Strona 53 z 242 PierwszyPierwszy ... 3 43 51 52 53 54 55 63 103 153 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 521 do 530 z 2413

Wątek: DIETA NIE RZĄDZI MOIM ŻYCIEM A CHUDNĘ!!!

  1. #521
    Kirden jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hey dziewczynki u mnie dobrze tylko mialam duzo nauki ale juz naszczescie koniecOceny wystawione i mam spokojWszytsko dobrze u mnie z dieta i wysilkiem fizycznym.Tylko caly czas mam ochote na slodycze bo jestem przed okresem ale daje radePowstrzmuje sie i slodyczy nieruszam

    3majcie sie:*

  2. #522
    Guest

    Domyślnie

    Witam.

    Pisze troche niepewnie, nawet z wstydem. U mnie niestety zaczal sie okres swiateczny, tzn. luz pas Dzis juz zjadlam ponad limit prawie dwa razy :/ Wiem, ze nie utrzymam dietki do swiat, nie wspomne juz o nich samych Bede sie starala jesc jak najmniej ponad limit, moze mi sie uda bo teraz czuje sie zle, jest mi ciezko psychicznie i fizycznie. Pewnie rzadziej bede Was odwiedzac, bo bedzie mi wstyd. Ale na pewno kiedys sie opamietam i wroce z podniesionym czolem
    Jednak Wam zycze dalszych sukcesow i nie zalamujcie sie jak ja i wspomnijcie mnie czasem
    Na pewno bede Was czytac, ale nie wiem jak z pisaniem

    Trzymajcie sie cieplo i zdrowo !

  3. #523
    Guest

    Domyślnie

    No to ladnie Peszka mnie zalatwilas!!!!
    Przez, a raczej dzieki Tobie rozplakalam sie, o! :P Jestem zalosna, przeciez tyle juz wytrzymalam, jeden dzien nie moze tego zmienic, tym bardziej, ze widze efekty.. i inni tez widza. Moj chlopak patrzy na mnie z wiekszym pozadaniem. Nabralam ladnych ksztaltow i teraz mam okazje to zaprzepascic. Ale ja sie nie dam! POSTARAM SIE jesc w normie, albo nieduzo ponad. Dzieki za tego posta, uratowalas kilka czastek czekolady i dwa kawalki ciasta z orzechami i rodzynkami, ktore ostaly sie po moim obzarstwie Chociaz nie wiem czy nie dokoncze Ale dzis byla tez pizza, chlebek z rodzynkami, maselko do chleba. Dzis jedyne co zjadlam zdrowego to dwie mandarynki
    Wiem chyba w czym tkwi moj problem. Ja po prostu nie jem podczas diety slodyczy, ale jak mam ochote i w koncu sie skusze to pozeram wszystko co stoi przede mna Musze jakos delikatnie wprowadzic je do jadlospisu. Poza tym jak wiem, ze mam jechac do Polski to glupieje, nie wiem co sie ze mna dzieje.
    Kurcze znow nabralam ochoty na to ciasto Ech...

    Jeszcze raz dzieki Peszko, jestes WIELKA

    Pozdrawiam, swiatecznie

  4. #524
    Guest

    Domyślnie

    Jezeli chodzi o te batoniki to kupilam raz, ale szczerze to wole czekolade :P Chociaz.. moze sprobuje innych, te byly wlasnie z czekolada, ale moze jakis inny smak mi bardziej podpasuje. Suszonych owocow nie lubie

    Nie skusilam sie jeszcze na ciasto, te co bylo na talerzu na szczescie zjadla mama, chociaz troszke jej zazdroscilam i zalowalam Zostala czekolada, ale zeby ja zjesc musze isc do kuchni :P To sie wiaze z ruchem, ale nie spale przez ten krotki spacer do kuchni czastki czekolady. Wiec lepiej zostac i popijajac herbate (nadal pije bez cukru, co mozna zaliczyc do dzisiejszych sukcesow ) pozgladac forum

    Przed chwilka wrocilam z solarium. To byl moj 4 raz w ciagu 2 tyg. Ale jakies slabe i cholernie drogie! A co tam, raz na rok mozna :P

    Peszka, razem z innymi dziewczynami przetrwamy te swieta! i wpadki, ktore niestety sie zdarzaja. Damy rade

    Milego wieczorku

  5. #525
    Kirden jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hey dziewczynki jestem padnieta...jakos dzisiaj niegdzie niewychodzilam a zle sie czuje...wszytsko przez to ze bede miala lada dzien okre(nienawidze!)No ale coz trzeba byc silnymPrzez to jestem caly czas glodna ale jem zdrowo i trzmam sie daleko od slodyczy!

    uciekajaca_Skarpeta nieprzejmuj sie...swieta sie zblirzaja to tak jest-Wszedzie tle pysznoci i trzeba na to uwazac...Niesmuc sie...i wes sie w garsc...bo ja wierze w ciebie...Napewno dasz rade:*Jestesmy z toba!

    peszymistin co do tickerow to popieram niema coMoja mama bedzie zachwyconaPodpisuje sie za towim apelem bo niema sie czego wsytdzic wszytskie jestemy tylko ludzmi a czlowiek niejest idealny

    Dobranoc:*

  6. #526
    coccinellette jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć Dziewczynki!!!

    Ja jak zwykle zmęczona okrutnie, ale wpadam bo Was już tak strasznie dawno nie widziałam... !!!
    Nie miałam możliwości przed wyjazdem napisać raportu; przynudzac nie będę długo, ale w sumie 8-14.12.
    ubyło 0,4kg - jest 72,4kg (średnio - poza niedzielą - jadłam ok. 160kcal ponad limit 1500kcal, ale spalałam średnio ok 300kcal dziennie na ćwiczeniach). Tickerek zmienię jutro :P .

    Skarpeta!!!
    Super że zeszłaś poniżej 70kg :P !!! To już wiesz, że możesz !
    teraz czuje sie zle, jest mi ciezko psychicznie i fizycznie
    Czemu jest Ci ciężko? Czasem jest taki czas, że ręce człowiekowi opadają... . Taki czas czy nazbierało Ci się konkretnych rzeczy... - ? Trzymaj się, Myszo!!! Juz niedługo będziesz w domciu. Wiem, że Święta straszą jedzeniem, ale Cię Twój Ktoś przytuli i będzie lepiej... :P :P :P !
    Cytat Zamieszczone przez uciekajaca_Skarpeta
    razem z innymi dziewczynami przetrwamy te swieta! i wpadki, ktore niestety sie zdarzaja. Damy rade
    Pewnie. Przypuszczam, że troche się nam przytyje, ale to będzie i tak dużo mniej niż zwykle - z pół kilo najwyżej. Trochę się też pewnie objemy, ale - znowu - dużo mniej niż zwykle. I nie będzie źle... . Nie sprawdza się wszystko albo nic. Zresztą będziemy się wspierać - jak powiedziała Peszka :P . Będziemy się trzymac razem i jakoś damy radę. A po Świętach z nową energią dalej :P !
    Wiesz co, ja jak mi cięzko utrzymać dietę, to skupiam się na tym, żeby więcej ćwiczyć. I jest lepiej, bo i bilans kaloryczny wychodzi OK. Może tak spróbujesz?
    Batoniki - też musze mieć takie z czekoladą. Innych mój mózg nie rejestruje, hi hi .

    martuska507!!!
    Witaj!!!

    Schudlam. Waze teraz juz 76,5 kg hurra, wreszcie. zaraz tickerka zmienie bo juz nieaktualny. Az mi sie humor poprawil
    Super, że do przodu :P !!! Tak trzymać !!! A co robisz żeby schudnąc? Jakaś konkretna dieta czy po prostu jedzenie mniej niż przedtem i ćwiczonka jakieś?

    Peszko!!!
    No, ja tez łażę niewyspana... . Stąd moje doły - niewyspanie i stres odpowiedzialności za rzeczy, których się ode mnie oczekuje a na które nie mam do końca wpływu...
    I jak tak pierniczki? Popróbowałaś na tyle, żeby określić czy dobre ? - Dobrze, że nie mierzyłaś dziur w serze :P .
    7 z przodu - spoko dasz radę. Tak Ci dobrze idzie... :P !!!
    A tickerek to już wydrukowałam - i wkleiłam do zeszytu. Co jakiś czas sobie oglądam

    Peszko, Agasku!!! Ja za bardzo nie opowiadam o dietkowaniu, choć czasem coś powiem. Głównie ludziom, których lubię. I zauważyłam, że tylko dziewczynom. Czasem tez ktoś zauważy ze znajomych - jeśli mnie nie widział dawno. Rodzinka wie.

    Agasku!!! To niesamowite, że Paweł nie zauważył tych 11 kg ! Cóż, pomyślałam sobie od razu, że pewnie to dlatego że:
    często się widzicie
    Jak z Tobą rozmawia to patrzy Ci w oczy
    A to Ty już sesję masz, że masz tyle zdawania? Strasznie wcześnie - ?

    Kirdenku!!! Mnie tez ciągnie do słodyczy przed okresem, choć nie mam tak żelaznej woli jak Ty, mała Siostrzyczko :P! Dni przychodzą i tak to jest, że by się człowiek zwinął w kłębek - i żeby tylko nikt już niczego nie chciał... . Ale najważniejsze, że wiemy, ze przechodzi, hi hi :P .
    Dobrze, że już oceny wystawione - to sobie super przez Święta odpoczniesz, co? Ech, super taki odpoczynek... . Zazdroszczę :P !

    Nic, zmykam spać. Trzymajcie się ciepło, Dziewczyny :P !!!

  7. #527
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    cocci: dobrze, że już jesteś
    brakowało tu Ciebie :*

    co do tego, ze on nie zauważył... mi tam to wisi
    jak przytyję 11, to też nie zauważy i nadal będzie mnie kochał, no nie?
    poza tym tego chyba na serio aż tak nie widać
    ja sama nie widzę

    jeszcze nie sesja
    ale trzeba pozaliczać wszystkie ćwiczenia
    kurde, dużo tego, fakt
    ale potem może trochę mniej będzie pracy przed egzaminami

    na temat jedzenia się nie wypowiadam
    ale codziennie jeżdżę na rowerku
    okres dostanę za niedługo ( )

    uciekam już, bo trochę prac mnie dzisiaj czeka
    trzymajcie się :*

  8. #528
    coccinellette jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej, hej!!!

    Cytat Zamieszczone przez agassi
    co do tego, ze on nie zauważył... mi tam to wisi
    jak przytyję 11, to też nie zauważy i nadal będzie mnie kochał, no nie?
    NO PEWNIE !!! I jeszcze Ci powiem - tak czasem coś wspomnisz o swoim Pawle... no, wydaje mi się, że on naprawdę jest super gość :P !!! Naprawdę, strasznie się cieszę, że Ci się tak super układa !!!!

    jeszcze nie sesja
    ale trzeba pozaliczać wszystkie ćwiczenia
    kurde, dużo tego, fakt
    ale potem może trochę mniej będzie pracy przed egzaminami
    No pewnie. Lepiej na pewno wcześniej się ze wszystkim uporać. Choć ja zawsze wszystko na ostatnią chwilę robię... .

    Pa pa :P

  9. #529
    Kirden jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hey dziewuszki...Normalnie u mnie graczka przed swietami...Pomagam mamie w przygotowaniach i pieczeniu ciast ale jestem silna i niepodjadamA takto brzuch mnie boli bo przed tym okresem tak sie czuje ale tez dam rade:*

    Cooci ciesze ze ubylo ci wagiWidzisz ze cwiczenia duzo pomagajaMasz racje co do okresu normalnie czasem sie nieda wytrzmac moja siostro starszaMam nadzeje ze znajdziesz tez czas na odpoczynek bo mi sie przepracujesz

    agassi ciesze sie ze dobrze u ciebieI jedzisz na rowerku mi bardzo pomagaja cwiczenia jak mam dola bo wtedy rozladwuje stres

    Dobranoc:*

  10. #530
    mkwiatuszek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-11-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czesc Dziewczynki
    Dawno mnie nie bylo i niestety znowu mnie nie bedzie bardzo dlugo W czwartek wyjezdzam na swieta i sylwestra do rodzicow
    Agassi bardzo ciekawy ten artykul o slodziku, az zaczelam sie zastanawiac nad jego uzywaniem.
    Kurka jeszcze musze porzadki porobic Chyba jutro do szkoly nie pojde Dzis pokupilam prezenty swiateczne Bratu kupilam myszoskoczka i teraz zastanawiam sie jak ja ta klatke bede wiozla tymi autobusami
    No nic kochane zycze Wam wesolych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia oraz szczęśliwego Nowego Roku Mam nadzieje ze nie zapomnicie o mnie a ja jak tylko wroce 2 albo 3 stycznia to sie do Was od razu odezwe Buziaczki for all

Strona 53 z 242 PierwszyPierwszy ... 3 43 51 52 53 54 55 63 103 153 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •