Witam serdecznie
właśnie wróciłam z rowerku, było bardzo fajnie, niestety znów trochę jakby zbyt krótko ...musiałam wrócić do domu, żeby potworom coś na obiad upichcić ... a że wcześniej zaliczyłam zakupy w leclercu ( co jak zwykle trwało zbyt długo, bo z pociechami byłam ) to na rowerek zostało niewiele czasu, ale i tak się cieszę że byłam, bo w soboty zwykle nie jeżdżę
Ewuś MTMWP... dostałam Twoją wiadomość na gg, cieszę się że jest już po wszystkim, pozdrów N. ode mnie i życz mu dużo zdrówka, dobrze??... postaram się być na gg za jakieś 2 godzinki, może wtedy uda się nam spotkać... całuję bardzo mocno
Plan dnia:
ś: kawa z mlekiem, 2 kanapki z pikantną sałatką z makreli i odrobina sosu dzadzyki
o: 5 ziemniaków, 3 parówki i surówka z pomidora, cebuli i jogurtu naturalnego
p: kilka śliwek
k: odrobina sałatki z tuńczyka, ryżu, kukurydzy, cebuli, ogórka konserwowego i majonezu + kilka fistaszków
dużo herbatek i wody ( dziś kupiłam sobie pu-erh z cynamonem i jabłkami, pycha )
ruch:
1,5h rowerkowania
dużo chodzenia
trochę sprzątanka w mieszkaniu co daje efekt sauny bo w Wawce jest parno i gorąco
życzę Wam miłego dzionka
Zakładki