Strona 206 z 811 PierwszyPierwszy ... 106 156 196 204 205 206 207 208 216 256 306 706 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,051 do 2,060 z 8107

Wątek: Odchudzanie dłuższe niż dni kilka...

  1. #2051
    Awatar gayga678
    gayga678 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    149

    Domyślnie

    Aneczko!
    Tylko się nie chowaj
    Pozdrawiam czwartkowo
    Grażyna



    Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  2. #2052
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Hej witam Was z rańca uśmiechnięta od ucha do ucha...

    naprawdę dzięki Wam wczoraj się trzymałam i taaaaaaaaak się cieszę z tego... jej!
    6.00 - bułka zalana ciepłym mleczkiem 1,5 % z pół łyżeczki cukru - 300 kcal
    7.30 - kawa z mlekiem 1,5 % - 15 kcal
    10.30 - jogurt jogobella light 150 g - 90 kcal
    12.30 - jabłko - 100 kcal
    16.30 - mała marchewka - 15 kcal
    17.00 - omlet z 2 jajek z pieczarkami, cebulką, papryką na małej ilości oleju - 350 kcal
    18-19.30 - w sumie ok. litra czystej pomidorówki - max. 150 kcal
    20.00 - truskawki + szklanka maslanki truskawkowej - 200 kcal
    oraz 1 alpenliebe bez cukru, 2 tabletki multiwitamina - 23 kcal
    RAZEM: 1243 kcal


    i wiecie co.. byłam strasznie najedzona

    byłam od razu po pracy na zakupach.. byłam bardzo głodna.. a jednak na nic sie nie skusiłam, choć kusisło dosłownie wszystko..
    powiem szczerze, że gdyby nie zrobiło mi się tak łyso po wczorajszym wpisie Asi i smsku od Agusi to nie wiem, czy czasem nie było by tak... wysiadam z autobusu i idę do cukierni tuż obok na kokosanki... bo chodziły za mną od rańca, im bliżej końca pracy, tym bardziej..
    ale tak się nie stało i choć naprawdę przyznaję było mi ciężko, to jestem dumna z siebie.. a co!
    utwierdzam się jednak, ze limit górny 1000 kcal to dla mnie za mało.. i będę jednak komponowała posiłki do 1200.. na razie bynajmniej..

    tylko ze znów nie ćwiczę..
    ale mam małe usprawiedliwienie (jeśli tak to można nazwać) - miałam zacząć 6 Weidera razem z W. (tak tak..!) no ale on pilnie coś tam robił na komputerku a ja czekałam na niego... i z tego czekania usnęłam... no i w końcu W. przyszedł do tego pokoju gdzie ja spałam.. i sam tez się położył i czekając aż sie przebudzę.. też usnął.. spaliśmy tak do 1 w nocy.. no i wtedy jedynie przebraliśmy się w piżamki i dalej spac.. no i dlatego..
    choć i tak mój leń ciągle góruje.. ale dziś i jutro mam już umówione spacerki z koleżankami wczoraj też z W. wieczorem przeszliśmy się trochę choć tyle dobrze..
    ************************************************** **************

    Martusia - witaj Skarbie dziękuję Ci za wczorajszą rozmowę super i za zdjęcie i taką radość, którą mi sprawiłąś tą radosną nowinką Martusia już niedługo na pewno wrócisz do pełnego zdrowia Skarbie trzymaj się i nadal dużo rowerkuj razem z Tatą buziaki

    Aniołku - dziękuję Ci za życzenia i ja też Cię baaaaaaaaaaardzo pozdrawiam

    Agunia - a Tobie to już w ogóle dziekuję.. za smski.. w tym dzisiejsze poranne zaraz odpiszę na nie za wczorajsze, które dostałam w busie za wszystko.. Skarbie jesteś kochana i dziękuję za troskę Słonko trzymaj sie w te trudne dni buziaki i miłego dnia

    Beatko - Słonko wiem, ze masz rację z tymi ćwiczeniami.. wiem.. ale ciągle taka jestem oporna na to.. ale i tak staram sie w domku jak najwięcej ruszać rzadziej wychodze na dwór, bo tam gorzej się czuję niestety.. a do domowych ćwiczeń tak ciężko mi się zebrać.. ale wczoraj chciałam........ i usnęłam hihi.. no nic.. dziś idę na długi spacer z przyjaciółą, jutro tez z koleżanką teraz umawiam się na spacerki a nie nasiadówki w domu przy słodkim choć na spacerkach pewnie pójdziemy na lody.. musze to oczywiście uwzględnić w limicnie i będzie ok
    Beatko pakuneczek już leeeeeeeeeeeeci wprost do Ciebie buziaki

    Asiu - już wczoraj napisałam co miałam... powiem jedno.. dobrze, ze to napisałaś... bo chyba naprawde dzięki temu się opamiętałam.. bo myśli, ze i tak zawaliłam były.. ze po co.. ze są te kokosanki.. że idę na zakupy, a tam mój ulubiony batonik...............
    a tak w koszyku były jogurty i serki light i chude, maślanka, warzywa i chuda wędlinka..
    Asiu dziękuję.. rozgryzłaś mnie na całej linii... sama to widziałam.. ale ciagle nieźle się usprawiedliwiałam przed sobą.. ciekawe jak Twój dzień.. stawiam że znów ładnie tysiaczek zachowany buziaki Skarbie

    Stelluś - trzymaj się w te trudne dni jedno dobrze, ze jak się skończą na pewno odnotujesz większy spadek wagi trzymaj się dzielnie i uśiechnięcie i powiedz Patusi, zeby już Cię tak nie kusiła i ta koleżanka czekoladę też! buziaki i miłego dnia

    Luno - nie poddaję się.. choć tak słabo mi to wychodzi nadal walczę.. buziaki Kochana! miłego czwarteczku

    Grażynko - nie chowam się - jestem i ja Cię pozdrawiam gorąco i życze miłego dnia

    WSZYSTKIM ŻYCZĘ MIŁEGO DNIA
    WIECIE CO... TYSIĄCKROĆ WOLĘ RANKI PO UDANYM DIETKOWYM DNIU, GDY Z DUMĄ MOGĘ NAPISAC I PRZED SAMĄ SOBĄ PRZYZNAĆ - DAŁAM RADĘ.. WYTRWAŁAM.. CHOĆ KILKA WYPRAW DO KUCHNI MIAŁAM.. CHOĆ W. PRZYNIÓSŁ CZEKOLADĘ I JUŻ MIAŁAM KAWAŁEK W RĘKU..
    A NIE TAKIE DNI GDY MUSZĘ ZNÓW NAPISAĆ.. NAWALIŁAM.. SKUSIŁAM SIĘ.. JEDZONKO RZĄDZIŁO..

    SŁONKA BUZIAKI MAM NADZIEJĘ, ZE JUTRO WPADNĘ TEŻ Z TAK RADOSNYM DLA MNIE WPISEM

  3. #2053
    Awatar gayga678
    gayga678 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    149

    Domyślnie

    Anusiu dobrze zapamiętaj to uczucie
    Lepsze od najlepszych batoników i czekolad na świecie
    Pozdrawiam
    Grażyna
    p.s. w dalszym ciągu myślę,że za mało jesz do południa i sta takie myśli....



    Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  4. #2054
    Awatar Paulyna
    Paulyna jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-01-2005
    Mieszka w
    Olsztyn
    Posty
    1,190

    Domyślnie

    Witaj Aniu !!!

    No bardzo ladnie - jak chcesz to potrafisz Musimy chyba byc bardziej ciete na siebie, zeby czasami ostro przemowic nam do rozumu :P HiHi
    Jesli 1000 to dla Ciebie za malo, to jasne, ze jedz do 1200. Po co masz sie glodzic itd. To niezdrowe i wogole.
    Ja tez mam troszke lenia do cwiczen, tylko Szostke narazie robie systematycznie. Ale obiecalam sobie, ze w kalendarzowe wakacje wezme sie za siebie Rowerek, wiecej ruchu ogolnie Czekam tez az otworza basen, bo wymieniaja wode od 4 czerwca... niby od 8 lipca ma juz byc czynny - zobaczymy!

    Zycze udanego dnia! I dziesiejszy tez MUSI byc taki wspanialy, jak wczorajszy!
    Buziaki z "prawie" mazur :*:*

  5. #2055
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie







    Witaj Aneczko
    nie mogłam sobie wprost odmówić napisania do Ciebie paru słów
    wprawdzie miałam nic nie pisać tylko podczas porannej kawki i śniadanka poczytać sobie, a po powrocie z rowerku dopiero zacząć Dietkową działalność, ale naprawdę muszę Ci to napisać
    Aneczko, jestem naprawdę z Ciebie dumna
    wszystkie tu bardzo w Ciebie wierzymy, jestem pewna że taka mądra i cudna dziewczynka jak Ty, da sobie radę i nie pozwoli już aby rządziły nią jakieś głupie kalorie
    i podpisuję się pod tym co napisała Gayga, we wszyskim!!!
    zapamiętaj to uczucie, tę rozpierającą dumę z tego że jednak jesteś silna, że cudownie jest nie czuć się na smyczy... że potrafisz zapanować nad swoim życiem słonko
    no i to drugie to też prawda, do południa, tak jak Ci już też pisałam wcześniej, jedz więcej, a potem już zmniejszaj racje kaloryczne
    całuję mocno i życzę Ci baaaaardzo miłego i dietetycznego dzionka

    ps
    pamiętaj że jesteśmy z Tobą

    psII
    pakuneczek z wiesz czym, został już wysłany

  6. #2056
    Guest

    Domyślnie

    witam kochana aniu

    dziekuje za pamiec ze do mnie wpadalas milo mi:*
    no aniu zaczynam Cie znowu obserwowac i motywowac i wspierac
    jak fajnie jak sobie ma na to czas i w ogole to bardzo mi Cie brakowalo
    jeszcze raz dziekuje za fotki naprawde sliczna jestes heh......miodzio:PP
    nio to taka ladna dziewucha musi ladnie dawac rade!!! czytam ze wczoraj swietnie Ci poszlo i oby tak dalej ja dzis juz wiem ze nie bede wzrorowa bo dzien ojca dzis ale zaden dzien nie musi byc stracony jak sie chce dlatego mam nadzieje i bede sie starac zeby zle dzis nie bylo

    pozdrawiam cieplutko i zycze powodzenia trzymam kciuki:***



  7. #2057
    asia0606 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Aniu jestem z Ciebie dumna.................
    Cieszę się bardzo , że udało Ci się wygrać z kokosankami. Wiem , jak to jest , jak od rana coś Ci chodzi po głowie i popołudniu jesteś już pewna , że to kupisz i zjeść. I wiem , ile kosztowało Cię siły , żeby wygrać z tym uczuciem....................
    Myślę , że dziś czujesz się silniejsza, więdząc, że wczoraj dałaś radę..............Jeżeli przetrwasz w takim stanie do niedzieli i nie będzeisz przekraczać 1200 kcal , to w poniedziałek będziesz z siebie naprawdę dumna i nie będzie Ci wstyd pisać na forum.
    Aniu trzymaj się dzielnie. Cały czas w CIebie wierzę.............
    Buziaczki

  8. #2058
    Awatar agema4
    agema4 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Twardogóra
    Posty
    23

    Domyślnie

    Witaj Aniulku....wpadam do Ciebie.....z pozdrowieniami ze słonecznego Mazowsza
    Całuski kofanie....i deitkuj grzecznie
    ....

  9. #2059
    Awatar Paulyna
    Paulyna jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-01-2005
    Mieszka w
    Olsztyn
    Posty
    1,190

    Domyślnie

    Aniu widzisz ja mam wage kuchenna, ale niestety tez taka stara sprezynowa Ale wazyc, wazy OK! Caly czas jednak przemierzam sie do kupna nowej zarowno lazienkowej i kuchennej - obie beda elektroniczne i dokladniejsze.
    No a jesli masz problem z wazeniem, to kupuj w sklepach po 0.5 kg - wtedy na pewno bedzie oki :P

    Pozdrawiam

  10. #2060
    motylisek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie



    1200 to Aniu wspanialy pozniom moim zdaniem ... ... Napewno dasz sobie wtedy rade, nie bedzie cie tak ciaglo na grzeszki a bedziesz sobie chudla ... Bo bedziesz ... Mam nadzieje ze wreszcie sie uporamy z naszymi kilogramkami, choc ostatnio mialysmy obie zalamke, siostro Ale juz sie pozbieralysmy i walczymy dalej, prawda "a Tobie to już w ogóle dziekuję.. za smski.. w tym dzisiejsze poranne zaraz odpiszę na nie za wczorajsze, które dostałam w busie za wszystko.. Skarbie jesteś kochana i dziękuję za troskę" A ja ci dziekuje za to co do mnie i o mnie piszesz, jestes kochana ...
    Buziaki i sciskam mooocno razy dwa



    aha mi sie przypomnialo ... cwicz mala cwicz Zrob na poczatku tak np 30 brzuszkow dziennie a nie zaczynaj od 6W bo to kosmicznie trudne cwiczenia sa i moga cie szybko zniechecic , moim zdaniem (ja sprobowalam tylko 1 raz ) ... i zwiekszaj sobie np o 10 dziennie albo tygodniowo , moim zdaniem - malymi kroczkami dasz rade i ja 3-mam kciukasy za ciebie

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •