Wątek: Odchudzanie dłuższe niż dni kilka...

Hej Anikas no troche czasu zajelo mi nadrobienie tego calego watku...male 1,5 godzinki hihihi...ale jak obiecalam dobilam do Twojego posta

Przepis na bigos wydrukowany i jutro jako Marycha stoje przy garach bo mama tak sie napalila ze juz dzisiaj raniutko kupila kapuste

Widze ze zapal Cie nie opuszcza zarowno do odchudzania jak i cwiczen tylko brac z ciebie przyklad...jeszcze jak patrze na twoja biedrone przesowajaca sie po stokrotkach to juz w ogole podnosisz mnie na duchu :P :P :P :P :P :P :P

Wielki Kiss dla Ciebie

dzień dobry
Miłego dnia


łoj, ale mi się chce spać... a tu pracować trzeba

• Witaj Aniu!Pozdrawiam cię milutko i miłego dzionka zyczę.Te kamasutry moga być całkiem niezła zabawą ,ale nie zawsze druga połówka jest w zasiegu ręki Wtedy najlepszym przyjacielem okazuje sie rowerek Wczoraj byłam u dentystki,zrobiłam sobie 2 ząbałki ,jeszcze 1 i wszystko zdrowe.Ale troche sie zmartwiłam...To znaczy przewidywałam taka opcje,jak bym juz trafiła w tego Totka to by było ok.Muszę załozyc na roczek aparacik...Bo rosna mi ósemki,a nie mają miejsca i wszystko sie miażdży...Zawsze miałam troche do "przodu",ale teraz zaczęły mi sie krzywic i pekać.Ale ,co tam.Dam radę.Może jakis kredycik?A potem to juz w ogóle bede niezła dupcia ,nie dość że odtłuszczona,to jeszcze hoolywodzki uśmiech Wpadne ,jak się słonko schowa :P

• P.S. Gosia

Hej Aniu!!!
NAprawdę macie świetnie, ze urządzacie sobie gniazdko!! To moje hobby To cudowne uczucie, gdy planujesz, gdzie? co? i jak będzie wyglądać, jakie wykłądziny, jakie kanapy... u mnie niestety narazie mieszkanko jest tylko odświeżone, ale cały projekt mam juz dawno zrobiony. Z tym, że wiąże sie z burzeniem ścian, wymianą okien i drzwi, kładzeniem podłóg... tyle roboty... tyle kasy... rozumiem cię doskonale!!! A podróż przełożycie sobie na lato, będzie przyjemniej!!!
A jak tam odczulenie? Ile jeszcze będziesz na detoksie mlecznym?? Bo zabiegów już nie masz?
Życzę miłego dnia i lekkiej pracy!

czesc, widze ze data slubu zbliża sie dużymi krokami, pozdrawiam i trzymam kciuki za ciebie :P

Martuś - dzięki za takie cieplutkie słowa Staram się jak mogę Dietka SB jest super i cieszę się, że się na nią zdecydowałam! Chyba po raz pierwszy wierzę, że mi się uda dobić do 70, że wygram z moją nadwagą! Naprawdę jest super!! I Tobie życzę miłego dzionka Mała!! Jejku i za wszystkie serduszka i wszystko dziękuję!!

Witaj Kompia - strasznie mi miło, że do mnie wpadałaś kochana Plażowiczko!!! I że przeczytałaś mój pamiętniczek!! No bigosik gotuj gotuj Marycha bo jest pyszniutki jak nie wiem co!! <zachwalam go już chyba 5 raz dzisiaj.. hehe>. Dzięki za tyle miłych słów - Twoje skrzypeczki też ładnie suną - jesteś teraz tam, gdzie ja dążę Pozdrawiam Cię radośnie i życzę miłego dnia!!

Uleńko - mi też się pracować nie chce - na razie latam po forum, ale zaraz muszę się trochę wziąść, bo jak szefowa wpadnie.. Trzymaj się cieplutko, aha, dzięki za zdjęcia i artykuł!! Pozdrawiam gorąco!!

Gosiu - ja też mam problem z "8", bo mi trochę zęby pokrzywiły przez nie, niby to ząbki mądrości, a tyle z nimi problemu!! :P Biedactwo męczyłaś się u dentysty.. brrrr.. ja nie cierpię chodzić do dentysty i mam ciarki na samą myśl
No a męża łap, bo jazda na rowerze przyjemna, ale kamasutra dużo bardziej Pozdrawiam Cię gorąco!! Miłego dnia!!

Agatko witaj - rzeczywiście urządzamy mieszkanko, ale bardzo skromnie - całe je remontujemy, odświerzamy, ale urządzimy tylko kuchnię i łazienkę na razie, po ślubie planujemy kupić jakieś mebelki do pokoju <to zamiast tej podróży poślubnej, nawet już mamy upatrzone > i tyle. W sumie to wiadomo, że wszystko rozchodzi się o kasę, przed nami 15 lat spłacania zaciągniętych kredytów no ale takie to czasy.. Ale masz rację, super się to planuje, urządza, czasem marzy.. :P
A co odczulania - bez mleczka będę do 2 lutego, wtedy mam kontrol, czy powiodło sie odczulanie i wtedy zaczynam pyłki traw. mam nadzieję, że to z mleczkiem się uda!! Trzymaj się cieplutko, miłego dnia!!

Witaj Martal - zbliża się zbliża.. jejku!! Zostało tylko 17 dni!! Pozdrawiam Cię - jak miło, że do mne wpadłaś!!

Kuchnia i łazienka najważniejsze! No i jakieś wygodne łóżeczko

Witaj Aniu :P :P :P
U mnie z dietką prawie ok, tylko wczoraj trochę za dużo zjadłam ( pełne 1200 kcal ) i dzisiaj mnie brzusio pobolewa. Ja też dzisiaj będę robiła bigosik ( nie pierwszy raz ), z tym że podzielę go na dwie połówki. Dla mnie zostanie ta chudsza, a dla mojego MIsia dodam kiełbaski i mięska. Zreszta On nie ma problemów z wagą , więc może jeść tłuściutkie.
Mi też się strasznie nie chce pracować , ale jest dziś szef , więc mam malutko czasu na forum.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia
Całuski :P :P