-
Julcyś, najważniejszy w dietkowaniu jest ruch
basenik, ćwiczonka, i od razu metabolizm jest lepszy...
pozdrawiam ciepło
-
dzieki!
zabieram sie za Montignaca!
z mama:D
dzisiaj ide na basen a pozniej na rekolekcje wiec nie wiem czy uda mi sie jeszcze zajrzec...
dzieki za ray!
jutro do was cos napisze!
buziaki
JA
JOJO
waga około 85 kg.
-
Julcyś, życzę sukcesów Tobie i Mamie ...
-
-
Na nuuu :P To bedziemy mialy cos wspolnego...?
Mysle, ze dobrze wybralysmy, Julcyk. Samo uwazanie na kalorie nie chcialo pomoc, to Montignac powinien jak najbardziej.
Nie jest latwo odmowic sobie tych zlych weglowodanow, a szczegolnie cukru.
Ale jakie odchudzanie jest latwe? :P Czasami trzebaby mnie przykuc do lozka, zebym nie podjadla jakiegos lakocia... no ale kto nie probuje...
-
hej dziewczyneczki!
jestem po sniadanku:D zaraz sie zbierami biegne do szkołki....
moj wczorajszy jadlospis:
-kiwi
-platki z mlekiem
-bułka z serem i sałatą
-danio
-dużo sałatki i kawałek kurczaka
-sałatka [inna] i 2 jajka sadzone
do tego woda, herbata, kawa...
i 45 minut basenu:D
ocena wczorajszego dnia 5/6 [moglam tej bulki nie jesc...]
a dzisiaj:
-kiwi
-platki z mlekiem
-kromka czrnaego chlebka z pomidorem
do szkoły wezme sobie jabłuszko...
a na obiad mam zupe brokułową...
pozdrawiam was!
szalala jak Ci idzie?
vienne a ja Tobie zycze sukcesów!
bike pamietam o ruchu. dzisiaj beda tylko brzuszki bo nie chcialo mi sie wstac na basen rano... ale za tydzien pojde!
Paula a mrozone jak sie przyzdza? dzieki za przepis na zupke:D moze sobie kedys zrobie...
waszka bede pamietac zeby weglowodany tylko rano:D
hadusiu buziaczki!
JA
JOJO
waga około 85 kg.
-
Jem wlasnie sniadanie - troche pozne, bo pozno wstalam.
Poci mi sie nos, bo mam tylko te wczrajsza przepieprzona zupe. Juz i tak do niej domiksowalam wiecej gotowanych warzyw... Ale pali pieknielnie...
Nie czuje sie lezejsza po tym wczorajszym dniu - staralam sie duzo pic i moze mi sie wody nazbieralo :P
Kupilyscie sobie ksiazke Montignaca z mama? Czy korzystacie z internetowych porad?
-
hej!
moja mama kiedys stosowala juz ta diete wiec mamy chyba 2 jego ksiazki... ale nie ma tam przepisow...
zapomnialam dopisac kubusia do wczorajszego jadlospisu...
a dzisiaj dopisze:
-danio [w szkole zamiast jablka]
-zupa brokulowa
-2 male kawalki poledwicy i duzo salatki
dziewczyny mam pytanie
co moge zjesc w 15 minut na ulicy zeby to zastapilo kolacje?
jablko chyba musi mi wystarczyc... albo nic nie zjem i na tym zakoncze dzisiejszy dzien?
chyba ze o 5 zjem troche salatki i to bedzie wczesna kolacja...
nie wiem!
ja tez sie nie czuje lzejsza po wczorajszym dniu ale wiem, ze byl zdrowy i waga byla laskawa dla mnie... nieduzo ale jednak...
buziaki
JA
JOJO
waga około 85 kg.
-
Witaj Julcyś
kolację możesz zastąpić bananem, jeśli lubisz...
pozdrawiam cieplutko z coraz cieplejszej Wawki
-
a ja montignacowo odradzam banana.
Ma czerwone glyxowe swiatelko. Tak samo kilka innych niespodzianek: pieczywo chrupkie czy platki sniadaniowe (tez maja czerwone swiatla, a wydaja sie dietetyczne). Ot - co wyrzuca za duzo insuliny, nie daje chudnac.
Ale i tak pewnie juz sie spoznilam z moim watkiem... ciekawe co Julcyk zje :P
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki