Strona 204 z 532 PierwszyPierwszy ... 104 154 194 202 203 204 205 206 214 254 304 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,031 do 2,040 z 5319

Wątek: CALKIEM ZWYKLE DIETKOWANIE - powrot do normalnosci

  1. #2031
    smutnaksiezniczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    4

    Domyślnie

    Madziu po pierwsze chcialam Ci pogratulowac tych 8 punktow...no po prostu rewelacyjnie po 2 :P z Ciebie jest niezly raper ...jezeli chodzi o mojego dentyste...to czekam z utesknieniem na czwartek...zab mnie boli...lykam tabletki przeciwbolowe...a w nocy jak zaboli to potrafie na sufit wschoczyc.moj dentytsa jst przyjezdny i jest u mnie w miescie tylko 2 * w tygodniu tacie nie mowie ze boli bo to dodatkowe zmnartwienie dla niego...byle do czwartku...jeszcze 2 dni...
    Madziu milego dnia Ci zycze
    ...urodzona by przegrać-żyję by wygrać...



  2. #2032
    katharinkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-06-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    235

    Domyślnie

    Madziu, gratulue tych 8 punktów rewelacyjnie C poszło
    oby tak dalej

  3. #2033
    TUSSSIACZEK Guest

    Domyślnie

    Czesc Dziewczynki. nie bylo mnie od soboty,ale to nei dlatego ze sie obzeralam,czy cos w tym stylu,( wrecz przeciwnie-><dietke grzecznie tr5zymalam i w neidziele byla silownia),ale z braku czasu...

    Na wyjezdzie bylo nieciekawie.Dotarlismy tam w piatek wieczorem,a ja wrocilam juz w sobote w poludnie,(a wyjazd trwal do neidzieli).Zupelnie co innego sobie wyobrazalam,a mianowicie: jakis osrodek sportowy, rozmowy z dietetykiem,jakies masaze,cwiczonka,aerobici,silownie do wykupienia,ksiazki...Moje rozczarowanie bylo wielkie .Same mitingi...Trudno sie mowi.

    Madzienko: moje gratulacje.Pieknie sie wczoraj spisalas.PRzygody z zebem nie zazdroszcze ani Tobie ani Yagnah,( tak przy okazji Yagnah-zdroweczka zycze-kuruj sie).

    Pozdrawiam i dzisiaj bde wieczorkiem ze swoimn jadlospisem.

    Milego dzionka.
    Tusia

  4. #2034
    shalala jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ou jeee... Niezle wyszly te punkty i kalorie. I przy tym nawet bylo cos smacznego :P
    Mam 67kg - dogonisz mnie, czy ja Ciebie? Puchne jakos... Na mnie stres dziala jednak negatywnie - uciekam w niebyt i wtedy jem dla zajecia czyms konczyn gornych i szczekoczulkow.

    Brrr.. a dzis mam wlasnie porzadny stres, bo klientka sie domaga dwoch deseczek, ktore jej brakowaly przy lezaku - mam opoznienie, bo ta przesylka zaginela mojemu przewoznikowi... a ta fecetka juz mi grozi sadami Wielu Niemcow ma jakis taki gen zglaszania pretensji od razu na najwyzszym tonie. A ja bidna niewinna - przeciez dostanie te deseczki, nawet jak sie nie znajda, bo zamowie jej nowe. A poki co jak glupia prawie codzinnie dzwonie i nakrecam przewoznika do poszukiwan. No po prostu Brrr... Moze sie jednak do handlu nie nadaje albo najpierw musze sobie niezle poobijac cztery litery, zeby potem dobrze szlo...

    I faktycznie jakis taki rapowy ten ten pierwszy fragment Twojego tekstu z wczoraj.
    Dobrego dnia, Magda

  5. #2035
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Magdalenko, jaki piękny wynik! Z tym strachem to ci zazdroszczę, bo ja w stresie jestem jak worek bez dna. Nerwowo sięgam po cokolwiek w dowolnych ilościach.

  6. #2036
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Witaj Magdalenko
    wiesz co, skoro na Ciebie tak odchudzająco działa strach, to może powieś sobie na lodówce fotkę jakiejś baaaardzo grubej osoby i bój się tego
    ja tak kiedyś zrobiłam, ale moje chłopaki wyrzucili to do kosza, bo stwierdzili że im to apetyt psuje
    a co do tego siania, to mam nadzieję że kiedyś zbiorę plony, tylko że jakoś tak coraz mniej mam w to wiary
    pozdrawiam Cię cieplutko i wklejam trochę złotej polskiej jesieni

  7. #2037
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Hello hello hello
    Wtoreczek. Uparlam sie, zeby przyjechac do pracy na rowerze. I przyjechalam. Ale uszy mnie bolaly. Bo zimno jest cholera. Ale na osli upor to nic nie pomoze. Koniecznie musialam przemarznac, no dobra..teraz juz robi sie cieplej i przyjemniej. Poza tym moj rower prawie nie ma hamulcow (tak tak..tygrysek juz sie zabiera do naprawy od 3 tygoni)...


    wiec zamiast hamowac przed autem, to jestem zmuszona auta orkazac....poza tym odlamala mi sie nozka i nie moge stawiac rowerka inaczej niz pod sciano. Jednym slowem moj rumak jest na wykonczeniu....niedlugo pogrzeb

    Zab mnie znowu troche boli i to ten, ktory niby jest zdrowy...tak mowil pan sadysta...no ladnie..to dlaczego mnie boli..nawet zrobil przeswietlenie i podobno w srodku tez jest ok...no nic, poczekam..moze przestanie..nie jest tragicznie...
    Znowu mi sie nie chce pracowac...ja chyba nie jestem storzona do pracy... ..no co...sa tacy ludzie...moim przeznaczeniem powinna byc wygrana w totto lotka...jakbym wygrala, to bysmy wszystkie polecialy na Hawaje...albo gdzies gdzie jest cieplo i bysmy sie wyszalaly.


    Ewelinko: a gdzie ja tak rapowalam...?? moze to jakis ukryty talent...ja wciaz nie moge znalezc...to zycze, zeby zabek ci nie dokuczal i zeby juz byl czwartek
    Katharinko: nio, jak na mnie to nawet za dobrze....takie anormalia to naprawde u mnie wyjatek...hiihi
    Tusia: a co to byl za zjazd, bo dalej nie wiem...czemu tak zle bylo..przeciez masaze, cwiczonka i aerobic...to calkiem niezle brzmi...do wieczorka, Iwonko
    Agatko-Shalala: nie wiem czy cie dogonie, waga rano bredzila 69,4kg...bredzi jak potluczona..ma byc 58 co do Niemcow..to tez jestem tego zdania...szukaja problemow..to taka narodowa choroba chyba..pretensje, sady i grozby...tak tak..to to oni lubia...my sie zawsze z D z tego smiejemy....kiedys wrzucilismy smieci do nie naszego kubla, to jedna baba chciala nam glowy pourywac...od tego czasu , jak widzimy rozjuszonych niemiaszkow, mowimy...."Anzeige unterwegs"..hehe

    Zosiu: no widzisz...a ja sie blokuje i nie jem nic..tylko przeciez nie bede sobie stwarzala sztucznego stresu, nie? hihi..to by bylo...a moze powinnam sobie codziennie wyobrazac, ze wieczorem mam wizyte u dentysty
    Beatko: zdjecie grubych bab juz mialam..po jakims czasie przestalo robic na mnie wrazenie...a szkoda. Co do plonow, to ja ci kategorycznie zabraniam tracenia wiary! Zabraniam i juz! musisz wierzyc w to! wiara czyni cuda, wiesz! a czy sa chociaz jakies male odezwy...jakies mini ploniki chociaz? sciskam cie mocno, sloneczko!


  8. #2038
    katharinkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-06-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    235

    Domyślnie

    hihi
    zaimponowałaś mi tą wycieczka rowerową do pracki
    Jutro też planujesz

    ajajaj niech ten wstrętnyząb przestanie boleć bo jak nie..to juz ja sobie z nim pogadam
    [/b]

  9. #2039
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Magdalenko, może za mało grube sobie wieszałaś te baby
    a co do plonów, to bywają takie miniploniki, nie jest tak, że całkiem tracę wiarę, wierzę i mam nadzieję cały czas, inaczej nie siałabym
    pozdrawiam cieplutko

  10. #2040
    Yagnah jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-04-2004
    Posty
    13

    Domyślnie


    Madziu nie przejmuj się tym zębem...może po prostu jest nadwrażliwy i warto go zalakować Mnie cały czas ta siódemka boli, mam nadzieję, że będzie ok
    Ja zaraz jadę na uczelnię pogadać z dziekanem, dowiem się czy mogę iść normalnie na3 rok, czy mnie zstawi na drugim i będę robiła ewentualnie awansem

    Zważyłam się właśnie i ważę teraz 55 kilo i tłuszczu mam 21.9%...ale jestem tuż przed odwiedzinami ciotki
    A wczoraj upiekłam Mufinki z czekoladą i orzechami laskowymi....mniam...ale zjadłam tylko 2.5, bo ugryzłam kawałek orzecha niechcący moją chorą siódemką i humor mi sie popsuł, tak zabolało

    Jak wrócę (w minorowym nastroju )to napiszę więcej


Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •