Strona 174 z 214 PierwszyPierwszy ... 74 124 164 172 173 174 175 176 184 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,731 do 1,740 z 2134

Wątek: a ja się boję jo-jo...:((

  1. #1731
    MlodyAniolek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Mi tez ciezko zabrac sie do cwiczen;P jestem strasznym leniem i przez to w ogole nie cwicze. Jedyny moj ruch to lekcje w-f. Heh,moze kiedys zaczne sie wiecej ruszac,ale watpie w to..jakos nie mam mobilizacji ani zapalu...I ciagle usprawiedliwiam sie,ze jesien,taka nieciekawa pogoda, teraz w ogole idzie zima...na wiosne cos zmienie wiem,wiem,kazda wymowka dobra... Musze sie jakos zmusic, w koncu ruch to zdrowie...ale z drugiej strony,jaki jest sens robic cos z przymusu? Szkoda,ze cwiczenia nie sprawiaja mi przyjemnosci...No ale zawsze mozna jeszcze potanczyc Przyjemne+zawsze jakistam ruch jest
    Ach a teraz najwazniejsze Musze pochwalic Kasioonie Kurcze,dlugo Cie tu tak w ogole nie bylo i juz sie martwilam... Dzisiaj wchodze a tu taka nowina Taka wspaniala nowina Wisz,kochana, zrobilas olbrzymi krok do przodu Jestem z Ciebie dumna I teraz jestem juz pewna,ze Tobie uda sie z tego wyjsc. Nie poddawaj sie i idz dalej do przodu Ach,masz ode mnie miliardy buziakow:******************* Nawet nie wiesz w jak dobry nastroj mnie wprawilas Mam nadzieje,ze kazdy Twoj kolejny wpisik bedzie tak pozytywny, ze co chwile beda pojawialy sie nowe sukcesy

  2. #1732
    mala04 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    boze.. no to ja musze przytyc zeby wloski sie poprawily? uchh... jak ja nie chce tyc...ale koniec, kurcze, no musze przeciez...
    a dzis rano buleczka z serkiem wiejskim a druga poloweczka z kielbaska krakowska i pomidorkiem a na obiadek hu hu duzo tego bylo bo bylam w restauracji ze szwedzkim stolem wiec bylo full gotowanych warzywek, jakis kotlecik misny, troszke rybki no i jest teraz jakies...hymm 900 kcal;] jeszcze 300 na kolacyjke, ale przezarta jestem ;/ ten obiadek byl syyyyyty
    nio kurde, MAŁA BIERZ SIE DO ROBOTY I TYJ CHOC TROSZKE...(musze sie zmobiliziowac;p)
    hehe worry a moja mamcia nie wie ze te brzusie robie, bo by sie przerazila ze jeszcze cos schudne, a ja tylko miesnie i brzusio chce mniec twardy;]
    No ja tez dumna jestem z Kasiooni kurcze, jakbym ja tak umiala...
    Wiecie ostatnio brzusio mnie cos pobolewa, dzis na przyklad, teraz... nie ciekawie sie z tym czuje i nie chce mi sie przez to cwiczyc.
    A co myslicie o moich cwiczonkach? dobrze? nie za malo, a moze cos innego? ja musze tzw. dolny brzuszek pocwiczyc, ale niestety wszysystkie cwiczonka ktore sa na te partie jakos nie zabardzo mi pasuja, nie przyjemne sa;D
    A i dzis kapciuch juz znalazlam jutro pojde kupic, bo kolejka byla a mi sie nie chcialo czekac;D takie szare łapy ze szponami ze skorki wielkie i milusie kosztuja 39 no ale coz;D trzeba sobie takie przyjemnosci raz na jakis czas sprawiac z reszta to nie tak duzo :] ho ho

  3. #1733
    aaggii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    czesc dziewcyznki

    no kasioonia gratuluje , pierwsze koty z aploty , teraz to juz bedzie tlyko lepiej

    a ja dzis bylam zrobic zdjatko zebom moim , na zkaupkach , gdzie kupilam sobie butki zimowe takie z pomponikami fajne , no i zaopatrzylam sie w cudowne serki wiejski patnicy kocham je poprostu , no i ten kefirek tez kupilam bo jest tez zajebisty , a mi on bardzo smakuje z wasa zytnia albo sam
    i jeszcze kupilam sobie wielki trojpak plaktow ciniminis i mam zapas na 3 tygodnie hehe oczywiscie z zalozeniami ze nie bede ich jesc codziennie bo inaczej to by ledwo na 2 tygodnie starcyzly

    a ja dzis sobie zjadlam tak jak powinnam cyzli 1600 :

    S; buleczka , jajko , pomidor

    2S; jabluszko

    O; spagetti

    P; kitkat z maslem orzechowym ( weekend )

    K; ciniminis z mleckzie

    no a teraz wlansie ide pocwiczyc , bo od dzis staje sie konsekwenta bo cos ostatnio taki len mnie zlapal , a teraz to janormalnie niewiem jak od grudnia do czerwca dzien w dzien moglam :
    300 roznych cwiczne na brzuch
    cwiczneia na nogi , uda ,
    hantle
    pompki
    abswing
    i pol godizny orbitreka
    a teraz jak zrobie jedno z tych rzecyz to bedzie dobrez
    chyba ozplanuje to tak ze codziennie na brzuch 100 i w jeden dzien orbitrek , jeden dzien na nogi , inny na tylek , na rmaionka itp
    tak bedzie chyba najlepiej

    no clauski :**********8

  4. #1734
    mala04 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    No wlasnie aaggii ja tez mam ostatnio takiego smaka na cinni minnis ;p ale mam jeszcze 1 paczke w domku, narazie jej nie otwieram, bo przez caly tydzien opychalam sie nimi dzien w dzien, wiec w tym tygodniu nie mam zamiaru ich jesc;p hehehe ale są pyszniusie kurcze ty to zdolna jestes, dietkowalas, schudlas, zdrowo, idealnie i ladnie wyszlas z dietki....wzór...
    A ja postanowilam slodycze i wogole takie rzeczy typu cinni minis jesc tylko w weekendy wlasnie a tak to szkoda tracic kcal i lepiej zjesc cos zdrowszego, jakies miesko czy chlebek ciemny, no wiec z Kit Katem i cinni minnis czekam do nastepnego weekendu

  5. #1735
    worrygirl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    A jak wy 'porcjujecie' te cini minis? Bo ja ostatni jadłam w wakacje, a teraz mnie ochota naszła przez was ile gram i kcal ma np. szklanka? Ahhh nom weekend ale czuję się jakby była niedziela :P No a ja dzisiaj zjadłam sobie batona 'Picnic' Czy wy wiecie, że ja nigdy wcześniej go nie jadłam... ? Hehe, ale musze się wam przyznać, że kiedyś nienawwidziłam rodzynek :P hehe, ale mi się pozmieniało, owocków też kiedyś nie lubiłam.

    Ah a na te włoski to na serio trza przytyć bo tak to chyba nawet witaminki nie pomogą. No, ale ja na serio już traktuję to przytycie, bo jak tak pomyślę to w listopadzie znowu mam USG i w ogóle chciałabym, żeby COŚ się poprawiło, a nie... Więc już nie będzie ŻADNEGO zaniżania, bo mam skłonności do zaniżania kcal

    A teraz sobie majstruję przy blogach, postanowiłam założyć takiego o którym nikt z moich znajomyc nie będzie wiedział - taki mój pamiętniczek na moje smutki, cholercia tylko czy któraś z was wie jak można wstawić muzykę na oneci? Ah wiem troszkę nie na temat, ale co tam

    A widzę, że teraz wszyscy poszukują kapciuchów, ja moje kupiłam też za 39, ale jak mówiłam wcześniej pazury poodpadały Ale i tak są kochaneeeee
    A u mnie znowu nigdzie nie ma tego kefirku Piątnicy :/ Bezsensu, nie będę po niego do centrum jechać, a przydałby się mi do racuchów bo głupie wsiąkają CAŁY olej.

    MłodyAniołku też tańczyć lubię, ale u mnie to zwykle nie trwa niż 15 minut pod rząd. Tak jak ćwiczonka :P A powinnam bo mam takie zalecenie od lekarza i w ogóle nie mogę ćwiczyć na wf-ie... może nawet na zawsze, ah a kondycję to mam taką że szkoda gadać Męczę się nawet biegnąc po dzwonku do klasy Małą jak dla mnie to dobshe ćwiczysz, za dużo też nie można a w ćwiczeniach na brzuch podobno liczy się systematyczność ( ) a nie ilość.

  6. #1736
    MlodyAniolek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej kochane
    Mala jasne,ze duzo tych cwiczonek Ci wychodzi. Mi nie chcialoby sie nawet 1/3 tego robic;P Wiec uklony dla Ciebie No i wazne ze robisz je codziennie. Nawet gdybys mniej ich robila,ale codziennie to juz tez bylyby efekty. A jeszcze jak taka ilosc...bedziesz miala sliczny brzusio. Juz na pewno masz
    Za to niepokoi mnie,ze tak malo kalorii wcinasz...Wszyscy mowia Ci,ze powinnas przytyc,sama zreszta wiesz,ze powinnas...No i to niestety prawda, bo masz niedowage. Moze jeszcze nie straszna,ale juz ja masz... A Ty tymczasem jesz tak malusio,ze nie tylko nie przytyjesz,ale SCHUDNIESZ Przeciez w tej chwili jesz tyle co niektorzy na dietce... Kochana dodawaj po te 100, najlepiej juz od jutra, bo boje sie o Ciebie...
    Worry,ja nie cwiczylam cale 3lata gimnazjum. Mialam problemik z nozka... Zreszta niby nic sie nie zmienilo i nadal nie powinnam cwiczyc...ale poniewaz poza w-f,bedac w gimnazjum i tak olewalam zalecenia lekarza i jak nie na w-f to tak sobie sama a to gralam w kosza,a to inne tym podobne. Stwierdzilam wiec,ze zaczne cwiczyc na w-f. Chociaz przyznam,ze wcale nie lubie lekcji w-f Najgorzej bylo na poczatku, bo po takiej 3letniej przerwie kondycha byla u mnie na poziomie minusowym:]...
    Ach,wiecie,juz mi sie mordka cieszy na mysl o jutrzejszym dniu Zakupki- to slowo wszystko wyjasnia
    A przed chwilka robilam sobie obiadek . Na jutro,bo dzisiaj to jadlam flaczki sojowe Na jutro i jeszcze jedną albo 2(nie wiem ile mi tego wyjdzie) porcyjki zamroze A zrobilam taka potawke z: cukinii,pomidorkow, grzybkow,do tego troszke cebulki, czosnku,przypraw,no a to wszystko z ryzykiem Pychotka wyszla Jeszcze taki sosik sie zrobil...Mmmm,a jak pachnie Zapaszek na caly dom

  7. #1737
    mala04 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    No własnie dzis tez sobie pocwiczylam i jak by nie patrzec cwicze codziennie czasem sie zdaza mniej czasem wiecej ale codziennie codziennie tez wcinam activie myje glowke Nerilem i smaruje brzusio balskamikiem ujedrniajacym wiec jest dobrze ;]
    Ale wiesz młody aniolku to jest tak ze... byłam u dietetyczki jakos pod koniec lipca nie wiem czy pamietasz i stanelam na takim urzadzeniu, ona wklepala moj wiek, wzrost wage (wtedy 56,1) i powiedziala ze moje zapotrzebowanie przy takiej wadze i wzroscie i wieku to 1477 kcal i ze jak bede tyle jesc to nie przytyje i nie schudne, wiec teraz wazac 52 mam mniejsze zapotrzebowanie, od pon bedzie 1300 przez tydzen lub dwa, 1400 przez tydzien lub dwa i 1500 na ktorym chyba zostane na dluuuugo.
    Własnie nie wiem, ten moj brzusio mi sie nie podoba, nie wiem co ale cos z nim jest nie tak...
    Kurcze wogole ja to mam tak ze ramionka mi wystaja, klatka tez i wogole same kosci a tluszczyk jest w takich roznych miejscach i to gluuupio wyglada, poza tym ja nie naleze do osob drobnokoscistych i tej moj szkielecik mocno rozbudowany jest
    Młody Aniolku a co lecisz kupowac?
    A co do Picinica to ja albo nie jadlam albo nie byl dobry skoro nie pamietam Kit Katy i tak wszystko przezwyciezaja
    Cinni Minnis to ja licze kompletnie ''na oko'' skoro wiem ze paczka ma 250g to tak sobie obliczam totalnie na oko i to jest minus bo pochlanialam ostatnio tego sporo i nawet nie wiem ile kcal A co do rodzynek to ja tez nie przepadalam, a teraz w sumie moge zjesc jednego ale nienawidze jak sa gdzies dodawane np. do musli czy jogurtow.
    Ja tez mam takiego bloga z haslem tylko na moje smuteczki Ale nie wiem jak sie muzyczke wstawia;p

    A dzis bylo tak:
    S: buleczka ciemna (jedna polowka z serkiem wiejskim a jedna z kielbasa krakowska i pomidorkiem) 300 kcal
    O: kotlecik jakis, warzywka (full), pieczarki z odrobina maselka, rybci troszke troszke makaroniku (stol szwedzki) kolo 500 kcal w sumie wszystko
    P:activia z malinkami naturalna (ok100)
    K: dwie kromki pumpernikla, z serkiem wiejskim i pomidorkiem i troszke malinek 300

  8. #1738
    MlodyAniolek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    No nie wiem Mala..Niby dietetyk wyliczyl Ci zapotrzebowanie,ale jak dla mnie to ono jest podejrzanie malutkie...A jeszcze jak dorzucic do tego ruch...no nic. Ale przynajmniej obserwuj swoje cialko i w razie gdybys znow polecial kilogram to juz na nic nie czekaj a zwiekszaj Ja u dietetyka nie bylam i nie mam pojecia jaki jest naprawde moj zalecany limit, ale mysle,ze jest mniejszy od Twojego,bo:
    a)jestem nizsza- co za tym idzie i waga robi sie mniejsza
    b)mam mniej ruchu
    a mimo to wcinam te swoje 1600 i waga stoi. Zastanawiam sie tez czy przypadkiem od jutra jeszcze nie dorzucic 100. Wtedy byloby 1700 i na tym bym sie narazie zatrzymala. Albo i nawet kiedys do 1800 dobije.Zobaczymy
    Bylam na zakupkach Zreszta byly bardzo udane Kupilam 2 bluzeczki, sweterek, kolczyki i 2 pary spodni a i jeszcze pasek Tylko te bluzeczki sa takie luznawe, ja wole takie bardziej przylegajace,no ale coz... najmniejszy rozmiar i tak...Ale ladnie leza,jest ok W ogole to podobaly mi sie jeszcze 2 inne,ale tamte juz ladnie nie lezaly ,bo byly sporo przyluzne://...a spodnie tutaj to w ogole smiesznie bo kupilam dzieciece jesli chodzi o wzory to sa i takie jak zwykle a tylko rozmiarem sie roznia.bo ze zwyklych to bylo ciezko cos dopasowac...Kazde lecialy, z tych co mi sie podobaly(o ile w ogole z innych by cos bylo). No a tak wybralam sobie zajefajne spodenki i slicznie leza Nawet z dlugoscia jest git,bo w koncu mam tylko 159 wzrostu hehe,teoretycznie to ze mnie wlasnie taki dzieciak;P A kolejny plus,dzieciece byly o 10zeta tansze od zwyklych a wiec zarobilam 20 zeta

  9. #1739
    mala04 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    heheheh No na mnie na dzieciecych przykrotkie wszystko jest no czasem w bluzeczki dzieciece tez sie wbijam;p hehehe
    Nio a jutro 1300 choc kurde...musze wam sie do czego przyznac, staje dzis na wadze i...50.9;/ wiec juz mialam nawet takie mysli zeby jesc od dzis jakies 1500 ale jakos niee...zwlaszcza ze dzis mialam malo czasu na jedzenie i tych 1500 i tak bym ni zjadla za to dzis i obiadek i sniadanko byly zdrowe, wcale nie dietetyczne i wogole smaczne i wzorowe Od jutra 1300 faaajnie
    Ach.. kupilam dzis kapciuchy są przecudowne
    No Młody Aniolku ciesze sie ze zakupki sie udaly
    A wiecie ze ja uszkow nie mam przekutych :P a wszyscy mysla ze mam i dopiero jak im zwroce uwage to mowia: No cos ty rzeczywiscie;p a ja myslalam ze masz
    Nio pogoda beznadziejjna;p spac sie chce a nie uczyc i cwiczyc...
    A dzis bylo tak:
    S: Kanapki z pumpernikla (4) z serkiem wiejskim i pomidorkiem
    O: ryż brazowy, full buraczkow potartych i miesko w sosie jakas wieprzowinka.
    P: płatki sniadaniowe jakies waniliowe pyyychA
    i activia
    Booooze a ja kidys miesa nie jadlam przez tyle czasu, a teraz jem bo wiem ze musze.. z reszta jakos dziwnie bo mnie zawsze obrzydzalo i nie smakowalo, teraz tez mnie obrzydza ale juz smakuje

  10. #1740
    Maladie jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie


    Mala, slońce, Ty nie jesteś "głupia", jak kiedyś się określiłaś.
    Jesteś chora. Najnormalniej na świecie - jesteś chora psychicznie, i nie jest to obrażanie, a stwierdzenie faktu.
    Współczuję Twoim rodzicom i naprawdę polecam walkę ze sobą, bo niedługo polecą Ci na dokładkę do włosów i zęby.
    Będziesz może zabójczo szczupła, ale - bezpłodna, łysa i bezzębna

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •