Strona 12 z 21 PierwszyPierwszy ... 2 10 11 12 13 14 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 111 do 120 z 203

Wątek: Wiosna, wiosna a potem lato w bikini :)

  1. #111
    ChudneSkutecznie jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    selejka ...prawda ze kapusta kiszona jest pyszna

    ja zjadłam dziś pół kilo kapustki bo wczoraj zjadłam aż pół tabliczki czekolady ( i chociaż dawke przekroczyłam tylko o 2ookcal i dziś to już odpokutowałam
    alez ja Ci zazdroszczę tych nóg ze tak łatwo Ci chudną .....ja już w tali mam 59 cm (a nigdy nie miaąłm wiecej niz 64 cm) a w nogach dopiero zeszło 2 cm
    ale cierpliwie czekam..moze do końca roku zejdzie jeszcze chociaż 4

  2. #112
    Guest

    Domyślnie

    TAK TO JEST ŻE NAJSZYBCIEJ SIĘ CHUDNIE TAM GDZIE SIĘ NIE CHCE
    JAKBYSMY TAK ŁATWO POZBYWAŁY SIĘ CM TAM GDZIE TO POTRZEBNE, TO DIETY TRWAŁY BY 3 RAZY KRÓCEJ
    NO ALE CÓŻ TRZEBA SIĘ MĘCZYĆ
    ZAWSZE MOŻNA SIĘ WSPOMAGAĆ ĆWICZENIAM (A NAWET TRZEBA)
    JA TEŻ ŁATWIEJ CHUDNĘ W PASIE NIŻ W TYŁKU I BIODRACH

  3. #113
    seleja jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-10-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kolejny dzień, trwam i trwam .... bez wpadek ( zapomniałam jedna krówka w środe ), musze sobie jednak kupuć jakies witaminki może drożdze ....

    Zmykam do pracy

    Miłego dzizonka

  4. #114
    Awatar zabiegana
    zabiegana jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-11-2004
    Posty
    912

    Domyślnie

    hej, hej,
    dzieki za opisanie ewentualnych scenariuszy po zakonczeniu kopenhaskiej, wskazówki i przestrogi - będę uważać!! Tobie gratuluję zgubionych cm i trzymam kciuki za dalsze!
    Pozdrawiam!
    magda



    w 2009: -10kg z Dukanem, potem +1kg rocznie, teraz walka o ostatnie 4 kg!

  5. #115
    Guest

    Domyślnie

    KURCZE GRATULUJĘ ŻE CI TAK ŚWIETNIE IDZIE
    OBY WOGÓLE OBYŁO SIĘ BEZ WPADEK
    CAŁY CZAS CZEKAM NA POMIARY
    PEWNIE NIE TYLKO JA
    POZDRAWIAN SERDECZNIE I TRZYMAM KCIUKI

  6. #116
    seleja jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-10-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    0

    Domyślnie

    I znowu sie nie zmierzyłam, ale za to ważyłam jest 57 jeszcze miesiac temu było 60-59 a myslałam ze nigdy nie uda mi sie ruszyć tej wagii. Jutro wieczorkiem sie zmierze dziś nie zdąrze musze skonczyć pisac prace jutro ide do promotorki ( prace mam oddac do końca miesiąca). Nawet nie wiecie jak człowieka cieszy kiedy wskazówka wagi iddzie w lewo Właśnie wczoraj kupiłam sobie z Polgruntu pasztet sojowy z koperkiem i wiem jedno wiecej nie kupie, strasznie niedobry, w lodówce jeszcze jeden z pomidorami Chyba pozostane przy pasztecie drobiowym

    Pozdrawiam serdecznie.. dziś jedno odstępstwo piwko- małe

    Byłam na zakupach i troszke te sklepy umeczyły !!!

  7. #117
    Guest

    Domyślnie

    U MNIE TEŻ BYŁO ODSTĘPSTWO PIWKO DUŻE
    ALE CZASAMI SIE NALEŻY
    OBYŚ MIAŁA WENĘ TWÓRCZĄ JAK NAJWIĘKSZĄ
    GRATULACJĘ IDZIE CI BARDZO DOBRZE SKORO WAGA SPADŁA TO CM TEŻ BĘDZIE MNIEJ
    POZDRO
    BUZIAKI
    JUSTYNA

  8. #118
    ChudneSkutecznie jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    SELEJKO
    JA WPAŁDMA SIE PRZYWITAC PO UDANYM WEEKENDZIE

    CAŁUSKI

  9. #119
    seleja jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-10-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziekuje bardzo, ze mnie odwiedzacie!!!!!!!!! Ja niestety weekend sama nad ksiazkami moj facet w pracy, ale na szczescie ostatki ma wolne ufffffffff. Z tego doła byłam na zakupach w sobote i fundłam sobie płaszczyk. A w ten piatek, fryzjer itp w koncu wypłata Co do jedzonka, to wodniczki chyba bede robic tylko raz w miesiacu lub po obżarstwie, bo mnie coś głowa z głodu wczoraj bolala Ech ogólnie jest dobrze, ale mogloby byc lepiej
    Buzka wielka
    [/list]

  10. #120
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Dziś dietowo na razie ok
    Wyjdzie w sumie 1056,96
    Na aerobiku spalę 550
    czyli bilans 506,96

    śniadanie: ser biały, pomidor, kromka razofca, kawa z mlekiem
    II śniadanie kromka razofca z pasztecikiem, ogórek kiszony, płatek wasy z sezamem, banan
    Obiad: brokuła, pieczeń rzymska
    Kolacja: jabłko

    Chyba wytrzymam wracam z fitnessu o 21, to zjem jabłko i zamnim zgłodnieję, pójde spać

Strona 12 z 21 PierwszyPierwszy ... 2 10 11 12 13 14 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •