-
Witaj Aneczko
pakuneczek dotarł do mnie w trakcie rowerkowania, dzięki słonko... wprawdzie dziś nie byłam nad kanałkiem, bo za mało miałam czasu, wiesz było dziś zakończenie roku u mojego szóstoklasisty... ale zaraz po powrocie pomknęłam na rowerek, jak przystało na nałogowca hihihi
widzisz słonko, jak się chce to zawsze można ... i tak trzymaj, staraj się unikać wieczornego jedzonka, a jeśli już jest jakaś okazja to ograniczaj i licz te kalorie, ja zauważyłam u siebie tego efekty i Tobie życzę tego samego...
naprawdę wierzę w Twoje możliwości, wierzę, że potrafisz mądrze zawalczyć o swoje zdrówko kochanie, o urodę też hihihi... no bo w końcu wiadomo, kilogramy nie dodają nam zwykle urody
całuję Cię bardzo mocno i przesyłam pakuneczek wiesz z czym
życzę miłego i dietkowego dzioneczka
-
Witaj Aniu
W końcu jestem w moim biurze, wow, jaka tu swoboda, no i przede wszystkim mogę swobodnie Was poodwiedzać i nadrobic zaległości.
Z tego co zdążyłam zauważyć, dietka idzie Ci coraz lepiej i TAK TRZYMAĆ !!!
U mnie jest różnie w ciągu tygodnia ładnie dietykuję, ale za to weekendy są dla mnie nie lada wyzwaniem i wiem, że ten weekend też nie będzie za bardzo dietetyczny, ale muszę sie ci pohwalic, że udało mi sie w końcu pononać paskudną siódemkę.
Pozdrawiam, całuję i zyczę wspaniałego weekendu.
-
Cześć dziewczyny,
śledzę sobie wasze posty. Papuguję wasze pomysły, i spala mnie ciekawość: co macie w tych pakuneczkach?
Rodzice obiecali mi tydzień wakacji. Wezmą dzieci do siebie . Spędzę wtedy jeden dzień na myciu okien i ze dwa dni pobuszuję sobie po internecie. Bezkarnie, bez strachu, że odbiorą mi prawa rodzicielskie.+ Wreszcie przeczytam wszystkie wasze posty i może tajemnica odkryje się sama.
pozdrawiam
Ania
-
Witaj Aniu !!!
Dolanczam sie do gratulacji! Rzeczywiscie wczorajszy dzien minal bez zastrzezen! Malymi kroczkami w wkrotce bedziesz nas zaskakiwac, az nam oczy z orbit wyjda HiHi Tego Ci zycze Robaszku :*
Ja od dzisiaj mam wakacje i jest happy! Bo wreszcie bede mogla wiecej skupic sie na swoich sprawach i cwiczonkach A dzisiaj ide na disco potancowac, bo na % sie nie skusze jednak... To odpada w zupelnosci!
Zycze udanego weekendu ! Musisz sie wyspac po wczorajszym wieczorku Ja tez lubie takie rozmowy do pozna, wtedy najwiecej tematow do glowki przychodzi
Pozdrawiam
-
ja tez dołączam się do gratulacji i dizękuje że mnie odwiedziłąs na wątku
-
Hej Słonka
wpadam ze "spowiedzią" piątkową.. znów nie wyrobiłam i trochę limit przekroczyłam.. no ale i tak jest coraz lepiej i naprawdę czuję się znów coraz silniejsza.. fajne to uczucie co mam w sobie
7.00 - 2 bułki sojowe - 300 kcal
8.00 - kawa z mlekiem 1,5 % - 15 kcal
10.00 - serek wiejski 150 g - 122 kcal
11.00 - big milk - 87 kcal
12.00 - kubek mleka 1,5 % - 110 kcal
13.30 - jabłko + 3 cukierki toffi - 175 kcal
16.00 - 1,5 talerza zupy jarzynowej - 250 kcal
17.30 - truskawki - 60 kcal
19.00 - big milk (drugi wiem..) - 87 kcal
20.00 - truskawki - 120 kcal
RAZEM: 1326 kcal
małe zastrzeżenia mam do drugiego loda (nie był planowany, ale skusiłam się na niego na spacerku z koleżanką) no i tyle truskawek hihi w sumie i tak oceniam na oko.. nie wiem czy z truskawami troche wręcz nie zaniżam... bo jem ich naprawdę sporo ale sezon tak krótko trwa... a one są takie pyszne
no i mogłoby nie być tych cukierków.. ale i tak miałam ich 6 i zjadłam połowe, a drugą połowę przyniosłam dla W.
ogólnie jest ok, znów czuję, ze mogę.. że jestem na coraz lepszej drodze
w sumie zauważyłam, że planowanie posiłków jest mi potrzebne (choc mniej więcej), w sumie mam już przemyslany cały weekend
jutro spróbuję tego 1200 nie przekroczyć w tym planuję zjeść jakiegoś loda
w niedzielę ide do Rodziców, gdzie będzie tort z bita śmietaną i truskawami (imieninki mojej Siostry), to tez sobie na niego pozwole, przez co limit kalorii na niedzielę podniosę do max 1500.
Mam nadzieje, ze mi się te moje plany weekendowe ładnie udadzą
oby! zrobię wszystko, by tak było
************************************************** **************
Asiu - Słonko ciekawe jak tam Wasze rowerki z Grazynką łazikowałam nad jeziorem i o Was myślałam
Asiu przed nami weekend, wyżej napisałam co zamierzam i jak wytrwam w tym, bede bardzo zadowolona. Nie chce wymagać od siebie za dużo, by nie polec znów po kilku dniach.. dlatego pozwolę sobie nawet na tego torta mojej Mamusi (Boziu, jaki on jest pyszny!!). Asiu trzymaj się i Ty dzielnie, bo wiem, że i dla Ciebie weekend jest trudniejszy w dietkowaniu. ale wierzę, ze dasz ładnie radę buziaki Skarbie
Malinsia - no mi ten żarcik tez się bardzo spodobał jak tam idzie Ci bieganie bo ja chęci mam.. kusi mnie, ale nie wiem czy alergia mi pozwoli.. dziś mi trochę spacer psuła, no bo jak tu rozmawiac, jak co chwilę się kicha
a co do dziecka......... chcemy oczywiście mieć z W. dzieci.. ale jeszcze nie teraz, no chyba, że wyjdzie inaczej, to przyjmiemy ten dar z otwartymi rękoma.. bo ponoć dzieci i tak same wiedzą, kiedy mają się na świecie pojawić to już od nich zależy
buziaki Słonko i Tobie też życzę udanego weekendu
Gosiu - udanego urlopu pozdrów Zakopiec od pewnej stęsknionej za Tatrami parki - Ani i Wojtka gorąco cię pozdrawiam i trzymaj się dzielnie!! wracaj mniejsza i bardzo radosna
Grażynko - przepisiki fajnie, jak będzie za mną słodkie chodzić to sobie zrobię a co! Grazynko jak tam było dziś na przejażdżce? pewnie super sympatycznie miłego weekendu
Beatko - dzięki za tradycyjny pakuneczek my już wiemy z czym hihi
super, ze co dzień znajdujesz czas na swojego rumaka.. ech.. ale Ci fajnie.. ja byłam dziś na spacerku, a W. w tym czasie szusował na rowerku..
Gorąco Cie pozdrawiam zaraz wskocze do Ciebie sprawdzic co słychać gorąco pozdrawiam lulawkowo
czekam na zmianę tickerka na 72 kg.. może jutro zmienisz?
Eluś - super, ze wróciłaś do swojego biura cieszysz się, a my razem z Toba, bo znów z nami tu jestes! Elunia trzymamy sie w weekend dzielnie kurcze, bo i u mnie jest zawsze dużo trudniej ale damy radę
gratuluję pokonania 7 - jesteś wielka (choć ciałkiem coraz mniejsza!!). MIłego weekendu Słonko
Witaj Aniu (Kaszanna) na moim wąteczku podpowiem Ci, ze w naszych pakuneczkach z Beatką sa same dobre rzeczy a resztę odkryj Ty
super, ze dzieciaki (w tym kreatywna Zuźka) trochę pomędzą dziadków - Ty odpoczniesz, zajmiesz się sobą i mężem taki czas na pewno Ci sie przyda poznasz lepiej nas super trzymaj się nadal dzielnie oby każdy dzień był coraz lepszy i by fasolka zawsze wygrywała z pizzą a jabłko z batonikiem miłego weekendu
Paulinko - nasz dzielny ratowniku życzę Ci udanych wakacji, aktywnych i radosnych na pewno takie bedą Ty teraz pewnie tańcowujesz na imprezce baw się dobrze i pamiętaj - % sa beeeeeee i boli po nich głowa.. wiesz cos o tym prawda? miłego weekendu Skarbie
Ewciu - witaj czekamy więc na tę formalność jaką jest obrona gratuluję napisania pracy a już najbardziej zgubienia tych 7 cm jejku, super gorąco Cię pozdrawiam
Luno - motywcja coooooool
Agunia - no i Cię dziś nie było u mnie.. ale dziękuję za rozmowy na gg ciekawe co Ty dziś tam znów wszamałaś Słonko! nieładnie! miała być tylko marchewka! ale na pociechę Ci powiem, że ja tez nie miałam już nic jeść, a zjadłam big milka i truskawy ale to nic dobrej nocy i miłego weekendu - Ty jutro do pracki idziesz tak?
DOBRA, POWOLI MYKAM SPAĆ..
KOLOROWYCH SNÓW SŁONKA
-
JA
JOJO
waga około 85 kg.
-
Cześć Aniu
Wpadam z ranka z życzeniami przyjemnego weekendu. Z tym liczeniem i limitami to dobrze myślisz, "nie od razu Rzym zbudowano" będzie coraz lepiej, jestem pewna, baw się w weekendzik dobrze i nie przekrocz tego limitu, który sobie założyłaś.
Miłego liczenia kalorii
Pozdrawiam cieplutko
Pomzie
-
Witaj Aneczko!
Oh..jaki ladny jadlospis! Widzisz skarbie, jak chcesz to potrafisz! Mysle, ze bigmilki nie sa takie zle...maja mniej kalorii jak jogurty niektore. nie wiem tylko, ile curku w nich jest.
Aniu, ja mam pierwszy wolny weekend. Wczoraj juz bylam na grilu i pozwolilam sobie na conieco ale za to podczas dnia sie bardzo oszczedzalam z jedzieniem. Dzis powtorka z rozrywki Jakos musze sobie odbic rob meczennictwa..hihi..
Anius, czytalam, ze juz nachodza cie markotne nastroje jesli chodzi o prace, biedaku. A sa jakies nadzieje, ze ci przedluza???
Baw sie dobrze na weekend. A co do tego torta ze smietana..to ok..rozumiem, urodziny i w ogole, wiec musisz spobowac, ale 1 kawalek, dobrze??? Bo takie torty to bomby kaloryczne..niestety. Ja sprawdze, slonko
-
Witaj Aniu !!!
Niestety zmiana planow i nigdzie dzisiaj nie jade Trudno, bedzie jeszcze nie jedna okazja! HiHi
Kurcze starasz sie i slicznie Ci to wychodzi! Doceniam to, bo wiem jaki masz pociag do slodkosci Naprawde pelen podziw!
Wiesz, ze ja ostatnio tez z gory planuje jadlospisy - jakos wtedy latwiej czlowiekowi i nie doklada dodatkowych produktow...
A na mazurkach nigdy nie bylas, ale przeciez mozesz wpasc w kazdej chwili Ja mozna powiedziec, ze "prawie" na nich mieszkam, 15 minut jazdy samochodem i juz
Zazdroszcze jednak tego jeziorka w miescie, u mnie plynie jedynie rzeka, ktora ja nazwalabym wyschnietym potoczkiem HiHi
Zycze udanego dnia!
Buziaki :*:*
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki