą noc , aż do teraz..........Ale nie myślcie sobie , że się nad sobą litowałam. Za karę za to obżarstwo , naprawdę przy duży bólu o 20.30 robiłam Szóstkę( to już 22 powtórzenia , więc jest cholernie ciężko) , a 21.30 zrobiłam jeszcze 400 brzuszków. I cały wieczór sobie powtarzałam :dobrze Ci tak , najadłaś się , to teraz cierp. Zresztą mam nauczkę na następne parę tygodni. Wygląda na to , że żołądek mam już bardzo skurczony i przyzwyczajony tylko do "delikatnych" produktów. Więc na każdą zmianę jadłospisu , organizm wnosi sprzeciw........................


    Aniu , tak jak Ci obiecałam , wieczorem jeszcze ćwiczyłam , a dziś wracam na dietkową drogę. Jakbym wczoraj zawaliła jeszcze ćwiczenia , to poległabym na całej linii. A tak , to wieczorem dałam z siebie wycisk. Aniu dziś się już uśmiecham............Może nie od ucha , do ucha , ale jest już zdecydowanie lepiej. Gratuluję wczorajszego udanego dnia. Aniula trzymaj się tak dzielniedalej , a waga na pewno w końcu spadnie. W wolnej chwili na piszę Ci priva. Szefa dziś nie ma , więc mam trochę luzu...........

    Magdalenko , tak to już jest w tym naszym życiu , że raz są zwloty , a raz upadki. Ale człowiek nie może być cały czas szczęsliwy , bo by tego nie doceniał...........A dziś dla poprawy humoru idę się obciąć , a potem będę farbować włoski. Nic lepiej nie robi kobiecie , jak jakaś zmiana............

    SchudneSkutecznie dziękuję bardzo za wsparcie. To jest dla mnie bardzo ważne , że mogę w każdej kryzysowej sytuacji na Was liczyć..................Przyjaciółkę nie zawsze ma się pod reką , ale Wy kobietki z forum , przychodzicie z pocieszeeniem i dobrą radą błyskawicznie..........

    Dziewczyny pozdrawiam Was serdecznie.
    Jeszcze raz dziękuję za dobre słowa.
    Buziaczki
    Asia

  4. #1144
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Asienko! Dobrze, ze juz ci dzisiaj lepiej. Chyba twoj wczorajszy humorek na mnie sie dzisiaj przerzucil, bo nie do zycia jestem. Mam wszystkiego dosyc.
    A z tymi brzuszkami to taka dzielna jestes, ze az mi dech zaparlo!! naprawde wyrazy uznania! twoj brzusio musi juz fajnie wygladac

  5. #1145
    Awatar gayga678
    gayga678 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    149

    Domyślnie

    Asieńko
    cieszę się,że już Ci lepiej Niecierpliwie wyglądam piatku - porowerkujemy i pogadamy - tylko musimyu zabrać coś cieplejszego i ewentualnie przeciwdeszczowego
    Miłego dnia Ci życzę
    Grażyna



    Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  6. #1146
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Witaj Asieńko

    już tu się powtarzać nie będe, bo i tak mój priw wyszedł baaaaaaaaaaardzo długi
    cieszę się (co już wiesz!) że jest lepiej Słonko oby było tylko lepiej


    Asieńko buziaczki

  7. #1147
    Mala.Zabcia Guest

    Domyślnie

    Asieńko bardzo się cieszę, że już lepiej. Wpadka wpadką, ale najważniejsze, żeby z niej się podnieść i dalej dązyć do celu!
    Trzymam za Ciebie kciuki i gorąco pozdrawiam!!!!

  8. #1148
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Asiu choć wiem, że to przeczytasz dopiero jutro, to chciałam Ci zycze dobrej nocki

    mam nadzieję, ze z K. już jest tylko dobrze i będzie super lepiej
    naprawde super mi sie z Toba dziś pisało.........

    Słonko jutro rano nawet nie wejdę na forum <jesli wytrzymam >, bo mam sporo pracy, bo trzeba podgonic ten leniwy tydzień
    ale przed końcem pracy postaram się zajrzeć

    myśle, ze zdałam dzis ładnie egz. pt. spotkanie przy kawce az jestem dumna

    Asieńko ciekawe jak tam nowa fryzurka i może nowy kolor kiedyś pisałaś, ze masz czerwone włoski........ to jak moja szefowa.. hihi ale jej totalnie to nie pasuje... do tego zawsze fryzura taka, że każdy włos w inna stronę.....

    Asiu mykam spać
    życzę Ci jutro miłego dnia.....
    gorąco pozdrawiam

  9. #1149
    asia0606 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    40/54 dni

    Witajcie Słonka

    No wczorajszy dzień też nie był super udany. Wróciłam późno po pracy ( wizyta u fryzjera) i z głodu za dużo zjadłam.........Jestem na siebie zła , bo wyszło wczoraj około 1500 kcal , a u mnie , to jest stanowczo za dużo. Wprawdzie starałam się to odpokutować , ćwicząc Szóstkę i brzuszki, ale dziś i tak mam lekko wystający brzuszek........Od dziś już ostry reżim dietkowy , bo nie chcę w poniedziałek tego tygodnia uznać za zmarnowany..........


    Dzisiejsze menu:
    * 5.30 - 2 jajka na twardo + ser żółty odtłuszczony - 230 kcal
    * 9.30 - bułka ze słonecznikiem + jogurt jogobella light - 215 kcal
    * 12.00 - jabłko - 100 kcal
    * 14.30 - jogurt jogobella light - 90 kcal
    * 17.30 - zupa jarzynowa - 100 kcal
    * do wieczora - arbuz i czereśnie ( szef mi podarował koszyk czereśni z działki od Rodziców) - ok 250 kcal
    * w ciągu dnia - 4 cukierki bez cukru - 28 kcal

    SUMA: 1013 kcal
    Ruch:
    * Szóstka Weidera - 38 dzień ( prawie kończę uff)
    * rowerek z Grażynką ( mam zamiar pojeździć minimalnie 2 godziny)
    * jak mi starczy czasu to brzuszki - może się uda 400


    Wczoraj byłam u fryzjera. No i mam teraz wyjątkowo krótkie włoski- na górze prawie jeżyk.Kurcze nie wiem , czy tym razem nie przesadziłam , bo takich krótkich , to jeszcze nie miałam. Ale mi się podoba, i szefowi też się dziś podobało...... :P :P A wieczorem od razu farbowałam i teraz mam fiolet wpadający w czerwień. Włosy miały wyjść bardziej czerwone , ale ze trzy tygodnie robiłam sobie saszętką kolor oberżynowy , i teraz czerwień , nie chwyciła tak , jak powinna.............Ale jest ok.

    Aniu byłaś bardzo dzielna na spotkaniu z koleżanką. Może w końcu chrom zaczął działać i już nie masz takiej ochoty na słodycze........U mnie wszystko ok, tylko ciągle czuję sie przemęczona. Ta praca popołudniami mnie wykańcza. Ale pocieszam się , że jeszcze miesiąc i będzie urlop. Fajnie , że tak o mnie myślisz nawet późnym wieczorkiem. To jest bardzo miłe. No widzisz , ja wczoraj nie byłam grzeczna i przekroczyłam sporo limit , ale dziś już będzię ok. Czuję , że wstąpiły we mnie nowe siły do odchudzania i postaram się to wykorzystać..........A wesele już za dwa tygodnie , więc nie ma czasu na wpadki i na użalanie się na sobą. Nowa kreacja ( której jeszcze nie mam) musi leżeć idealnie......

    Żabciu ja się przeważnie szybko podnoszę z wpadek. I to mnie chyba ratuję , bo jakby taka wpadka trwała ze trzy , cztery tygodnie , to wszystkie kilogarmy mogłby szybciutko wrócić....Ciekawa jestem , co tam u Ciebie. Zaraz skoczę poczytać........

    Grażynko chyba mamy szczęście , bo pogoda na wieczór zapowiada się śliczna. Ja muszę dziś odrobić ( przynajmniej częściowo) wszystkie grzechy tego tygodnia. Do zobaczenia o 18.30. Buziaczki

    Magdalenko mam nadzieję , że nastrój się już poprawił i usmiechasz się do mnie znad klawiaturki. No i pewnie D. już niedługo wraca, więc będziesz znowu radosna. No mój brzusiu wyglada już znośnie , ale do ideału mu jeszcze daleko..............

    Słonka życzę Wam wspaniałego , pełnego słońca i dobrych chwil weekendu.
    Dietkujcie dzielnie
    Buziaki :P :P :P :P :P :P :P :P
    Asia

  10. #1150
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Asienko! A to sie laska z ciebie zrobila!!! Nowa figurka (no juz prawie!), nowa fryzurka!! 1500kcal nie jest tak tragicznie. I tu znowu powtorze swoja stara mantre, ze od tego tylko sie przemiana materii znowu na wyzsze obroty przerzuci!
    A dzisiaj i tak wyrowerkujesz z Grazynka wszystko!
    Asiu, zycze super weekendziku i zebys juz zadnych problemow nie miala ani w zwiazku ani poza nim!
    buziaczki!

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •