-
Witaj Madziu
Oj widzę , że miałaś super rozrywkowy weekend. I kino, i basen.............Ale trzeba się wyszaleć, jak jest się jeszcze tylko w dwójkę , bo już z dzieciaczkami to trudno..........
A z takimi zdjęciami to nie ma żartów. Lepiej obserwuj , czy jakiś amant Cię nie śledzi , bo nigdy nie wiadomo................
Mam nadzieję , że waga dziś była łaskawa i pokazała bliżej 66 niż 68.
Życzę miłego poniedziałku i żeby jędza w pracy nie była taka jędzowata
Buziaczki
Asia
-
hej Madziu
widze ze wytresowalas Misia z tymi naczyniami ja tez nie lubie tego calego sprzatania ale co zrobic.wlasciwie u nas nie bylo tak zle 3 kobitki podzielily sie praca ale poniewaz ja perfekcjonistka chcialam zeby wszystko bylo perfekt to troche bylo pracy .szczegolnie zwierzeta ciagle cos narozrabiaja i trzeba po nich sprzatac.dzisiaj bylo duzo odpoczynku i spania ale za to jak narazie malo jedzenia troche jest ciezko bo jeszcze duzo slodyczy zostalo i moja mamuska i kolezanka jeszcze sie nimi obrzeraja a ja tylko patrze i zazdroszcze i tak mysle czy ja wytrzymam
-
Witaj Magdalenko
no i mamy poniedziałek znowu, weekendzik się skończył, ale już za cztery dni będzie nowy
czytałam o tym albumie i sobie tak pomyślałam: "nic dziwnego, że dla takich pięknych oczu facet oszalał i teraz podrzuca swoje fotki"... no cóż, Polki są jednak najładniejsze ze wszystkich dziewczyn świata i nie ma co do tego żadnej dyskusji
a tak poważnie, to może to była jakaś pomyłka, albo jednorazowy wybryk, oby...
pozdrawiam i życzę miłego dnia
ps
a czarownica nie mogłaby wsiąść na miotłę, odlecieć i nigdy nie wrócić
-
Magda, no to masz sypialnię dokładnie tak jak chcieliśmy kupić. Przeraziły nas tylko boki łóżka, bo są takie deseczki, bardzo niewygodne przy wstawaniu. Szafa piękna, szafki nocne bardzo praktyczne i dużo miejsca na książki. Super. Gdyby nie te deseczki z boku łóżka...
Poza tym cały dom mamy umeblowany w takim prostym stylu należy nam się jakaś odmiana
Troszkę martwię się o tego faceta. Uważaj na siebie kochanie.
Czy chociaż był przystojny?
Pozdrawiam cieplutko
Kaszania
-
Hehe..a ja wam powiem nastepna historyjke. Kurcze wystarczy, ze pojde na przerwe do parku, a juz mnie jakies dziwne przygody spotykaja A wiec siedzimy (lub lezymy) sobie z kolezanka w parku na trawie, w sloneczku sie wygrzewamy, a tu przychodzi do nas facet. No facet jak facet..
nic nadzwyczajnego. Mlody chlopak wlasciwie, przed 30. No i pyta sie nas to stworzenie, czy moze sfotografowac nasze stopy! Tylko stopy! mowi, ze studiujes sztuke i to dla jego pracy dypolomowej..chce sfotografowac 200stop!!! Najpierw wybuchnelysmy smiechem
a potem mowimy, a to fotografuj, ale tylko stopy. Kurcze narobil zdjec, jak cholera. Jeszcze nigdy nikt tak moich stop nie fotografowal..hihi...teraz sie zastanawiam czy on nam bajke opowiedzial, czy naprawde taki artysta..hehe...
no wszystko jedno... w kazdym badz razie dziwne rzeczy sie dzieja
Kurcze, zjadlam tylko salate i cos czuje sie dzis glodna....mysle, co by tu schrupac...
Asienko: dzisiaj waga pokazala 67,4kg..wiec srednio na jeza...ale bede cierpliwa! a obserwowac bede, bede..moj D mowil, ze bedzie mnie odbieral jak bede pozno wracac..hihi...jak w przedszkolu.
Katsonku: zjedz sobie maly kawaleczek i moze ci przejdzie, nieraz wystarczy tylko smak poczuc i czlowiekowi przechodzi a mis lepszy jak zmywarka..hihi
Beatko: tak tak..ja juz czekam na nastepny..jeszcze 4 dni! ze Polki najladniejsze to sie zgadza. niemki sie nie umywaja! moze i pomylka..ale taki wyrozbierany) hihi
Kaszaniu: narazie to ja mam tylko 2 komody, nad lozkiem sie ciagle zastanawiamy.tez te deseczki mnie wkurzaja! czy przystojny..mi sie tam nie podobal..takie oblesne spojrzenie...na zboczenca by pasowal. nie martw sie, ja go juz powale jakby co!
A teraz myszki jedziemy z koksem..
-
Ktoś tu ostatnio narzekał, że ma monotonne życie......
-
Ooooooooooooooooooooooooooooooooo
Stopy....
Toż to jakiś zboczony fetyszysta był
Takie piękne, młode stópki sobie popstrykał...a potem będzie sie nad albumem slinił....
No coś ostatnio strasznie dziwne rzeczy Cię spotykają....
Niech Cię Twój Misiek pilnuje
całuski Asia
-
hihihi, a może nie fetyszysta, tylko jakiś artysta??
-
No nie wiem....
Może....
A wzięłaś Madziuniu namiary na tego "artystę"....
Coby potem jego "sztukę" pooglądać
-
Oby te stopki nie znalazly sie stronkach pi...- wiecie jakich, ale teraz w sztuce dzieje sie tyle dziwnych rzeczy, ze byc moze wkrotce dostaniesz jakies zaproszenie na wernisaz i cala galeria bedzie wypelniona Twoimi stopami wleju, akwarele, gwasze itp... z przodu z tylu, z boku itd... hahahahh. Bylaoby fajnie, nieprawdaz?
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki