DZIEKUJE ZA MIKOLAJKI LICZE ,ZE BEDZIESZ PAMIETAC O MOIM DZIENNICZKU
POZDRAWIAM CIEPLUTKO
DZIEKUJE ZA MIKOLAJKI LICZE ,ZE BEDZIESZ PAMIETAC O MOIM DZIENNICZKU
POZDRAWIAM CIEPLUTKO
Mam nadzieję Beatko,że wybaczysz,iż wpadam tylko z pozdrowieniami..
BUZIACZKI
Beatko dobrze że jutro bedziesz miała wolny dzionek to troszkę sobie odpoczniesz...
Pozdrowionka i buziaki Słonko
Tu zaczełam walkę z kiloskami TU JESTEM NA NOWYM FORUM
NOWY WATEKhttp://dieta.pl/grupy_wsparcia_xxl/p...woj-swiat.html
Bike, drogą wirtualnych uścisków przesyłam ogrom mocy, abyś dała radę swoim grudniowym maratonom.
Mocno pozdrawiam z drugiej strony lasu.
I miłego dnia jutro życzę.
Dziś masz dzień wypoczynku... A ja lecę po prezenty....
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
MIłEGO LENIUSZKOWEGO DZIONKA,ALE JAK ZNAM żYCIE ZAWSZE CO ZNAJDZIE SIE DO ROBOTY I Z LENISTWA NICI
BEATKO PRZEJżAłAM TROCHę TWOICH JADłOSPISóW I NIESTETY ZA MAłO W NICH BłONNIKA I NABIAłU ,PRZYDAłO BY SIę TROSZKę KASZY I KEFIRU LUB JOGURTU, CHYBA żE NIE LUBISZ. ALE ZE MNIE TERAZ MONDRALA CO???
JESZCZE RAZ MIłEGO DZIONKA, JA IDę TERAZ PRZETRZEć SZYBKI,BO NIEDłUGO DRUGIEGO BLOKU NIE ZOBACZę
Prószy śnieg czysty jak Twe serce,
gdziekolwiek spojrzę tam śnieżne kobierce,
cichutko rozbrzmiewa wesoła kolęda
- niech piękne będą dla Ciebie Te Święta.
Witajcie
właśnie wrócilam ze spaceru porannego, kupiłam kapustę kiszoną, trochę połaziłam i uciekłam, bo pogoda deszczowa a mój nastrój dziś też taki raczej deszczowy i pochmurny, mimo wolnego dnia, pewnie to za przyczyną nadchodzącej @
dziś zamierzam sobie wieczorem poćwiczyć, to sobie trochę endorfin naprodukuję
plan:
Iś: łyżka makaronu razowego z podsmażaną szynką wołową i serem białym, szklanka jogurtu
IIś: jabłko, mandarynka
o: plasterek pieczonej szynki + kapusta kiszona
p: kawałeczek torciku wedlowskiego i drugi i połowa marcepanowego batona
k: otręby jabłkowe z jogurtem naturalnym, jabłko
kII: mandarynka
Waszuniu oj tak, oby do świąt, bo u mnie będzie ciężko tylko do świąt, potem to już luzik ... ja jeszcze nie mam żadnych prezentów, no ale chyba w sobotę będę miała wolne, to się wybiorę, chociaż nie chce mi sie jak cholera
Fajna moja waga też stanęła i nic nie chce spaść, pewnie to dlatego, że jestem tuż przed @ ... i postaram się nie zajadać kanarków, chociaż dziś mam na to ochotę
Anea witam Cię po raz pierwszy na moim wątku i zapraszam częściej trzymam za Ciebie kciuki
Psotulciu jeszcze nie raz dostaniesz mikołajki, bo teraz taki właśnie mikołajkowy okres oczywiście, że będę pamiętała o Twoim pamiętniczku dziękuję Skarbie za życzonka
Madziu3107 nie mam co wybaczać, bardzo doceniam każdy dowód pamięci dziękuję
Stelluś postaram się odpocząć ile się da, bardzo tego potrzebuję... dziękuję za pamięć
Selva dziękuję i podsyłam na tę drugą stronę lasu moc pozdrowień postaram się jakoś wytrzymać do tego 23ego grudnia może nie padnę
Bogdziu nie jesteś żadna "mondrala", powiem więcej - nie jesteś też mądrala może masz rację, ale jem to, co lubię i tak już zostanie, nie zamierzam się katować czymś tylko dlatego, że zdrowe
Ja już po pracy Beatko ale zaraz sie na zebranie do szkoły muszę szykować
Jak czytam Twoje menu dzienne to widze jakie błedy popełniam za mało jem rano a za dużo wieczorem...czy TY nie jesteś głodna jak jesz tylko jabłko?albo jogurt?
Ja dziś też robiłam suróweczkę z kiszonej kapusty i rybkę
Ograniczam sie ale waga stoi..teraz mam@wiec czuje sie jak balon...Jakoś mi sie poprzestawiało i ja mam przed Toba I nawet dołek był w miare mały
Miłego wieczorka Skarbie
Buziaki
Tu zaczełam walkę z kiloskami TU JESTEM NA NOWYM FORUM
NOWY WATEKhttp://dieta.pl/grupy_wsparcia_xxl/p...woj-swiat.html
Dziekuje za mile powitanie Ja tez mam cos nienajlepszy nastroj ale wlansie tez @ zbliza sie wielkimi krokami wiec to pewnie ta przyczyna. Caly czas sie zastanawiam jak ja moglam tak utyc no I zamiast wczesniej stanac na wage i sie opamietac to ja sie balam tego co zobacze no!! Glupia ze mnie baba!!
A Tobie zazdroszcze (ale tak pozytywnie) ze juz jestes pod koniec swoje dietki, ale teraz najtrudniejsze.. nie przytyc..
Zakładki