Strona 417 z 1475 PierwszyPierwszy ... 317 367 407 415 416 417 418 419 427 467 517 917 1417 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 4,161 do 4,170 z 14745

Wątek: Tym razem, już na zawsze!!!

  1. #4161
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    witaj Beatko!! ty juz tyle rowerkowania zaliczylas! bardzo ladnie! ta twoja waga w koncu ruszy, nie ma silnych! przeciez ty tak ladnie dietkujesz i sie sportujesz. mam wrazenie, ze nie masz zadnych wpadek!
    przy tej pogodzie tez chetnie bym sobie pojezdzila, a tu w pracy trzeba siedziec
    ale wieczorkiem pojde albo na basen albo na aerobic..tak mysle sobie...

  2. #4162
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    No i znowu jestem, tym razem na dłużej bo nie wybieram się na dwór aż do wieczora, taki skwar w Wawce
    byłam na rowerku rano, pojechałam okrężną drogą na bazarek i tak jakoś mi wyszło że ponad 10km zrobiłam... hihihi, jak się coś lubi, to samo jakoś się to robi
    na bazarku kupiłam przepyszne nektarynki ( właśnie jedną konsumuję ) i moje ukochane wisienki, bez których lato nie byłoby latem dla mnie


    Martuś... cieszę się skarbie że dziś masz odrobinkę wolnego od tych kłujków, choć nie do końca, prawda??... biedactwo nasze, już wkrótce wszystko będzie dobrze i nie będą Cię tak męczyć... jak już wyżej napisałam drogą kupna nabyłam na bazarku wisienki i nektarynki, mniam... teraz się właśnie nimi raczę... a na obiadek zrobię coś bardzo dietetycznego, ale pyszniutkiego: cukinie pieczone w piekarniku z odrobinką oliwy i ziołami prowansalskimi... całuję Cię bardzo mocno

    Aneczko... dzięki za przepiękny pakuneczek, taki sam leci teraz w upale do Ciebie słonko... a co do rowerkowania, to jedno już zaliczyłam, a wieczorkiem tak po 19tej kiedy upał się będzie miał ku końcowi, zrobimy sobie dłuższą wyprawkę z Miśkiem i naszym przyjacielem, którego mój Misiek zaraził rowerkowaniem... teraz już jeździ nawet do pracy na rowerku i wyciąga nas sam na wyprawy... kazali mi wymyślić trasę, nie mam pojęcia gdzie by tu pojechać... buziaki przesyłam

  3. #4163
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie

    Magdalenko... nie ważyłam się ostatnio, więc mam nadzieję że waga zrobi mi niespodziankę kiedy już na niej stanę... zawsze ważę się rano, na czczo, ale zwykle zapominam i już jest za późno po kawce i śniadanku...
    a co do wpadek, to czasami bywają niestety, ale staram się żeby zaraz były spalone
    życzę Ci miłego popołudnia, może wybierz się na ten basenik, bo tak gorąco... ochłodzisz się, a przy okazji trochę pospalasz kalorii i wymasujesz sobie wodą ciałko
    pozdrawiam bardzo ciepło


  4. #4164
    Aga771 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Beatko
    Jeżeli chodzi o dietkowanie i ćwiczonka to Jesteś wzorem do nasladowania dlatego wierze głeboko że jak się zważysz następnym razem to 6 z przodu napewno bedzie.
    Ja uwielbiam pływać i chyba moge tę dyscypline postawic na piedestale.
    U mnie ostatnie 2 dni nie były całkowicie dietkowe. Troszkę kłopotów sie nagromadiło i jakos sobie poluzowałam. Jednak oczywiscie starałam się wszystko spalic na callanetiksie i baseniku. Dzisiaj obiecałam sobie że nie tknę niczego niedozwolonego zebym nie wiem co sie działo.
    Życzę wspaniałej jak zawsze wieczornej wyprawki rowerkowej
    Pozdrawiam i przesyłam uściski

  5. #4165
    Awatar Stella9
    Stella9 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-12-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    71

    Domyślnie

    Tak nasza Beatka jest wzorem do nasladowania Podziwiam ja za ten rowerek i nie tylko
    Buziaczki Ci przesylam

  6. #4166
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Aguś771... mam nadzieję, że te kłopoty już się skończyły, albo przynajmniej mają się ku końcowi... bardzo Ci tego życzę...
    wiem jak to jest, kiedyś dawniej też jak mnie dopadł jakiś stres to dieta szła w kąt, jadłam co popadnie... teraz nauczyłam się radzić sobie jakoś, jem kiedy jestem głodna i staram się wybierać jednak te zdrowsze produkty...
    trzymam za Ciebie kciuki, żeby udało Ci się ładnie dietkować
    ja niedługo wyjeżdżam do mojej siostry i wrócę pewnie z nadmiernymi kiloskami
    bo nie dosyć, że moja siostrzyczka świetnie gotuje, to ruchu tam będzie o wiele mniej niż mam w domku, przecież nie zabiorę tam swojego dwukołowego rumaka
    pozdrawiam cieplutko

    Stelluś... oj bo się zarumienię, tyle pochwał ... a o sobie to nie wspomnisz , ja tam mogę z kolei brać z Ciebie przykład jeśli idzie o dietkowanie i silną wolę... no fakt, że ja się sporo ruszam, ale za to Ty jesteś mistrzynią w jedzeniu jak ptaszek... ja bym umarła z głodu na tej Twojej dietce słonko... pogadałyśmy już sobie, więc nie będę się tu rozpisywać... odpoczywaj sobie, poleż, bo Ci się to należy... napracowałaś się i to jeszcze dziś w takim strasznym upale ... całuję mocno

  7. #4167
    Awatar katson
    katson jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-01-2005
    Posty
    514

    Domyślnie

    Bikusiu ja rowniez sie dolanczam do pochwal.twoj pamietniczek mnie motywuje do walki z tluszczykiem .dzieki

    jaki ja jestem zmeczony


  8. #4168
    pyrmag jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-06-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    22

    Domyślnie

    Beatko

    jestem juz po rowerkowaniu i obiadku
    własnie Paulinka zasnęła,i zaraz lece potanczyc potem po zakupy
    Beatko buty chce kupic dla siebie

    miłego popołudnia

  9. #4169
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Katson... oj, dziś to i ja jestem zmęczona, jak ten koala z Twojego obrazecza... u nas taki upał w Wawce, że ciężko się oddycha... ale czekam tylko na wieczór, bo jedziemy dziś znowu na dłuższą wycieczkę z moją męską obstawą
    a co do motywacji, to bardzo się cieszę że mogę pomóc choć troszkę... i zawsze będę wszystkich zachęcała do uprawiania sportu, choćby tylko spacerów
    pozdrawiam ciepło

  10. #4170
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Madziulek... właśnie sobie gadamy, hihihi, może się naprawdę na tym peronie spotkamy ... kto wie
    ja sobie też niedawno sandałki kupiłam nowe, bo stare mi się chciały już rozlecieć
    całuję Cię bardzo mocno

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •