No i jeszcze raz...
Wlasnie przecztalam posta Anikas i zrobilo mi sie wstyd!
Ja tu sie marze nad jakas czekolada, a przeciez to nie tu sa prawdziwe problemy.
Przepraszam za ostatni post.
Biore sie w garsc.
I jeszcze raz wam wszysktim dziekuje.
Boze, jak sie ciesze, ze was tu wszystkie spotkalam. Tyle cudownych myszek.
Zakładki