Wątek: Odchudzanie dłuższe niż dni kilka...

Anikasku, ja też gratuluję Ci dwóch lat na forum. Nawet jeśli różnica wynosi zaledwie 2 kg, to jednak są to 2 kg. na korzyść, a na pewno będzie ich więcej (tych zrzuconych). Cieszę się, ze jesteś z nami. I gratuluję ostatnich tendencji wagowych, tzn. zamiany 84,x na 83,x. Proszę, nie zmarnuj tego znowu jakimiś słodyczorami.

Uściski

Remanenty byle wnioski były konstruktywne sama wiesz,że ostatnio podsumowywałam swój wątek ale się nie poddamy i o to chodzi

Udanego weekendu




***
Grażyna

Życzę słonecznego weekendu

Aniu, muszisz popatrzeć optymistycznie na te dwa lata ile nowych znajomości, ile rozmów ile mile spędzonego czasu, same plusy. A forum po to jest wkońcu, wiem dla tego wracam....

Aniu czytałam u Asi, że W. jednak zostaje...to napewno jest słuszna decyzja...nie martw się napewno dobrze postąpiliście...Nie ma już się co nad tym zastanawiać, decyzja zapadła i koniec
Napewno Ci ciężko, gdy męża nie ma blisko ale poradzisz sobie jeszcze przez miesiąc napewno...

Ściskam.

Acha 2 lata na forum!!!!!!!!!!!!Tyle już jesteś z nami Super...Refleksje doryczące tych 2 lat obróć w motywację...kiedyśc udało ci się schudnąć...było tak strasznie???? Przypomnij sobie jak się wtedy czułaś Było warto??? Jeśli tak to weź się w garść raz a porzadnie i do dzieła

Buźka.

dwa lata malo i duzo -ja bede je miala 30 listopada
ZYCZE SŁONECZNEGO I MIŁEGO DNIA

Ech, to ja w porównaniu z Wami to jeszcze forumowy żółtodziób jestem: zaledwie rok i parę miesięcy.

MILEGO TYGODNIA ZYCZE ,A KILOSKI NIECH DALEJ......DALEJ SPADAJA

Anusia odezwij się do nas malutka
Jak Ci minął weekend?Byłaś na basenie???

Miłego dnia!

A Ty gdzie się podziewasz przez cały weekend ? Ładnie to tak zostawiać forum na pastwę losu ? Wracaj tu szybko i opowiadaj jak spędziłaś weekend , no i czy dużo tego dobrego ciacha zjadłaś ................................
Pozdrawiam i życzę miłego tygodnia