Aniu trzymaj sie dzielnie na swojej plaży
Aniu trzymaj sie dzielnie na swojej plaży
11/70
Witajcie Słonka
wpadam powiedzieć dzień dobry, złozyc raporcik i szeroko się do Was uśmiechnąć
PODSUMOWANIE 10/70
7.30 - 4 plasterki wędliny - ok. 120 kcal
12.00 - twarożek 150 g - 165 kcal
15.30 - serek wiejski 200 g - 200 kcal
19.30 - 2 krokiety - ok. 400 kcal
20.30 - merci , szklanka soku - 150 kcal
razem: 1035 kcal
nie ćwiczyłam..
karniaczki od Asi zrobię dziś.. zaraz dostanę następne za to merci.. ale Asiu masz rację, kara od Ciebie to przyjemność.. hehe.. ale wczoraj nosiłam się z zamiarem rozłożenia kocyka, ale potem.. no i potem nie nastąpiło, bo usnęłam..
nie dietkuję za rewelacyjnie... bo jednak w małych ilościach, ale słodkości są...
nie wyszło mi tez plażowanie... staram się przestrzegać zasad, ale gdy totalnie nie ma czasu na przygotowanie posiłków, to nie daję rady się na plazy trzymać.. no nic, moze znów od poniedziałku spróbuję.. a jakoś to będzie, ważne ze i tak jest lepiej, a byłoby jeszcze, gdybym wyeliminowała słodycze.. i gdybym jednak wiecej ćwiczyła - będe nad tym pracować! po weekendzie będę miala trochę więcej czasu.. chyba..
************************************************** ********
Dziewczynki dziękuję, ze tak mnie odwiedzacie.. ja troszkę podczytuję, ale szczerze przyznam, ze ostatnio mało.. i bardzo mi brakuje Was.. jednak mocno odczuwam to, ze w starej pracy mogłam być z Wami w ciągu dnia.. fajnie było..
Jolu - na plazy się nie trzymam, bo jednak nie plazuję, ale staram się i tak pilnować, choć wzorowo nie jest.. mam nadzieję, ze na manowce już nie zejdę.. na razie wracam z tych, na których byłam szczególnie w listopadzie i grudniu.. buziaczki i jeszcze raz dzięki za maila miłego dnia
Izuś-Izary - od razu na poczatku buziaczki dla słodkego chłopaczka i apel - Kacperku daj Mamie posiedzieć tu z nami i chwilkę odpocząc
Gorąco Cię pozdrawiam, bezsłodyczowe wpadeczki.. ech.. czy ja jestem w stanie ich nie jeść.. bardzo bym chciała.. buziaczki Izunia, miłego dnia bądź dzielna
Beatko - Flapuś dziękuję za pakunki, codzienne pozdrowionka jesteś kochana baaaaaaardzo mocno Cię pozdrawiam buziaczki
Asiu - obsesja.. na mój temat.. hmm.. Asieńko jestes kochana
karę za ciasteczka zrobię dziś, bo wczoraj padłam.. no i czekam na za merci.. dobrze, ze tyko na 1 się skończyło..
Asiu 10 dzionków bez słodyczy to piękny wynik naprawde zuch Dziewczynka z Ciebie i wzorowa załozycielka akcji! Asiu pięknie Ci idzie, no i waga spada (GRATULACJE)
trzymaj się Słonko miłego dnia
ps. cosik czuję, ze masz takie przeczucie jak W... ja mam za to inne hehe.. zycie pokaże, na razie czekamy
Triskell - o ciasteczku nie pamiętam.. za to merci tak.. jak Wy walczycie ze słodyczami, jak Wam się to udaje.. bardzo bym chciała byc taka dzielna
gratulacje z powodu tak pieknego spadku wagi.. Ty już przestań chudnąć, bo nam znikniesz ślicznie wyglądasz i pieknie schudłaś moje uznanie gorąco pozdrawam
Agatko - witaj rzeczywiście dużo pracy i w pracy i po pracy ostatnio, a to wyczerpuję też mocno..
wyjazd do Sz-na musimy raz na jakiś czas zaliczyć, bo choć kocham moje miasteczko, to mam czasem na to doła, ze tu siedzimy, nic się nie dzieje... i takie tam.. i taki 1 dzień w Sz-nie pozwala docenić to, co mam hehe.. takie to pokręcone, ale raz na jakiś czas tak mamy, a poza tym pojedziemy polować na jakieś zimowe przeceny, bo kurtka mojego W. nie nadaje się już do noszenia..
co do pracy, to jest nas malutko - w biurze tym w którym siedzimy jest szef i jeszcze 2 księgowe - młode dziewczyny, jednak pooooooootwornie głosna hehe, druga ok tzn, obydwie się w miarę, choć jak zawsze jakieś ale się znajdzie.. szef-kosmita, dziwny gość.. ale ogólnie jakoś idzie się dogadać.. tak więc klimat w porównaniu ze starą pracą ok! a w starej pracy, coraz gorzej.. dobrze, ze się stamtąd wyrwałam! a u Ciebie jak tam? na pewno super Ci się pracuje trzymam kciuki za prace i dietkę pozdrawiam Cię gorąco
Madziu - a co to za ochota na węgliki co? Moze to już z jakiegoś powodu.. moze i na kiszone ogórki też ochotę masz.. jak tam prace nad potomkiem? trzymam kciuki za to! buziaczki Słonko miłego dnia
Grażynko nasz grzeczna jeśli się zdecydujesz na I fazę to masz moje kciuki moze ja razem z Tobą hehe.. bo ja ciągle zaczynam i po kilku dniach - trach.. a bardzo bym chciała przejść te 2 tygodnie tak konkretnie.. buziaczki i pozdrowionka
Anusia-Najmaluszku - ósemeczki mi się podobają nawet, choć ćwiczyłam na razie raz dzis włącze sobie, o! to, ze ćwiczyć się nie chce, nie musisz mi mówić.. mam ogromny problem z rozłożeniem kocyka.. ech.. Anuś miłego dnia już czwartek ! hurra, coraz blizej weekendu!
Izuś-Izsa - oj, leniwca to i ja mam.. nie lubię go, ale kurcze jak się przyczepił, tak nie chce odejść.. A mąż super - sam? mówisz poważnie sam? pozazdrościć hehe.. buziaczki i gorąco pozdrowionka
Agemciu - witaj jak się ciesze, ze mnie odwiedziłas nie zapominam o Tobie w zadnym razie czytałam, ze coś dobrego się w Twoim zyciu wydarzyło.. trzymam kciuki by tak było cały czas a Ty byś była szczęśliwa bardzo mocno Cię pozdrawiam
Agnieszko-Agnimi - dziękuję
Jurewiczko - dziękuję za wiarę we mnie ja nadal jestem pod wrażeniem jak ślicznie schudaś a mi SB znów nie wyszło.. buziaczki i pozdrowionka ślę gorące
Justynko-Jupimorku - oj tak, mało czasu na forum mamy i Ty i ja.. ale trzeba tu zaglądac ładować akumulatorki koniecznie Słonko jak Ci idzie? mam nadzieję, ze dobrze mi jakotako, mogłby być lepiej.. pozdrawiam Cię gorąco! i trzymam kciuki
Agunia - ja tez ściskam Cię mocno i myślami jestem z Toba nasza niedokończona rozmowa czeka.. mam nadzieję, ze poklikamy w weekend buziaczki i pozdrowionka trzymaj się! trzymam kciuki za kino (a moze juz jest po kinie? )
Aniu-Pad - i jak Ci idzie na tysiaczku ? gorąco Cię pozdrawiam!
Gosiu-Forma - dzięki miłego dnia! jak Ci idzie?
Aniołku - jaaaaaasne, ze Cię pamiętam? Co u Ciebie? jak tylko znajdę czas, to zaraz do Ciebie zajrzę bo ostatnio mam go tak mało.. ale cieszę się ogromnie, ze jesteś pozdrawiam gorąco!
MIłEGO DNIA SłONKA BUZIACZKI
Hej Ansuia.
Ania pieknie Ci idzie dietkowanie...naprawdę...troszkę brak ćwiczeń ale i tak jest fajnie...
Z tym słodyczami to ja sie przyznam do tego że miałam 2 dni totalnego doła i było też słodkie...więc sama widzisz wszystkie mamy chwile słabości...
Anusia nie przejmuj sie tym i nie stresuj...bo to tylko dietka...trzeba to brać troszke jak zabawę
Ściskam.
Anulko pieknie Ci idze dietkowanie!!!!!!! No normalnie szok !! Jesteś baaardzo dzielna . Oj moja droga widze, że porzadnie się zaparłaś ... Tak trzymać... kochana zyczę Ci dalszych sukcesów w walce ze wztrętnymi kiloskami!!! Buziaki moje serduszko!!!!
Anus! Teskno mi za toba! A ty taka zabiegana!
ale kurcze ladnie dietkujesz, tak malo kcal...naprawde nie masz co narzekac, to jedno merci to sie wytnie!
Ja to nie wiem, moze mam jakiegos tasiemnca, bo ciagle mi sie czegos chce....a ten tasiemiec to przeoropnie lubi slodycze i chlebus
Prace na potomkiem rodu...hmm..powiedzialabym zostaly rozpoczete Jednakze naczytalam sie, ze u niektorych to i rok moze potrwac, zanim prace zaowocuja, a wiesz, ja jestem niecierpliwe stworzenie, nie lubie dlugo czekac
Buziaki
Kochana, ja też uważam, że pomimo tego Merci idzie Ci świetnie. Teraz jeszcze ćwiczenia dokładasz (a musisz dołożyć, skoro masz te karniaki) i już w ogóle będzie super
Uściski
Pozdrawiam
***
Grażyna
Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Aniu pozdrawiam cieplutko i jak zawsze trzymam kcikaski za Ciebie
Anuś idze weekendzik , szykuj się na leniuchowanie !!!!! Buziaki!!
Hej Aniu!
Życzę miłego weekendu, spaceru po Szczecinie, upolowania fajnej kurtki i relaksującej soboty.
Zakładki