Wątek: DIETA NIE RZĄDZI MOIM ŻYCIEM A CHUDNĘ!!!

Hej dziewczynki Znalazlam chwile wolnego w pracy wiec poczytalam troche co napisalyscie
Peszko widzisz to jest tak ze jak osiagne prawidlowa wage to ten slonik dojdzie do paszczy weza i wtedy ten go polknie
Cocci ja niedlugo tez nie bede miala chlopaka - bynajmniej nie fizycznie jak pojdzie do tego woja
No nic musze konczyc napiszejeszcze jak wroce do domciu papa

Mam okropny problem mam niecałe 16 lat..... waze prawie 04kg mam 178cm wzrostu.... wszystko zcazelo sie gdy zlalmalm noge.... przytyłam z 30kg... mialam ja w gipsie przez prawie 10 miesiecy horror.. odchduzlama sioe w roznych klinikach rozne diety rozne srodki mi mama zamawialaai nic.... postanowilam naprawde schudnac chcbym mialabyc anorktyczka msuze shcudnac..... moim jedynym problemem jest to ze ja nic nei pije uwiezcie mi nic... chyba z esobie kupie jaksi sok "kuybus" czy tym podbny takwiem to sie zdaje hre ale to prawda potrafie nic nei pic tygodniami mam pproblemyz nerkami wiem ze jak nei schdun do konca 2006 roku ebde meic cukrzyce...pogodzilam sie jsuz ztym nei dam rady shcudnac nie umiem... palilam jsu znie aple od tygodbnia teraz wiem ze jeszce bardziej przytyje...... jak bede wazyc [ponad 100kg to sie chyba zabije... co mamz zrobic... do tego we wrzesniu ide do nowej szkoly do Liceum oczywiscie jak sie dostane bo od kad przytylam mam straszneporblemyz nauka jetsescie dla mnei ostatnia deska ratunku naprawde zrobie wsyztsko by schudnac...... :*:*:*:*dzieki[/b]

Hey dziewczyny Dzisiaj na zakupy sie wybieram z mama wiec troche zleci dnia no i kalorie sie bede spalac od tego chodzenia po sklepach Zobaczmy czy znajde cos fajnego A potem jeszczew musze sie wziasc za trening bo jak niecwicze to sie zle czuje a marzy mi sie tak ladnie umiesniony brzuch Dobrze ze na jutro niemam nic do nauki to czas jest caly dla mnie

Pesz to kupilas sobie ta gazete z ta plytka? Bo ja wlasnie musze sobie kupic ale caly czas zapominam...Mam nadzeje ze jeszcze ja znajde Trzmaj sie z dieta SB...Napewno dasz rade a jakie bede potem efekty A co do dolka to bywa...Tez czasem mam ale staram sie go wygonic

Aggasku ty caly czas zabiegana ale trzmasz sie dzielnie

MKwiatuszek jestes !!! Dawno cie niebylo Wiec wpadaj do nas czesciej Dasz rade bez chlopaka napewno !!! Bedzie dobrze :*

Aniolek1990 mysle ze odchudzanie przez te cud srodki niejest dobre...to tez wyniszcza ogranizm...Powinnas duzo pic bo plyny sa potrzebne w organizmie...Ja jak wazylam 68 kg tez prawie nic niepilam a teraz bardzo duzo pije przez dzien i jest dobrze...Staraj sie pic duzo sokow warzywnych i moze do tego herbarke czerwona...Niemozesz z gory zakladac ze nieshudniesz bo jak tak bedziesz muwic to napewno ci sie nieuda...A przedwszytskiam niemozesz muwic ze sie zabjesz !!! Nawet niemow takich zeczy naprawde !!! Masz niecale 16 lat wiec niewiem czy odchudzanie w tym wieku jest dobre...Ja uwazam ze najlepiej by bylo jakby jakis lekarz polecil ci diete bo on sie zna a sama powinnas duzo cwiczyc...Cwiczenia ci bardzo polecam bo sama bylam aktywna fizycznie i kilogramki same spadaly jak sie odchudzalam Staraj sie cwiczyc po troche codziennie i sama zobaczysz efekty a tagze samopoczucie bedziesz miala lepsze...Rozumiem tez twoj stres przed nowa szkola ale glowa do gory !!!


Buzia:*

Hey dziewczyny Dzisiaj na zakupy sie wybieram z mama wiec troche zleci dnia no i kalorie sie bede spalac od tego chodzenia po sklepach Zobaczmy czy znajde cos fajnego A potem jeszczew musze sie wziasc za trening bo jak niecwicze to sie zle czuje a marzy mi sie tak ladnie umiesniony brzuch Dobrze ze na jutro niemam nic do nauki to czas jest caly dla mnie

Pesz to kupilas sobie ta gazete z ta plytka? Bo ja wlasnie musze sobie kupic ale caly czas zapominam...Mam nadzeje ze jeszcze ja znajde Trzmaj sie z dieta SB...Napewno dasz rade a jakie bede potem efekty A co do dolka to bywa...Tez czasem mam ale staram sie go wygonic

Aggasku ty caly czas zabiegana ale trzmasz sie dzielnie

MKwiatuszek jestes !!! Dawno cie niebylo Wiec wpadaj do nas czesciej Dasz rade bez chlopaka napewno !!! Bedzie dobrze :*

Aniolek1990 mysle ze odchudzanie przez te cud srodki niejest dobre...to tez wyniszcza ogranizm...Powinnas duzo pic bo plyny sa potrzebne w organizmie...Ja jak wazylam 68 kg tez prawie nic niepilam a teraz bardzo duzo pije przez dzien i jest dobrze...Staraj sie pic duzo sokow warzywnych i moze do tego herbarke czerwona...Niemozesz z gory zakladac ze nieshudniesz bo jak tak bedziesz muwic to napewno ci sie nieuda...A przedwszytskiam niemozesz muwic ze sie zabjesz !!! Nawet niemow takich zeczy naprawde !!! Masz niecale 16 lat wiec niewiem czy odchudzanie w tym wieku jest dobre...Ja uwazam ze najlepiej by bylo jakby jakis lekarz polecil ci diete bo on sie zna a sama powinnas duzo cwiczyc...Cwiczenia ci bardzo polecam bo sama bylam aktywna fizycznie i kilogramki same spadaly jak sie odchudzalam Staraj sie cwiczyc po troche codziennie i sama zobaczysz efekty a tagze samopoczucie bedziesz miala lepsze...Rozumiem tez twoj stres przed nowa szkola ale glowa do gory !!!


Buzia:*

aniolku: odchudzać się powinnaś
w tym wieku rzeczywiście najlepiej pod opieką lekarza
ale myślę, że jak wybierzesz zdrową dietą (tzn. 15oo) nie powinno by żadnych problemów
podstawowe zasady na pewno znasz
jedz 5 razy dziennie
pij!!!
mniej smaż
ogranicz słodycze, chipsy i takie tam
ważysz dość dużo, więc na początek nie przesadzaj z ćwiczeniami
ale jesteś też wysoka, więc za 1o kilo (a to wcale nie tak dużo)
będziesz już wyglądała ok
możesz to zrobić w 3-4 miesiące nie tak źle, co?

cocci: jak tam? trzymasz się?
pewnie też strasznie zabiegana jesteś, co?
ja też tyle mam na głowie
ale jeszcze tylko trochę muszę przetrzymać i pojadę na nartki

wczoraj kupiłam sobie rękawice
śliczne
z jednym paluszkiem, takie błękitne
i stepperek
ale jeszcze nie miałam kiedy podreptać
może jutro
chociaż chwilkę, żeby się przyzwyczajać i trenować przed nartkami

i dzień kończę na 15oo

kirden: znów ubraniowe zakupy fuksiaro mała?
pochwal się co fajnego znalazłaś

idę oglądać "Tajemnice Smallville" (tak to się pisze?
ach ten Clark
buziolki

pozdrowienia

Hej, Dziewczynki!!!

Nie wiem co się działo, ale przez 2 dni w ogóle nie mogłam się zalogowac na forum.
Teraz troszke w biegu, ale z racji środy melduję się posłusznie do raportu.
Hm, no więc wychodzi mi dzis 70,8kg, ale zupełnie nie rozumiem dlaczego. Muszę się przyjrzeć mojej wadze, bo wydaje mi się, że coś za mało pokazuje. Chyba niemożliwe żebym schudła cały kilogram... . Ale tickerek zmienię co bym się wyprzeć nie mogła- będę miała najwyżej co gonić . Agasku! A Tobie ile przesunąć? Tak Ci ładnie idzie, że na pewno coś zleciało !

Dziewczyny, ja się jeszcze wieczorkiem odezwę - teraz trochę młyn.
Trzymajcie się ciepło i dietkowo :P :P :P !!!

Hey dziewczynki Dzisiaj wszytsko oka i mam humor bardzo dobry A co do zakupow to wybralam sie z mama bo ona kupowala sobie pare zeczy i (przypadkiem ) Zalapalam sie na dwie fajne bluzki bo akurat byla przecena z 89 zl przecenione na 39 zl Kupilam sobie ya plytke z gazety-Twoj osobisty dietetyk...Jeszcze jej niewidzalam ale bede ja przegladac zaraz Ostatnio tez caly czas zaczelam pic sok z swiezej marchewki i naprawde pyszny...Wole go pic zamiast kawy rano a przy okazji dobrze dzala na cere

Aggasku wlasnie stoperek Ja moze sobie tez kiedys kupie ale narazie moj rowerek mi wystarczy No i zakup byl tez rekawiczek

Cooci czekamy na ciebie

Pesz napewno nieza niedlugo waga ruszy...Moze to maly zastoj wiesz ze czasem tak sie zdarza...Zobaczymy jak bedzie kiedy sie zwazysz u kolezanki

Pozdrawiam

kirden: echh ja ostatnio taki fajny sweterek sobie wyhaczyłam
ale tego dnia dostałam bluzę na nartki, która trochę kosztowała i głupio mi było już o coś smęcić
ale w sobotkę mam imieninki i może u barta sobie zamówię albo u kogoś innego
od mamy chyba torbę dostanę taka fajna jest duża, brązowa
ale nie wiem czy nie troche zbyt elegancka jak na mnie

cocci: i znów nie przesuwamy...
ale teraz mam czyste sumienie
ja byłam grzeczna
może to kwestia okresu, który ma przyjść jakoś w na dniach?
i może za tydzień spadnie cąły kilogramek, jak Tobie
ślicznie gratuluję w ogóle
na pewno jest to możliwe
poza tym należy Ci się

idę już
powtórzyć jeszcze zoologię
buziaki

Hej Dziewczynki!!!

No jestem, choć zadania domowego na jutro mnóstwo... .

Dziś dietkowo nie było ładnie - ok.2000kcal. Ale i czas stresowy. Choć to nawet nie jest takim problemem gdyby nie pokusy - zakończyłam dzień na trochę poniżej 1500kcal i wtedy pojawiła się w domu Rodzinka z parówkami i ciastkami.... .

Ale jutro będzie lepiej.

Aniołku1990!!! Rozumiemy Cię doskonale z Twoim smutkiem z powodu nadwagi - wszystkie właśnie dlatego tu jesteśmy żeby zwalczyć ten powód naszych smutków. Straszna szkoda, że nie było nikogo kto by Ci poradził co i jak masz jeść gdy miałaś tę noge w gipsie. Ale było - minęło. Na pewno spoko możesz dać radę i zrzucić całą nadwyżkę - zresztą zobacz w forum "20kg i więcej" - dziewczyny tam pozrzucały po 30-40kg i lepiej. Jeśli chcesz, przyłącz się do nas .
Myślę, że dobrze mówi Agasek o tym co jeść, a czego nie. 1500kcal limit to chyba dobry dla Ciebie - nie za ostro, bo wtedy gorzej wytrzymac a i łatwiej o jo jo. Trzymamy za Ciebie kciuki :P !

Agasku!!! Przestój rzeczywiście pewnie przez ten czas w miesiącu - u mnie ten spadek to chyba naprawdę wadliwa waga, bo nie pilnowałam się jak trzeba; dziś też było dość kiepsko. Ale jutro nie bedzie więcej niż 1500 - nie ma mowy!!! Zrzucimy po te 9kg - nie ma siły !!!
Zazdroszczę nart ... Baw się dobrze :P ! Te rękawice to też na narty, tak?
Do stepperka też muszę wrócić, tylko nie mam czasu na nic (wczoraj wyszłam z pracy koło północy, a końca robo ty i tak nie widać... ). A jaki kupiłaś? Taki skrętny może? Jeśli tak to kupiłas moze ten co jest z płytką z ćwiczeniami? Bo ja dostałam skrętny na Gwiazdkę (tylko z kolei nie da się na nim na prosto ćwiczyć), ale bez ćwiczeń na płytce. Ciekawe czy są jakies na necie - jak będę miała trochę czasu to poszukam.

ach ten Clark

e tam. Twój Pawełek fajniejszy

Nusiu!!! Dzięki za pozdrowionka. Widzę, że Ty też w biegu... . Ale kiedyś sobie odpoczniemy i pogadamy spokojnie na forum. Może się jakoś umówimy - ile Ci zostało do emerytury ?

Peszko!!!

Ja cos nie chudne. Prawda jest taka, ze wszystkich namawiam do diety 1200-1500kcal, a sama na niej chyba nie chudne.

Tak se tłumacz - a te 20 kilo to ja za Ciebie schudłam, co? I to wszystko na diecie głodowej :P . Przestój to przestój. Spalasz więcej niż 1500 jak nic nie robisz, więc jakim cudem się spodziewasz nie schudnąć, co?
Spokojnie przeczekaj. A jak Ci się będzie nudzić czekanie to możesz z nudów wykorzystać prywatną siłownie na klatce...

Kirdenku!!! No to super, że zakupy udane. A świeży sok marchewkowy to uwielbiam, ale u nas nie można dostać - za to jak jestem w Krakowie to zawsze sobie kupuję.

Nic, wracam do pracki.

I do dietkowania - niech moc będzie z nami :P !