Witaj Julcyś ...
to ja już dziś życzę Ci wspaniałego wyjazdu, tak na wszelki wypadek bo może nie zdążę później ...
pozdrawiam cieplutko i życzę miłego wieczorku
Witaj Julcyś ...
to ja już dziś życzę Ci wspaniałego wyjazdu, tak na wszelki wypadek bo może nie zdążę później ...
pozdrawiam cieplutko i życzę miłego wieczorku
No i jak leci??
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Julcys, Ty nam tak ciagle nie wyjeżdżaj Ale pomysł z zadziwieniem wszystkich na wielkanoc mi się podoba, ja też spróbuję... Oby tylko nie zdziwili się "jakie monstrum z Ciebie, dziecko"...Abywało, bywało.. Pozdrawiam, 3mam kciuki
Hej Julcyś!!
Ja na chwilkę, zeby przesłać buziaczki!
oj teraz to ja ciagle bede wyjezdzac i cos sie boje ze moze to zaszkodzic mojej diecie.
21 - 23.02. wyjazd z klasa na rekolekcje:)
25 - 27.02. wyjazd z chórem:D do Zawoji
06 - 10.03. wyjazd z chórem na Słowacje:D:D:D:D
wiec kochane troszke mnie nie bedzie. ale bede o was pamietac!!! na pewno!
no a dzisiejszy dzien uwazam za udany!
jedzeniowo w porzadku.
bylo tez 45 minut aerobiku w szkole:D
tak wiec jestem zadowolona.
zaraz pojde i zrobie sobie czerwona herbatke i troszke sie poucze na jutro...
buziaczki
Tak to jest - wyjazdy nie sprzyjają diecie
my ostanio dużo jeżdilismy i efekty są
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Witaj Julcyś ...
cała Wawka zasypana śnieżkiem, jest tak pięknie ...
u Ciebie też podobno sypie, moi chłopcy jutro wyjeżdżają do Białki Tatrzańskiej... ale będzie sanna ...
życzę Ci udanego wyjazdu, baw się dobrze
buziaki
JULCYK ... DZIEKUJE ZE JESTES :*:*:*:*
POZDRAWIAM SERDECZNIE ...
Z KRAKOWA DO KRAKOWA SLE :*
3-MAJ SIE
elo laleczki:D
MOTYLISEK staram sie jak moge zeby podeprzec na duchu takie kochane dziewczynki jak Ty:D niestety niewiele moge zrobic... jestem...
BEATKO rzeczywiscie sypie u mnie. w ogrodzie znowu bialo. slicznie. pieski uchachane:D uwielbiaja snieg! a i ja sie ciesze!!! lubie snieg:D chociaz tesknie juz do wiosny!!!
dzieki za slicznego kwiatka!
WASZKA sprobuje sie nie dac. bede na pewno ograniczac slodycze. na ostatnim wyjezdzie nie ograniczalam i skonczylo sie to 2 kg wiecej! o nie! tym razem bedzie lepiej!!!
CELEBRIANNA buziaczki:D
dzisiaj maialam przyjemny dzien:D spotkalam sie z bratem chrzestnym i gadalismy 3,5 h:D on jest wspanialym facetem:D ma tyle planow i zainteresowan. niestety zostal nam kontakt na odleglosc. jak dobrze ze jest internet!!! S. wyjechal do Australi.
jako, ze dzisiaj piatek dalam sobie troche wiecej luzu. byl kawalek ciasta. tort orzechowo-czekoladowy... mmm:D
w sumie skonczylam jesc przed 20. pozniej byly jeszcze 2 pierogi:/ moglam sobie darowac!
kolacja za to była zdrowa. sałata z ogórkiem, pomidorem, oliwkami, serem, jakims sosem... i krewetki. do tego pare frytek... tez sie moglam obyc bez!
mialam dzisiaj w-f i czuje miesnie. jeszcze zrobie wieczorem brzuszki i bedzie super.
a moja przyjaciolka zaprosila mnie na obiad w niedziele:D ciekawe gdzie mnie zabierze. pewnie jakies winko bedzie bo ona przezywa problemy z facetem... ech ci faceci!
w kazdym badz razie zapowiada sie cudowny weekend [w sobote spostkanie ze znajomymi! ach nie moge sie doczekac:D:D]. trzymajcie za mnie kciuki zebym cwiczyla wole i nie zjadla ciasta ktore jutro upieke na to spotkanie towarzyskie. ani zadnego innego. trzymajmy sie zasaday - OWOCKI DO PYSZCZKA, CIASTECZKA DO KOSZA. no moze nie do kosza ale do zoladkow reszty:P ja tyc nie chce...
a ostatnio to w ogole moj kolega stwierdzil, ze trzeba mnie dozywic bo chudne w oczach i ze to zle...:P ale nie dalam sie nakarmic:P
qrcze ale sie rozpisalam... mam nadzieje, ze jeszcze nie zasnelyscie...
do napisania:D:D
Zakładki