Strona 117 z 532 PierwszyPierwszy ... 17 67 107 115 116 117 118 119 127 167 217 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,161 do 1,170 z 5319

Wątek: CALKIEM ZWYKLE DIETKOWANIE - powrot do normalnosci

  1. #1161
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Juz po przerwie. Wcielam tradycyjnie salate z sosem vinegrette, czyli jakies 200kcal. Przed pojsciem do domu mam jeszcze 3 sliwki male. A teraz pije cole light, bo zaraz chyba usne tutaj..
    Kaszaniu, do jakiego szalasu ty ich wyslalas? co ty baba jaga czy cio
    Ewuniu...sloneczko, motylki i rowerkek..wlasnie takiego tygodnia sobie zycze...

    Jutro mamy 2 rocznice slubu. Nie wiem, czy trzeba sie jakos specjalnie do tego przygotowac?? moze jakies bardziej doswiadczone forumowiczki cos mi szepna na ten temat. Pierwsza rocznica byla niestety nieciekawa, bo sie poklocilismy i nie chcielismy w ogole ze soba gadac. Nawet mojej mamie sie oberwalo, bo zadzwonila z gratulacjami, a ja do niej, ze nie ma czego gratulowac!... mam nadzieje, ze tym razem bedzie lepiej...
    A pracowac...hihi..dalej nie pracuje...

  2. #1162
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Witaj Magdalenko
    no tak, już po weekendzie, niektórzy (ci co mają pracę ) narzekają, że muszą się za nią brać... inni ( ci co pracy nie mają), zazdroszczą tym pierwszym, że mogą sobie tak ponarzekać ( do tej grupy ja należę od jakiegoś czasu niestety )
    wklejam Ci obrazek z jabłuszkami, jeśli wolisz czerwone, to tylko daj znać
    pozdrawiam cieplutko

  3. #1163
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Beatko!!dziekuje!! Lubie zielone. Soczyste i troche kwasne!! mniam mniam...
    Z praca to masz racje....narzekam i narzekam, ale bez pracy bym pewnie jeszcze gorzej narzekala...Trzeba w sumie docieniac, co sie ma!
    Sle buziaczki

  4. #1164
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie



    Magdalenkasz no cóż co do rocznicy ślubu to niewiele moge w tej kwestii poradzić bo ja dopiero za rok bede mezatka (jesli wytrzymam do tego czasu z tym moim potworem)

    Wiesz ja nie lubie rocznic bo zawsze się wtedy kłócimy Podobnie jak Ty na 1 rocznicę

    Ale mimo wszystko myslę że warto jakoś nastawic się na ten dzień. Jesli masz romantycznego faceta to napewno coś fajnego wymyśli dla Ciebie

    To co zyczę Ci żebyście sie kutro nie pokłócili I zebyście milutko spędzili czas

    Pozdrowionka.

    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

  5. #1165
    Awatar gayga678
    gayga678 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    149

    Domyślnie

    Madziu całuski - wpadne jutro



    Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  6. #1166
    haro jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-05-2005
    Posty
    47

    Domyślnie

    Witaj Madziulku

    Dotrzecie się....A po 40-tce będzie jak znalazł

    A teraz gratuluję wytrwałości w ćwiczonkach....Och....




    całusy Asia

  7. #1167
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Jakos nie w sosie jestem dzis, wiec ogranicze sie do jadlospisu. Pewne rzeczy mnie wkurzaja, ale to nie takie wazne. Jutro bedzie lepiej.
    S: musli z jogurtem naturalnym- 300kcal
    O: salata z vinegrette- 200kcal
    P: 3 male sliwki- 50kcal
    K: kawalek piersi z kuraka z cacyki, 1 placek chlebka tureckiego (taki suchy cienki bialy), salata z feta i peperoni- 400kcal
    kawalek arbuza, nektarynka, kawa z mlekiem- 100kcal
    RAzem: 1050kcal
    Sport:
    1h step aerobic
    40min rower
    Wiecie co, ja chyba jestem dziwna jakas. Nic sie nie dzieje, a ja sie wkurzam. Wymyslam podobno. Jest tak, ze czasem nudzi mnie rutyna zycia..praca dom praca dom, dieta dieta dieta...tv..dom..praca...czasem mi sie chce zygac. Nie wiem czemu sobie wyobrazam, ze niektorzy ludzie, to maja takie strasznie interesujace zycie, pelne przygod, wzlotow i uniesien..hihi..nie tylko milosnych, ale zyciowych...a moje zycie wydaje mi sie czasem cholerna rutyna. Chociaz co weekend cos robimy, gdzies idziemy i cos planujemy...to czasem tak z niczego napada mnie znowu ta niechec do rutyny..i nie wiem jak temu zaradzic...Jej..nie marudze juz i modle sie, zeby mi do jutra przeszlo, bo nie chce schrzanic znwou rocznicy slubu...


    Najmaluszku...widzisz cos mi nie idzie to nastawianie sie, ale postaram sie poprawic. Facet chyba na miare ich mozliwosci dosc romantyczny...przynajmniej czasami Buziaki sle
    Grazynko..juz widzialam, ze ty taka zalatana..do jutra, slonko!
    Asiu..no moze i sie dotrzemy. D. jest bardzo dobrym facetem i bardzo mnie kocha (wlasnie prasuje mi spodniczke na jutro do pracy, bo mi sie nie chce), wydaje mi sie, ze to mi tylko czasami odbija i naraz nie wiadomo czego chce..to go strasznie dezorientuje....ale ja sie poprawie..musze, bo facet ze mna zwariuje)
    A teraz ide do lozeczka, bo nie bede nikomu marudzic tutaj

  8. #1168
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Witaj Madziu

    Skarbie widze, ze dietkowanie weszło Ci nieźle w krew.. Skarbie super I znów tyle sportu.. Madziu super

    a co do rutyny.. myśle, ze każdy z nas w pewną wpada i czasem to się odzywa troszkę i męczy.. ale cieszyć się należy z tego co mamy i wcale inni tych uniesień, przygód i wzlotów dużo więcej niz my nie maja..
    Zobacz jakiego Ty masz dobrego faceta - gdzie mój by wziął żelazko do ręki..


    Madziulku jutro Wasz bardzo ważny dzień
    życzę już dziś, byście go z D. spędzili wspaniale, romantycznie
    buziaczki Skarbie

  9. #1169
    kaszanna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Proponuję iść jeszcze raz na studia nie przerywać pracy i urodzić sobie bliźniaki

    Bardzo Cię Madziu rozumiem...niestety. Najbardziej mnie dopadał taki stan jak pracowałam i robiłam to czego nienawidziłam całym sercem. Może rzeczywiście już pora wykorzystać Japończyków a potem poszukać czegoś co będzie Cię pasjonować. Nie wrto tracić życia.

    Właściwie to nie mogę nic Ci poradzić, bo to co czujesz jest prawdziwe i na pewno mocno boli. Trzymaj się cieplutko i bawcie się jutro milutko. Moim zdaniem wcale nie musi być romantycznie może być pikantnie i ostro (haro mogłaby Ci udzielić kilku wskazówek )

    Duża buźka

    Kaszania

  10. #1170
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Kaszaniu - Madzia ma dopiero 2 rocznicę ślubu, to niechaj będzie romantycznie.. jak za czasów "chodzenia" i motylkowania w brzuszku..

    ostro i pikantnie może być potem...

    Madziulku uśmiecham się do Ciebie baaaaaaaaardzo.. szczególnie, ze mój W. ogląda powtórkę "Kiepskich.." (znasz ten serial?) - jej, jak ja go nie lubię.. to czemu się śmieję

    buziaczki już naprawdę dziś ostatnie

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •