Strona 66 z 316 PierwszyPierwszy ... 16 56 64 65 66 67 68 76 116 166 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 651 do 660 z 3158

Wątek: A herbata czarna myśli rozjaśnia...:)))

  1. #651
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Dziękuję Jupimorku. Jest źle...narazie tylko tyle . Z jedzeniem oki, koło 2200dziennie, ale to akurat teraz obojętne...Studia się walą, nie idzie z materiałem tak jak powinno a jeśli nie zdam w zimowym nie wypiszą mi terminy na letnie egzaminy dopóki resty z zimy nie znikną . A jeden exam to 3-4tygodnie kucia i chamsko szczęścia...ja się boję po prostu... . Ja się boję, że to może byś pierwszy krok do wylotu z wydziału...

  2. #652
    Awatar jupimor
    jupimor jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-04-2005
    Mieszka w
    Olkusz
    Posty
    101

    Domyślnie

    GRZIBCIO bardzo, bardzo, bardzo , mocno trzymam kciuki za Twoje szczęście
    Buźka



    Największe przeszkody to własne nastawienie.

  3. #653
    Awatar jupimor
    jupimor jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-04-2005
    Mieszka w
    Olkusz
    Posty
    101

    Domyślnie

    Udanej , pracowitej sobotki Buźka i pozdrowki

    Największe przeszkody to własne nastawienie.

  4. #654
    Lun
    Lun jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej grzibcio

    Nie martw sie bedzie dobrze trzeba byc tej dobrej mysli.
    Ja tez mam teraz sesje i kurcze straszne glupoty sie ucze teraz w tej szole ale... moze zdam.
    Nie martw sie napewno dasz rade... ale masz racje z tym szcześciem na studiach to niestety tak jest że zdasz bo umiesz lub zdasz bo umiesz i masz szczescie bo to wszystko zalezy od wykładowcy... naprawde wszystko!
    Zycze powodzenia ja sama jade dziisja na egzamin z geografi politycznej i nic nie umiem

    Pozdrawiam

  5. #655
    sukienkaaa71 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Grzybiu ja wiem ze Ty dasz rade. jestes wytrwałą dziewczyna widac ze świadomie, szybko dazysz do celu, dasz rade z uczelnia. Steesujesz sir bo tak jak u każdego zaczeły sie horrory zwiazane z zakuwaniem... sama nie daje rade, ale jestem optymistycznej myśli.

  6. #656
    nusiaaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-12-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Grzibciu Słoneczko, ja też bardzo mocno trzymam za Ciebie kciuki ! :*

  7. #657
    Guest

    Domyślnie

    Wszystko bedzie dobrze! Byleby opanowac stres i strach! Wiem że to niełatwe (a moj pierwszy zyciowy egzamin mam dopiero za rok - matura wiec moze i powinnam sie nieodzywac) ale wszyscy przecież trzymamy kciuki i w ciebie wierzymy
    Pozdrawiam

  8. #658
    Lun
    Lun jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    cześć

    Jak tam samopoczucie dzisiaj - mam nadzieje duuuzo lepiej.
    Widzisz ja wczoraj poszłam na zywioł i w ciagu 2 godzin wkułam materiał z geografi politycznej i ... ZADAŁAM na 4 hahahaha suuuuper tym bardziej ze egzamin był ustny!

    3mam mocno kciuki dasz rade!

  9. #659
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    No to trzymamy się dalej . Ostatnie trzy dni to totalna porażka naukowa, prawie niczego do tej głowy mi się nie udało wprawić, niby dużo czytałam i wypiski i w ogóle...jakoś ale nie bardzo ja rozmyślałam nad tą nauką...myśli w kąt przy wyobrażaniu sobie tej apokalipsy . No nic, trochu się uspokoiło - po pierwsze wyczerpały się łzy, po drugie ze stresu popierniczyło mi się z żołądkiem a ja nie lubić problemów żołądkowych , więc wraca się na ścieżkę pogodnych myśli .
    Żeby nie było, bo to pamiętnik odchudzania - przez to wszystko jakoś przywykłam do stałego trybu jedzenia - waga poranna nadal 54, ale widać, że spadło z boczków trochu i z brzucha tym ciągłym walaniem w XYZ pozycjach w łóżku :P. Przywykłam do relatywnie stałej liczy kalorii dziennie z tego cieszę się jeszcze bardziej, bo zazwyczaj to wytrzymałam 3-4dni i potem wyskoki po 5000kcal i znowu regulowanie . I w sumie o to chodzi z tym całym moim "odchudzaniem", żeby nie tyle co się odchudzić to po prostu normalnie podchodzić do jedzenia .
    No nic, starczało pisania głupot .
    Dziękuję wszystkim za te odwiedziny, trzymanie kciuków, wiarę...niczego nie obiecam...jedynie, że będę - cokolwiek już to znaczy .
    Uściski for all od you

  10. #660
    mocca88 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-08-2005
    Posty
    120

    Domyślnie

    Trzymam kciuki za Ciebie, Grzybek :*
    Dasz rade!
    Kto jak nie Ty!!!

Strona 66 z 316 PierwszyPierwszy ... 16 56 64 65 66 67 68 76 116 166 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •