Wątek: Odchudzanie dłuższe niż dni kilka...

Witaj Aniu wpadlam zyczyc Ci milego dnia...
Ja nazrazie siedze w domku ale chyba wolalabym juz byc w parcy...za duzo czasu a jeszcze pogoda dzis taka jakas,,depresyjna,,Po poludniu odbieram wyniki badan i zobaczymy moze wreszcie sie cos wyjasni skad te bole...Ogolnie czuje sie lepiej..wiec mam nadzieje ze niedlugo pomkne na basenik....
Ajnie tak urzadzac sobie ,,gniazdko,,....ja jestem starsza wiec juz to przechodzilam ale nieraz lubie tez cos pozmieniac
Ok..ide zjesc sniadanko bo pozno juz........
Odwiedze Cie jeszcze pozniej...

Nooo wkońcu nadrobłam zaległości w czytaniu , jesteś Aneczko bardzoooo dzielna!! Muszę wyprobować ten Twoj bigosik! Tylko chciałam coś wyjaśnić do tego przepisiku... tam w przepisie trzeba dorzć pare kulek... tylko niech nikt nie dorzuca naszej kuleczki broń boże - zartuje oczywiście. Buziaczki Kochana i zyczę aby cały czas szło tak fantastycznie!!!

Zamieszczone przez marti

tam w przepisie trzeba dorzć pare kulek... tylko niech nikt nie dorzuca naszej kuleczki broń boże

tak, tak - nie dorzucajcie mnie!! Jestem niesmaczna i za tłusta do dietetycznej potrawy

czesć Anulka,

Jak tam dietkowanie,
Widzę, że walczysz, walczysz, już niedługo zaczniemy wprowadzać troszku owocków i chlebka co??

Juz prawie zapomniałam jak chleb smakuje i owoce z reszta też, dlatego czekam na ta chwilę jak dziecko z utęsknieniem

Życzę miłego dnia

Trzymaj sie cieplutko bo zima za oknem

Hej Aniu!

Ale dużo osób Cię odwiedza Taka dobra duszyczka, więc się nie dziwię

Ten bigos po 21 się wytnie, prawda ? Ale co tam dobrze, ze cały czas dajesz radę
Zastanawia mnie ile ten bigosik ma kcal... Hmmmm bo coś takiego to bym sobie zjadła

Trzymam kciuki i życzę miłego dzionka

Całuski

Ula - oczywiście, że łóżeczko musi być I klasa i super wygodne

Asiu - jak tam mija Ci dzionek? Mój przebimbany troszkę, ale i trochę pracuję Dziś i u nas luz jakis taki no i łączymy się dziś w jedzeniu na obiad bigosiku!! pozdrawiam Cię gorąco - aha, mój Misiek tez nie ma problemów z nadwagą.. ale im dobrze!!

Stello - mam nadzieje, że humorek w parze z pogodą nie idzie i miło spędzasz dzionek! Wracaj szybciutko do zdrówka <trzymam kciuki!!> i myk, do wody!! trzymaj się cieplutko!

Marta - znów tyle ciepłych słów od Ciebie słyszę - kochana jesteś! A co do mojej dzielności - staram się jak mogę I choć czasem trochę nie wychodzi, to nie poddaję się, lecz dalej do przodu A Uleńki na pewno nie dorzuciłam do bigosiku!! Choć na pewno z nią byłby to bajeczny bigosik, bo Ula jest taka miła i słodziutka i kochana!!

Agusiu - ja owocki wprowadzam w poniedziałek!! hurra!! Chlebka na razie nie, bo nie mogę jeść chleba w związku z odczulaniem na mleko. Ale na owocki się cieszę jak dzieko - wczoraj o mało nie zjadłam mandarynki, ale nie uległam pokusie

Skarabeuszko - dzięki za ciepłe słowa! A bigos już dawno wycięłam Ja zrobiłam troszeczkę w innych proporcjach, to znaczy więcej kapusty, zamiast piersi kurczaka dałam chude mięsko ugotowane, polędwiczkę, trochę więcej pieczarek - wyszło mi ok. 300 kcal na porcję, sporą, naprawdę się człowiek tym naje. Już się nie mogę doczekać, jak zjem go dzisiaj Pozdrawiam!

Witam serdecznie
dziękuję że pamiętasz o mnie ...
ja dietkuję dzielnie i nie zapominam też o ćwiczonkach...
pozdrawiam i życzę miłego dzionka

CZEEEEESC KOCHANA ANIU

normalnie to niecale 3 tygodnie do ślubu.....jak ten czas leci co nie?
wooow fajne plany z tym urzadzeniem mieszkanka nie ma to jak milutkie wlasne gniazdko .....zazdroszcze wam
hmmm....a wogole ze tak zapytam .....te odczulanie to co to własciwie jest?....to ma zwiazek z odchudzaniem czy to jest na jakies uczulenia....
to tak na marginesie
u mnie dzis stabilnie, najadlam sie pysznego zapiekanego ryzu z jablkami
no i mysle ze zapchalam sie tym juz do wieczora...... paaaaa
pozdrawiam i zycze radosnego dnia:****

he Anikas !

widze ze mam tu do czynienia z poważna Plażowiczka i stałą bywalczynią na forum

ja tez zaczelam sb jestem narazie 3 dzien ale nawet niezle mi idzie tylko sie czasem zastanawiam czy nie jem tych dozwolonych rzeczy czasem troche za duzo :>
i mam do ciebie kilka pytan zwiazanych z sb
czy mozna pic duzo herbaty z cytryna i ze slodzikiem? (ja mam ostatnio jakies napady pije ja chyba z 6 razy dziennie)
i czy mozna sos sojowy:> np do mięs, (np TaoTao )
i gume orbit bvez cukru tez moge czasem zjesc czy nie?

mam nadzieje ze bedziesz do mnie wpadac i czasem troche pokrzyczysz jak przecholuje lub podtrzymasz na duchu. pozdrawiam:*

Witaj Aniu!
U Beatki (Bike) przeczytałam, że urodziłaś się 9 września 79
To mamy obok siebie urodzinki :P :P Ja się urodziłam 3 września 78

Zamieszczone przez Anikas9

A Uleńki na pewno nie dorzuciłam do bigosiku!! Choć na pewno z nią byłby to bajeczny bigosik, bo Ula jest taka miła i słodziutka i kochana!!

O rany, trochę przesadzasz z komplementami, ale się zaczerwieniłam

Miłego wieczoru
Ula