Wątek: 30-stki odchudzające się

Ja tu własnie wyczytałam w tej ulotce z herbaciarni ,że jesttam szarlotkowa nazywa się "Babie Lato" ma na składzie cynamon ,migdał, jabłkai wanilię a ostatnio tam wąchałam truskawki w śmietanie zapach niebiański tylko nie wiem jak smak i kusi mnie też ta z pomarańczami jak jestz owocami i olejkiem pomarańczowym musi mieć zabity posmak czerwonej Ale ja zrobie tak jak mówiła ta babeczka w herbaciarni ,żeby kupić po 2 dag z różnych smaków i dobrać sobie najbardziej odpowiadający a jeszcze do tego codziennie będe miała herbatkę o innym smaku
Wzięłaś sobie tą ulotkę z herbaciarni o herbatach

wzięłam sobie ulotkę do poczytania , a kupiłam sobie na razie 5 dkg wiosny. Następnym razem kupię inną. Ale tam stały jeszcze tylko jakieś truskawkowe, pomarańczowe itp. Jak dziwnych nazw nie było. no chyba, że jestem ślepa jak kret. Ale to sobie kupię przynajmniej psa przewodnika
A na zielonej sencha zgłupiałam, jaka to miała być, bo tam było tyle tych sencha, że pomieszało mi się wszystko

Basia, ale szarlotkowej nie widziałam , bo pewnie bym się skusiła. Taka smaczna nazwa

Dorotka masz ten wykaz herbat w tej książeczce są wszystkie herbaty jakie są w tej herbaciarni i ich skład i właściwości od samego czytania ślinka leci

teraz ja jestem ślepa nie zauważyłam Twojego wcześniejszego wpisu trzeba chyba pytać tej babeczki ,to taka sympatyczna pani nagadałyśmy się z nią wtedy i może są te herbaty tylko trzeba pytać.Ja teraz sobie wypisze jaką bym chciała i z kartką uderzę

Stwierdziłam, że muszę być na równiutkim tysiączku, bo jeżeli mam coś ponadto to po prostu nie chudnę.Chyba do mojego funkcjonowania, żeby żyć i nie utyć wystarczy 1100 kalorii, wtedy waga stoi w miejscu. A jeśli zacisnę pasa i jest to 1000 kalorii od razu wszystko powolutku spada

a to była czerwona szarlotkowa czy czarna bo mnie się wydaje, że czarna Zresztą dzisiaj po pracy podejdę i zapytam się o tę "szarlotkę "

ciekawe jak tam nasz Gosiek i przeprowadzka Pewnie komputer ma już całkowicie odłączony, bo nie daje zupełnie znaku życia Ale jeszcze troszkę i się odezwie, niech no tylko dopieści ten swój domek

Dorka czerwona Pu-erh widzę tu truskawkę i pomarańczę a sencha jest" Babie lato" i to jest właśnie ta szarlotka

czyli szarlotka jest zielona już powoli mam misz-masz w głowie, a broszurka ze sklepu została w domu i nie mam ściągi przed oczami