Anusia wczoraj naprawdę dokonałaś wielkiej rzeczy...ten Anikasek z przed tygodnia napewno nie oparłby się tym snickersom nie mówiąc o kajzerce
Widzę, że naprawdę robisz postępy...to że cię mimo wszystko ciągnie do pieczywka to jeszcze normalne, ale i ti powinno przejść...ważne żeby mimo ciągotek wytrzymać i mieć silną wolę
Anusia za wczorajsze ćwiczonka duży, ogromny PLUS
A dziś wytrzymasz wiem o tym
Miłego dnia słonko.
Zakładki