-

Witajcie
dziś mam wolny dzionek, więc teraz sobie spokojnie żłopię kawusię, a niedługo wybieram się na poranny spacerek
bilans wczorajszego dnia wygląda tak, że dziś bolą mnie prawie wszystkie mięśnie
ale myślę, że się roztrenowałam, teraz trzeba wrócić na stare tory
dietkowo bz, czyli MŻ
plan:
Iś: mały kawałek sera białego z łyżeczką miodu, 3 malutkie mandarynki ( na opakowaniu napisali: "kaliber 3/4"
), takie kwaskowe jak lubię
IIś: jabłko, szklanka jogurtu naturalnego
o: talerz zupy kalafiorowej z koperkiem
p: 2 mandarynki
k: 2 tekturki z serem żółtym, ogórkiem i ketchupem
Psotulciu
no to fajnie, ja też machałam i dziś mnie mięśnie bolą
dzielna powiadasz
oj, chyba nie za bardzo
Kasiu Cz.
no tak, jedyne okno na świat jest w naszym socjalnym, ale jakoś w tym czasie, kiedy tam byłam nie widziałam tego słonka
... dziś jest raczej pochmurno, ale ja i tak szykuję się na spacerek
Awi
taaaak
już masz swój wąteczek
o to zaraz pędzę tam
... a wczoraj nie tańcowałam, bo stopy mnie bolały, więc musiałam wymyślić inne wygibasy
Gosiu
no ja jeszcze pokasłuję od czasu do czasu, ale to już tylko pozostałości po chorobie
z każdym dniem jest lepiej, osłabienie też minie, zwłaszcza że witaminkami zdrówko podbudowuję
i będzie można wrócić do ćwiczeń
-
Beatko masz wolny dzień? 
no to miłego byczenia sie
pewnie za to pracujesz w weekend co?
Beatuś super ze tak się ruchowo rozkręcasz
jak zawsze jesteś moim wzorem 
dzieki za odwiedzinki na moim wątku i pakuneczek
pozdrawiam
-
Beatko, dziekuje ci za pamiec. kofana jestes!! trzymam kciuki za twoja dietke, dla mnie, jak dla Ani, jestes super przykladem do nasladowania
-
Beatko, zycze Ci w takim razie aby dzis slonko w ogole nie zachodzilo zadna chmurka i zebys mogla sie nim cieszyc caly wolny dzien!
Milego spacerku i dietkowania!
-

Właśnie wróciłam obładowana jabłkami i warzywkami na zupę
słonko wprawdzie przestało świecić, ale spacerek i tak bardzo się udał
zaczęłam już robić zupkę, forumkuję i troszkę sobie też już potańczyłam
i zamierzam tak spędzić najbliższą godzinkę
plan zmieniłam, bo zupka jednak nie będzie pieczarkowa, tak to jest zwykle z moimi planami
Awi
ano mam wolny dzionek
jutro i w sobotę pracuję, a niedzielkę mam znow wolną
... a co do ruchu, to właśnie leci super rytmiczna muzyczka i aż mnie nogi swędzą
Magdalenko
eee tam, jakim przykładem
ja dopiero się rozkręcam i do wakacji chciałabym już osiągnąć cel, bo mam super motywację
a mianowicie czeka mnie latem spotkanie po latach ( efekt działalności NaszejKlasy.pl
) i chciałabym mieć już wtedy fajną figurkę
Butti
słonko wprawdzie gdzieś się schowało, ale w mojej duszy nadal świeci
humor mam zarąbisty
i taki mam dziś power na dietkowanie, że głowa mała
-
Nogi swędzą, nogi w ruch! 
Beatko a co za zupka będzie jeśli nie pieczarkowa?
buziaczki
-
Aneczko
już nogi poszły w ruch, nie mogłam wytrzymać
a jeszcze wieczorkiem sobie poćwiczę
plan już poprawiłam i tak jak w planie zupka jest na obiad kalafiorkowa z koperkiem
-
Beatko zupka brzmi przepysznie 
ja Ci powiem w sekrecie
ze mi to zupy nie wychodzą 
jakoś ciezko mi dobrą zupę zrobić.. a mówią ze to najprostsze jest hehe 
i tak rzadko zupki jemy...
fajnie ze potańczyłas
ja byłam na mieście trochę, ale jakoś cięzko mi się szło, bo mnie choróbsko bierze od rana
coś mi niewyraźnie dzisiaj..
buziaczki wysyłam, dobrze ze wirtualne to nie zaraże
-
no ja zostalam w domu sama w zupa kapusciana i owocami
haha
mandarynki juz mi sie skoncyzly ..
jeszcze tylko banany , jablka , granat i melon
łojjj ;D
ja tez musze wrocic na stary tor cwiczen ..
-
Prosze,prosze Beatka zaczela trenowac i miesnie ja bola
Fajnie Beatko ze tak slicznie ci idzie 
Pozdrawiam serdecznie
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki