Aniołek...
ja tez gdybym odmawiała sobie słodyczy to nie wytrzymałabym nawet tydzien![]()
jednak to prawda ze słodyczami jest tak, że trudno powiedizec STOP![]()
choc mnie to sporo pracy kosztowało to nauczyłam sie juz mówić stop nawet po 3-4 kostkach czekolady i zazwyczaj tak robie....wczoraj jednak swiadomie zdjałam az 2/3 bo bardzo tego potrzebowąłam
![]()
ale dzieki temu dziś nawet nie mam ochoty na nic słodkiego...i nawet przechdoziłam obojętnie koło mojej cukierni z bezikami![]()
fajnie, ze w przysłym tygodniu bedziesz miec czas na cwiczenia.. .
zrób sobie porzadny planik zarówno dietetyczny jak i ćwiczeniowy a potem sie tego trzymaj i nie puszczaj![]()
widze ze Ty tak jak ja lubisz załtwiac wszsytko na piechotke![]()
ja wąłsnie wrcóiłam z lekcji angilkiego...a w jedną strone to jest pół godziny marszu ale czuje sie cudownie![]()
życze Ci słonecznego i dietetycznego dizonka![]()
Zakładki