Strona 208 z 811 PierwszyPierwszy ... 108 158 198 206 207 208 209 210 218 258 308 708 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,071 do 2,080 z 8107

Wątek: Odchudzanie dłuższe niż dni kilka...

  1. #2071
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Witaj Aneczko
    pakuneczek dotarł do mnie w trakcie rowerkowania, dzięki słonko... wprawdzie dziś nie byłam nad kanałkiem, bo za mało miałam czasu, wiesz było dziś zakończenie roku u mojego szóstoklasisty... ale zaraz po powrocie pomknęłam na rowerek, jak przystało na nałogowca hihihi
    widzisz słonko, jak się chce to zawsze można ... i tak trzymaj, staraj się unikać wieczornego jedzonka, a jeśli już jest jakaś okazja to ograniczaj i licz te kalorie, ja zauważyłam u siebie tego efekty i Tobie życzę tego samego...
    naprawdę wierzę w Twoje możliwości, wierzę, że potrafisz mądrze zawalczyć o swoje zdrówko kochanie, o urodę też hihihi... no bo w końcu wiadomo, kilogramy nie dodają nam zwykle urody
    całuję Cię bardzo mocno i przesyłam pakuneczek wiesz z czym
    życzę miłego i dietkowego dzioneczka

  2. #2072
    Ribka30 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-04-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1

    Domyślnie

    Witaj Aniu

    W końcu jestem w moim biurze, wow, jaka tu swoboda, no i przede wszystkim mogę swobodnie Was poodwiedzać i nadrobic zaległości.
    Z tego co zdążyłam zauważyć, dietka idzie Ci coraz lepiej i TAK TRZYMAĆ !!!
    U mnie jest różnie w ciągu tygodnia ładnie dietykuję, ale za to weekendy są dla mnie nie lada wyzwaniem i wiem, że ten weekend też nie będzie za bardzo dietetyczny, ale muszę sie ci pohwalic, że udało mi sie w końcu pononać paskudną siódemkę.

    Pozdrawiam, całuję i zyczę wspaniałego weekendu.

  3. #2073
    kaszanna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć dziewczyny,
    śledzę sobie wasze posty. Papuguję wasze pomysły, i spala mnie ciekawość: co macie w tych pakuneczkach?
    Rodzice obiecali mi tydzień wakacji. Wezmą dzieci do siebie . Spędzę wtedy jeden dzień na myciu okien i ze dwa dni pobuszuję sobie po internecie. Bezkarnie, bez strachu, że odbiorą mi prawa rodzicielskie.+ Wreszcie przeczytam wszystkie wasze posty i może tajemnica odkryje się sama.

    pozdrawiam
    Ania

  4. #2074
    Awatar Paulyna
    Paulyna jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-01-2005
    Mieszka w
    Olsztyn
    Posty
    1,190

    Domyślnie

    Witaj Aniu !!!

    Dolanczam sie do gratulacji! Rzeczywiscie wczorajszy dzien minal bez zastrzezen! Malymi kroczkami w wkrotce bedziesz nas zaskakiwac, az nam oczy z orbit wyjda HiHi Tego Ci zycze Robaszku :*
    Ja od dzisiaj mam wakacje i jest happy! Bo wreszcie bede mogla wiecej skupic sie na swoich sprawach i cwiczonkach A dzisiaj ide na disco potancowac, bo na % sie nie skusze jednak... To odpada w zupelnosci!

    Zycze udanego weekendu ! Musisz sie wyspac po wczorajszym wieczorku Ja tez lubie takie rozmowy do pozna, wtedy najwiecej tematow do glowki przychodzi

    Pozdrawiam

  5. #2075
    ScHuDNeSkUtEcZniE jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja tez dołączam się do gratulacji i dizękuje że mnie odwiedziłąs na wątku

  6. #2076
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Hej Słonka

    wpadam ze "spowiedzią" piątkową.. znów nie wyrobiłam i trochę limit przekroczyłam.. no ale i tak jest coraz lepiej i naprawdę czuję się znów coraz silniejsza.. fajne to uczucie co mam w sobie
    7.00 - 2 bułki sojowe - 300 kcal
    8.00 - kawa z mlekiem 1,5 % - 15 kcal
    10.00 - serek wiejski 150 g - 122 kcal
    11.00 - big milk - 87 kcal
    12.00 - kubek mleka 1,5 % - 110 kcal
    13.30 - jabłko + 3 cukierki toffi - 175 kcal
    16.00 - 1,5 talerza zupy jarzynowej - 250 kcal
    17.30 - truskawki - 60 kcal
    19.00 - big milk (drugi wiem..) - 87 kcal
    20.00 - truskawki - 120 kcal
    RAZEM: 1326 kcal


    małe zastrzeżenia mam do drugiego loda (nie był planowany, ale skusiłam się na niego na spacerku z koleżanką) no i tyle truskawek hihi w sumie i tak oceniam na oko.. nie wiem czy z truskawami troche wręcz nie zaniżam... bo jem ich naprawdę sporo ale sezon tak krótko trwa... a one są takie pyszne
    no i mogłoby nie być tych cukierków.. ale i tak miałam ich 6 i zjadłam połowe, a drugą połowę przyniosłam dla W.
    ogólnie jest ok, znów czuję, ze mogę.. że jestem na coraz lepszej drodze

    w sumie zauważyłam, że planowanie posiłków jest mi potrzebne (choc mniej więcej), w sumie mam już przemyslany cały weekend
    jutro spróbuję tego 1200 nie przekroczyć w tym planuję zjeść jakiegoś loda
    w niedzielę ide do Rodziców, gdzie będzie tort z bita śmietaną i truskawami (imieninki mojej Siostry), to tez sobie na niego pozwole, przez co limit kalorii na niedzielę podniosę do max 1500.
    Mam nadzieje, ze mi się te moje plany weekendowe ładnie udadzą
    oby! zrobię wszystko, by tak było
    ************************************************** **************

    Asiu - Słonko ciekawe jak tam Wasze rowerki z Grazynką łazikowałam nad jeziorem i o Was myślałam
    Asiu przed nami weekend, wyżej napisałam co zamierzam i jak wytrwam w tym, bede bardzo zadowolona. Nie chce wymagać od siebie za dużo, by nie polec znów po kilku dniach.. dlatego pozwolę sobie nawet na tego torta mojej Mamusi (Boziu, jaki on jest pyszny!!). Asiu trzymaj się i Ty dzielnie, bo wiem, że i dla Ciebie weekend jest trudniejszy w dietkowaniu. ale wierzę, ze dasz ładnie radę buziaki Skarbie

    Malinsia - no mi ten żarcik tez się bardzo spodobał jak tam idzie Ci bieganie bo ja chęci mam.. kusi mnie, ale nie wiem czy alergia mi pozwoli.. dziś mi trochę spacer psuła, no bo jak tu rozmawiac, jak co chwilę się kicha
    a co do dziecka......... chcemy oczywiście mieć z W. dzieci.. ale jeszcze nie teraz, no chyba, że wyjdzie inaczej, to przyjmiemy ten dar z otwartymi rękoma.. bo ponoć dzieci i tak same wiedzą, kiedy mają się na świecie pojawić to już od nich zależy
    buziaki Słonko i Tobie też życzę udanego weekendu

    Gosiu - udanego urlopu pozdrów Zakopiec od pewnej stęsknionej za Tatrami parki - Ani i Wojtka gorąco cię pozdrawiam i trzymaj się dzielnie!! wracaj mniejsza i bardzo radosna

    Grażynko - przepisiki fajnie, jak będzie za mną słodkie chodzić to sobie zrobię a co! Grazynko jak tam było dziś na przejażdżce? pewnie super sympatycznie miłego weekendu

    Beatko - dzięki za tradycyjny pakuneczek my już wiemy z czym hihi
    super, ze co dzień znajdujesz czas na swojego rumaka.. ech.. ale Ci fajnie.. ja byłam dziś na spacerku, a W. w tym czasie szusował na rowerku..
    Gorąco Cie pozdrawiam zaraz wskocze do Ciebie sprawdzic co słychać gorąco pozdrawiam lulawkowo
    czekam na zmianę tickerka na 72 kg.. może jutro zmienisz?

    Eluś - super, ze wróciłaś do swojego biura cieszysz się, a my razem z Toba, bo znów z nami tu jestes! Elunia trzymamy sie w weekend dzielnie kurcze, bo i u mnie jest zawsze dużo trudniej ale damy radę
    gratuluję pokonania 7 - jesteś wielka (choć ciałkiem coraz mniejsza!!). MIłego weekendu Słonko

    Witaj Aniu (Kaszanna) na moim wąteczku podpowiem Ci, ze w naszych pakuneczkach z Beatką sa same dobre rzeczy a resztę odkryj Ty
    super, ze dzieciaki (w tym kreatywna Zuźka) trochę pomędzą dziadków - Ty odpoczniesz, zajmiesz się sobą i mężem taki czas na pewno Ci sie przyda poznasz lepiej nas super trzymaj się nadal dzielnie oby każdy dzień był coraz lepszy i by fasolka zawsze wygrywała z pizzą a jabłko z batonikiem miłego weekendu

    Paulinko - nasz dzielny ratowniku życzę Ci udanych wakacji, aktywnych i radosnych na pewno takie bedą Ty teraz pewnie tańcowujesz na imprezce baw się dobrze i pamiętaj - % sa beeeeeee i boli po nich głowa.. wiesz cos o tym prawda? miłego weekendu Skarbie

    Ewciu - witaj czekamy więc na tę formalność jaką jest obrona gratuluję napisania pracy a już najbardziej zgubienia tych 7 cm jejku, super gorąco Cię pozdrawiam

    Luno - motywcja coooooool

    Agunia - no i Cię dziś nie było u mnie.. ale dziękuję za rozmowy na gg ciekawe co Ty dziś tam znów wszamałaś Słonko! nieładnie! miała być tylko marchewka! ale na pociechę Ci powiem, że ja tez nie miałam już nic jeść, a zjadłam big milka i truskawy ale to nic dobrej nocy i miłego weekendu - Ty jutro do pracki idziesz tak?

    DOBRA, POWOLI MYKAM SPAĆ..
    KOLOROWYCH SNÓW SŁONKA

  7. #2077
    Awatar julcyk
    julcyk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,289

    Domyślnie

    powodzenia!

    dobranoc:D
    JA

    JOJO waga około 85 kg.

  8. #2078
    Pomzie jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć Aniu

    Wpadam z ranka z życzeniami przyjemnego weekendu. Z tym liczeniem i limitami to dobrze myślisz, "nie od razu Rzym zbudowano" będzie coraz lepiej, jestem pewna, baw się w weekendzik dobrze i nie przekrocz tego limitu, który sobie założyłaś.

    Miłego liczenia kalorii
    Pozdrawiam cieplutko
    Pomzie

  9. #2079
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Witaj Aneczko!
    Oh..jaki ladny jadlospis! Widzisz skarbie, jak chcesz to potrafisz! Mysle, ze bigmilki nie sa takie zle...maja mniej kalorii jak jogurty niektore. nie wiem tylko, ile curku w nich jest.
    Aniu, ja mam pierwszy wolny weekend. Wczoraj juz bylam na grilu i pozwolilam sobie na conieco ale za to podczas dnia sie bardzo oszczedzalam z jedzieniem. Dzis powtorka z rozrywki Jakos musze sobie odbic rob meczennictwa..hihi..
    Anius, czytalam, ze juz nachodza cie markotne nastroje jesli chodzi o prace, biedaku. A sa jakies nadzieje, ze ci przedluza???

    Baw sie dobrze na weekend. A co do tego torta ze smietana..to ok..rozumiem, urodziny i w ogole, wiec musisz spobowac, ale 1 kawalek, dobrze??? Bo takie torty to bomby kaloryczne..niestety. Ja sprawdze, slonko

  10. #2080
    Awatar Paulyna
    Paulyna jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-01-2005
    Mieszka w
    Olsztyn
    Posty
    1,190

    Domyślnie

    Witaj Aniu !!!

    Niestety zmiana planow i nigdzie dzisiaj nie jade Trudno, bedzie jeszcze nie jedna okazja! HiHi
    Kurcze starasz sie i slicznie Ci to wychodzi! Doceniam to, bo wiem jaki masz pociag do slodkosci Naprawde pelen podziw!
    Wiesz, ze ja ostatnio tez z gory planuje jadlospisy - jakos wtedy latwiej czlowiekowi i nie doklada dodatkowych produktow...

    A na mazurkach nigdy nie bylas, ale przeciez mozesz wpasc w kazdej chwili Ja mozna powiedziec, ze "prawie" na nich mieszkam, 15 minut jazdy samochodem i juz
    Zazdroszcze jednak tego jeziorka w miescie, u mnie plynie jedynie rzeka, ktora ja nazwalabym wyschnietym potoczkiem HiHi

    Zycze udanego dnia!
    Buziaki :*:*


Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •