Wątek: Odchudzanie dłuższe niż dni kilka...

Witaj Aneczko kochana
ja zaraz zmykam na rowerek, ale jeszcze wpadłam tradycyjnie wysłać do Ciebie mój pakuneczek pełen wiesz czego
gratulacje z powodu dwusetnej stronki ... to historia naszego wspólnego zmagania się z dietkowymi sprawami... nie daj się słoneczko, bądź dzielna ...
i pamiętaj że cokolwiek nie robisz, jakkolwiek się nie odżywiasz my jesteśmy z Tobą... nie ważne jest jak wyglądasz... i tak jesteś cudowną i kochaną dziewczyną
ale żeby nie było za słodko i żeby się tu pewna osoba na mnie potem nie wyżywała, to napiszę Ci, że te batoniki to był błąd... wracając z pracy kup sobie lepiej owoce, albo jakiś inny ulubiony zdrowy przysmak, ale nie słodycze na miłość boską
całuję Cię baaaaaaaaaardzo mocno nasze Ty słoneczko

Miłego dzionka Słonko!!!

No i wszystkiego najlepszego z okazji 200 strony !!!

Witajcie Słoneczka

na razie nie mam czasu.. bo mam zadanie extra
nerwy mi znów od rana koleżanka szarpie.. ale ja się nie dam i się i tak uśmiecham..
a powodów do takiej minki mam więcej..
okazało się, ze niestety udało się na te wspomniane dozynki zatwić dla nas stroje ludowe... tak więc proszę sobie wyobrazić mnie w krakowiaczku jak stoję na przyczepie ozdobionej snopkami i spiewam ludowe przyśpiewki...
w zeszłym roku udało się być w białych bluzkach i spodniach.... w tym roku kit, ze duże stroje w domu kultury przerobili na małe nie przeszedł..
Jestem załamana... przecież taka kiecka i kamizelka.. ech.... moze jeszcze mi wianek nałożą.. ciekawe czy znajdzie się na mnie rozmiar.. może nie...
no wcześniej będzie Msza (tez w tych kieckach), a po części artystycznej z 2 godzinki podawania do stolów itd... w tych strojach oczywiście..
Tak więc wesoło...

Ale i uśmiech mam wielki, bo to rzeczywiście 200 stronka mojego pamiętniczka załozonego 1 stycznia tego roku... jej!

Słonka zajrze przed końcem pracy.. na razie wracam do pracy... dobrze, ze dziś piątek! buziaczki

Anikas, a po co ta mina? Stroje ludowe sa super, trzeba tylko złapać do nich odpowiedni stosunek! Niecodzienny wygląd, śliczne kolory, a krój niezależny od ciebie. Będzie z pewnością wyglądała super ! Ja tam bym się cieszyła.

Miłego dzionka kotku

Ale bym sobie pobrykaław takim stroiku. Dziewczyno możesz bezkarnie zrobić sobie bal przebierańców!!!! Zapytaj małą Anie, czy nie marzyła o tym żeby się tak ubrać. Widzisz - realizujesz swoje marzenia z dzieciństwa. Zazdroszczę Ci normalnie. Będziecie mogły w tym potańczyć?

Baw się dobrze kochanie
duża buźka od
Kaszani

Aniu na dobra sprawe to jest jakas przygoda i bedziesz miala pozniej co wspominac... fajnie tak przynajmniej bedzie sie cos dzialo

Milego dnia...pozdrawiam (

Witaj Aniu,

Ja dzisiaj tylko na chwilkę... Ale chcę, abys wiedziała, że jestem z Tobą i mocno trzymam kciuki za to, żebyś poskromiła swoje ciągoty słodyczowe. Tak jak już Ci pisałam na moim wątku sądzę, ze nie powinnaś zawieszać diety ani jej przekładać na później. Lepiej zacząć od razu, dzisiaj. Może to być łagodniejsza wersja diety – ale niech będzie. Uważam, że WKRA ma rację - jeśli będziesz myślała o tym, że jesteś na diecie (nawet w bardzo łagodnej wersji) to jednak zjesz mniej, niż jeśli powiesz sobie, że dietę zaczynam dopiero za parę dni. Aniu trzymam mocno kciuki i wierzę, że Ci się uda.

Pozdrawiam gorąco i życzę Ci miłego dnia i weekendu.

hej Aniu!
Widzę,że ubaw będzie po pachy. Ja widząc siebie chyba ze śmiechu bym padła i nie możesz powiedzieć,że jest Ci smutno ,bo takie chwile sprawiają usmiech-tak mi się wydaje. Wiesz, a my z Bellą mamy plan na imprezkę wiosenną jak będziesz grzeczna i dietkowanie będzie ok to o wszystkim opowiemy ok? to będzie dodatkowa mobilizacja-wierz mi!!
buziaki