Strona 22 z 165 PierwszyPierwszy ... 12 20 21 22 23 24 32 72 122 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 211 do 220 z 1647

Wątek: :: Koniec z grzeczną dziewczynką!::

  1. #211
    marzenka222 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-12-2005
    Posty
    0

    Domyślnie witaj

    czesc kornus dzieki za odwiedzinki
    mam nadziej ze twoja dziewczynka juz w porzadku-bidulka to sie nameczyla
    wieczorkiem opowiem cie o mojej sesji z trenerem
    a co do twojej dietki-mysl o bialku-wieczorem nie tylko owoc-wez plaster bialego sera lu jajko
    i za bardzo nie obcinaj kalorii bo organizm to czuje i zacznie oszczedzac wiesz?
    buziaczki-i dlae Madziulki tez oczywiscie
    i nie kuouj nowych ciuchow-zobaczysz te wyrosniete beda niedlugo ok

  2. #212
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Korni, rzeczywiscie cholewka, zjadlas wczoraj jak ptaszek!!! jak ty to robisz? cos mi sie wydaje, ze mam za dlugie przerwy w jedzeniu, wiec jak juz sie rzuce na jedzenie, to nie chce przestac, bo nie wiem, kiedy nastepne bedzie..hihi...
    Jak tam twoja mala MAdzia? Lepiej?
    Caluje ci i zycze super weekendu i sil nazbieraj do akcji!


  3. #213
    Awatar Korni
    Korni jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-11-2005
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    134

    Domyślnie

    marzenko: no tak, faktycznie chyba przesadziłam...dziś na obiad mam jajko i gotowaną marchewkę...to będzie obiadokolacja, oooo i mam biały ser w domu, to sobie zjem
    musze popracować nad jadłospisem...a co do skutku nadmiernego ograniczania kalorii to niestety wiem o tym, że włącza się tryb awaryjny...hmmm...kurcze i tak źle i tak niedobrze, hehe...od poniedziałku będzie racjonalnie, bo będę skrupulatnie liczyć


    madziu: moja madzia ma się już lepiej, na szczęście było to chyba niewielkie zatrucie, bo rano i teraz podobno jest ok (babcia zdaje relacje) a co do jedzenia jak ptaszek to zasługa madzi, która nieschodziła mi z kolan i nawet do WC musiałam biegać z nią, hehe...no cóż jak widać są tego i zalety

    hehe, chyba zjem te drugie dwie mandaryny będzie tego ze 100kcal

  4. #214
    asia0606 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Korni
    Nie mogę się nadziwić, jak Ty mało zjadasz w pracy. Ja przy takim menu , chybabym padła z głodu. I mam jedną radę . Staraj się jeść więcej do południa, a popołudniu i wieczorem bardzo oszczędnie. Wszystko co zjedzone do południa organizm zdąży na pewno spalić. Zresztą po co ja to pisze. Sama najlepiej znasz zasady odchudzania.
    Życzę dużo zdrówka dla Madzi i do zobaczenia w poniedziałek
    Buziaczki
    Asia

  5. #215
    Awatar Korni
    Korni jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-11-2005
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    134

    Domyślnie

    dziękuję asiu za uwagi...wiesz u mnie jest tak, że w pracy to jak mam chwilkę wpadam na forum, hehe, świetny zapychacz
    a tak serio to właśnie spotkałam się z dwoma zasadami co do rozłożenia posiłków... jedna która wydaje mi się bardziej racjonalna to właśnie ta o której mówisz, czyli rano więcej...(ja bym tak chciała ciągle mało, hehe...czyżbym popadała w skrajność... ) a druga której zwolenniczką jest np maja błaszczyszyn, to taka żeby do 12.00 nie jeść nic, jakieś soczki ewentualnie, a wielkie żarcie po 18, bo podobno wtedy organizm dobrze trawi...choć pachnie mi to dietą kwaśniewskiego, tzn obawiam się że rezultaty mogą być podobne...
    na weekend zaplanowałam planowanie, hehe, i wtedy przyjrzę się temu co jem

  6. #216
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    ja zawsze planuję i to wszystko w życiu - taki ze mnie planista
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  7. #217
    Awatar Korni
    Korni jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-11-2005
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    134

    Domyślnie

    waszko: ja też niestety wszystko planuję, niestety często sama nie jestem w stanie wytrwać w swoim planie, ale tak ogólnie to lubię mieć dopięte wszystko na ostatni guzik...jakoś niby lubię spontaniczność, ale jest ona hehe, delikatnie mówiąc zaplanowana no cóż...jestem jaka jestem i co komu przeszkadza nasze planowanie

  8. #218
    asiapitrasia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-12-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Korni\usia...a pochwal się ile już schudłaś...nie masz wykresu dlatego się pytam....

  9. #219
    Awatar Korni
    Korni jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-11-2005
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    134

    Domyślnie

    oj asiu już mówię:
    ja zaczęłam z forum to ważyłam 100, teraz 96/97...tyle zrobiłam przez półtora miesiąca, szczerze, to nawet nie wiem kiedy, bo ciągle mi się wydawało że zawiesiłam dietkę...a tu proszę...z perspektywy...hmmm...
    a najwięcej ważyłam w kwietniu bodajże..104
    ale teraz jestem na dobrej drodze...
    co do linijki to muszę sobie przygotować szymelek i go wklejać bo tak to szkoda mi na to czasu, wolę u was pobuszować

  10. #220
    Forma Guest

    Domyślnie

    Czytam, czytam i jestem pełna podziwu, ja podobnie jak dziewczyny, padłabym z głodu... Ile kalorii jesz dziennie? Zastanawiam się czy to co zjadasz to nie jest trochę za mało...

Strona 22 z 165 PierwszyPierwszy ... 12 20 21 22 23 24 32 72 122 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •