Strona 216 z 532 PierwszyPierwszy ... 116 166 206 214 215 216 217 218 226 266 316 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,151 do 2,160 z 5319

Wątek: CALKIEM ZWYKLE DIETKOWANIE - powrot do normalnosci

  1. #2151
    kaszanna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja wiedziałam, że tak będzie Stawiałam co prawda na Hiszpanię, ale wcale nie jest wykluczone, że i tam traficie. Świetny pomysł. Dam Ci od razu namiar na firmę która potrzebuje kogoś takiego jak Ty, ale oni nie płacą za wiele (w porównaniu z innymi firmami w tym kraju). Nie jest to co prawda w samym Londynie, ale spróbować zawsze warto. Anglicy bardzo potrzebują ludzi ze znajomością języków, bo oni to raczej tak nie bardzo...

    No Madziu to w drogę, a dzidziusia to powinniście jakiegoś skombinować! Właściwie to nigdy nie jest odpowiednia pora, a latka lecą i potem skóra jest coraz mniej elastyczna i po ciąży robią się obwiski różne.

    Buziaczki spore
    Kaszania

  2. #2152
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Magdalenko, widzę, że decyzja jest już tylko kwestią czasu. I słusznie. Mnóstwo jest portali pośredniczących. Możecie przecież mieszkając jeszcze w Szwabowie umówić się na spotkania i pojechać. Może będziecie mieli pracę jeszcze przed przeprowadzką?
    SUper. Absolutnie popieram takie zmiany!
    Co do naszego wyjazdu, to z wizą problemu nie powinno być (już my mamy swoje sposoby) gorzej z pozwoleniem. ALe tym się będziemy martwić jak poznamy konkrety.

  3. #2153
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Dosc mam siedzienia tutaj juz. Wysluchiwania tych jekow i narzekan. Niektorzy ludzie potrafia byc nieznosni! W ogole ta firma mi dziala na nerwy. Kupa idiotow i nic wiecej. Sorki, nieraz musze to wypluc!

    Beatko: jak u mnie jest cieplo, to znaczy, ze juz idzie w wasz strone!!! Cieplo, tylko wichura jak na Florydzie, leb mi chcialo urwac na przerwie
    Asiunia: no ja nie mam daleko, musze jechac jakies 15-18 minut..tylko, ze musze przejechac przez taki most i strasznie tam pod gorke....ale przynajmiej sie zmecze troche..masz racje..kaprys wagi trzeba po prostu zignorowac..no to ci zycze jeszcze super zakupkow...kup sobie cos koniecznie i sie pochwal tutaj!
    Aguniu-Motylisku: ciesze sie, ze cie widze tutaj!! Foteczki twoje widzialam, piekne!! Ja tez robie foteczki, tylko narazie nie mam gdzie, ale za 10 dni jade sobie na wycieczke..hhihi do wielkiego miasta, wiec tam porobie troche. Buziaczki sle
    Agatko-Yagnah: dobrze, ze na mila dentystke trafilas! co do dietki-niedietki, to ty sie tak nie zamartwiaj, bo i tak chudzinka jestes. Uwazaj tylko byleby nie tyc, ale chudnac to ty juz kochanie nie musisz...
    Kaszaniu: to moze ty wrozka powinnas zostac, kochanie dawaj mi ten namiar na ta firme, bo mi sie juz cierpliwosc tu wyczerpuje z tymi wariatami. Zarobki nie sa najwazniejsze..najwazniejsze jest, zeby sie rozwijac, cos zmienic, troche uzyc swiata...a dzidzius bedzie potem..wiesz Londyn i dzidzius na raz to chyba troche za duzo...a znowu taka stara jeszcze nie jestem..jeszcze 2 latka moge poczekac..moja mama urodzila mnie jak miala 32..wiec jest czas
    Zosiu: no wlasnie, co tu sie martwic na zapas. Malo to tam pracuje rodakow i bez pozwolenia..hihi..tu zreszta tez...masz racje..ciagnie mnie tam, ciagnie...jeszcze mam male obiekcje co do porzucenia mojego wygodnego zycia, ale mysle, ze to tylko kwestia czasu..za praca musze sie jakos porozgladac i za mieszkaniem...ale chyba nie ma rzeczy niemozliwych..do szwabkow tez wyruszylam z walizka i zostalam 9 lat


    No, za godzine do domu..normalnie czekam jak na przechadzke w wiezieniu sie czeka Jakbym miala proce, to bym celowala w skosnookich..hehe




  4. #2154
    motylisek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    NIE DENERWUJ SIE Wdech ... wyyyyyyydech .... wdeeeeechhhhh wyyyyyydech Lepiej
    Sciskam moocno i czekam na fotaski

  5. #2155
    EfCiAsChUdNiEsKuTeCzNiE jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Magdalenkasz
    Dosc mam siedzienia tutaj juz. Wysluchiwania tych jekow i narzekan. Niektorzy ludzie potrafia byc nieznosni! W ogole ta firma mi dziala na nerwy. Kupa idiotow i nic wiecej. Sorki, nieraz musze to wypluc!
    jedz do Londynu konieczenie

  6. #2156
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Magdalenko, zgadzam się z tobą w 100%. Myślę podobnie o wyjeździe. My jednak bedziemy mieli łatwiej gdyż na początku zamierzamy pomieszkać u mojego ojca (jedzie tam na wykłady na pół roku) i w zależności od tego jak się będzie sytuacja rozwijać, będziemy podejmować decyzje.

  7. #2157
    Shakila jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Słońce Marnotrawna córka wraca pokornie! Co do tego pieprzu, to powiem tak. Świeży pieprz biały nie ma żadnego zapachu a kiedy jest stary po prostu zjełczały to wówczas pachnie jak to miałaś okazję spróbować. Wstrętną wieprzową pupą . Sorry za skojarzenie, ale tak to zalatuje.
    Co do wojaży po świecie nie wypowiadam się, bo za duży ze mnie bojdudek. Nie zdecydowałam się wyjechać do pracy za granicę a co dopiero na stałe.
    Dzięki za odwiedziny w moim domku.
    Ty jak widzę pięknie i smakowicie dietkujesz!

  8. #2158
    TUSSSIACZEK Guest

    Domyślnie

    Witajcie!.

    Humorek taki sobie.Moze troszke lepszy,ale tylko ciut ciut...
    Mam zimne stopki.Brrrrrrrrrrrrrrrr.

    WTOREK:
    sniadanko Tusiaczka->platki
    jogurt bananowy
    przycieraki
    koktajl z jogurtu naturalnego i banana
    jablko
    2 mandarynki
    RAZEM: 1006kcal.

    Tusia

  9. #2159
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Hejka z wieczorka!
    Troche sie polenilam na sofie dzisiaj...tego bylo mi trzeba...ale wrocilam z pracy dopiero o 7, to juz nieduzo czlowiekowi zostaje z tego wieczora..no coz..takie zycie...
    Dzis jadlam:
    1 buleczka ciemna z brunchem- 2,5P (130kcal)
    1 prezel maly- 3P (130kcal)
    jogurt pitny 0,9% 500ml- 5P (280kcal)
    potrawka jugoslowianska: ryz, papryka, cukinia, brokul i taka przyprawa- 8P (400kcal)
    cappucino male z odrobina mleczka- 1,5P (100kcal)
    kiwi i pol duzego owocu kaki- 0P (100kcal)
    Ruch:
    30 min rower- 3P
    Razem: 20-3= 17punktow, kcal 1140
    Moze byc. Ale juz mialam chetke na slodkie. Chetke zabilam 4 gumami do zucia bezcukrowymi. Ostatnio nawet mi to pomaga.


    Motylisku: zawsze mi lepiej, jak do was zajrze. Dzis w pracy rozpetala sie nastepna bezsensowna, do niczego prowadzaca dyskusja..ech..lepiej nie gadac...ach..fotki..racja..zaraz posle..
    Ewuniu: koniecznie! kurczem, musze cos dzialac. zycie nie jest po to, zeby siedziec z boku i patrzyc jak uplywa..
    Zosienko: a w ktore rejony USA sie wybieracie. Ja bylam tam tylko raz i bardzo mi sie podobalo...wbrew opinii wielu moich znajomych...duzo miejsca, bardzo przyjazni ludzie, luz blus...eh..pojechalabym sobie tam jeszcze tak na jakis urlopik...
    Karinko: ale ten pieprz nie byl stary, kochana...byl pakowany w malenkich paczuszkach hermetycznie zamknietych..bialy pieprz ogolnie jest smierdzacy i koniec..mi bardziej sie kojarzy..przepraszam za szczerosc..z wymiocinami...hehe..sorki, jesli komus odebralo apetyt wlasnie...ale moze to i dobry sposob na dietke..hehe..co do wyjazdow KArinko, to w zyciu trzeba ryzykowac, trzeba byc odwaznym...ja nie jestem wystarczajaco, ale sie staram..buziaki
    Tusia: piekny dzien zaliczylas. I mam pytanko: co to sa przycieraki??? A na stopki wez sobie termofor...mi zawsze pomaga, albo piesia wez i niech sie polozy. Sciskam cie, sloneczko!


    Dobrej nocki, myszki!

  10. #2160
    Yagnah jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-04-2004
    Posty
    13

    Domyślnie


    Madzia ślicznie....co to ma znaczyć "może być"...oj, jaka ja bym była z siebie dumna, jakbym tak Wam zakomunikowała 1140 Kcal A u mnie dziś ponad 1700 Kcal i w tym batonik, popcorn i jeszcze parę mało ciekawych pozycji

    Jutro grzecznie, kurczak, warzywka i same zdrowe rzeczy....muszę wrócić do właściwego odżywiania się bo tak byle jako się czuję...eh, nie cierpię jesieni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •