Strona 56 z 316 PierwszyPierwszy ... 6 46 54 55 56 57 58 66 106 156 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 551 do 560 z 3158

Wątek: A herbata czarna myśli rozjaśnia...:)))

  1. #551
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Faszeruję się na zmianę prochami i jedzeniam. Dziś na oko koło 5000kcal - pierniczki, czekolada, lody, ciasto śliwkowe...aż żółć mnie zalewa - planowałam jak będę cały ten piękny weekend na rowerze jeździć . Nie wejdę w żadne buty. Będę chyba chodzić boso na uczelnię...Przepraszam. Może w piątek wykumam jakie odwiedziny u was .
    Waga koło 60kg na ten mój krasnali 1.64m...haha...i jak tu się cieszyć na zakup sukienki na uroczystość ślubu kuzyna ?

  2. #552
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Wpadłam tylko pożegnać się, bo za chwilę wyjeżdżam na akademik, od jutra uczelnia od rana do nocy . Dostępu do i-netu niestety nie mam zbyt dobrego poza domem ( a to mieszkam w pokoju z łączem i-netowym na akademiku ), więc wygląda na odwiedziny dopiero w piątek wieczorem. Trzymcie się koffane, dietujcie dzielnie . Cium :*

  3. #553
    Awatar jupimor
    jupimor jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-04-2005
    Mieszka w
    Olkusz
    Posty
    101

    Domyślnie

    Hej Grzibcio
    Daj nam szybciutko znać co i jak u Ciebie. I pamiętaj że brak netu nie oznacza braku diety. Trzymaj się dzielnie.
    Pozdrowienia Spokojnego tygodnia mimo całego bólu


    Największe przeszkody to własne nastawienie.

  4. #554
    Guest

    Domyślnie

    trzymam kciuki za ciebie i palucha!!!!!

  5. #555
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Cześć kochane moje dietowiczki . wypadała mi godzina wolnego między poszczególnymi ćwiczeniami, akurat po histologii mam, nudy okropne to wpadłam na momęncik oprószyć pamiętnika i rozerwać conieco. Sukienki niestety nie mam, pomimo że całą Pragę przełaziłam niestety nic mi do gustu a głównie do mojej karnacji nie przypadło, ale za to ma fantastyczną kurtką, koszule z krótkim rękawem i spodenki na lato w przecenach oraz płaszczyk na jesień taki uroczy . Dieta narazie jak na glanc . Jadłospisy podam aże w piątek, bo głupio mi tu tak na uczelni wypisywać teraz w gronie 40innych studentów kalorie, ale jest koło 2000kcal każdy dzień, dużo owocków, zero słodyczy, same zdrowiuchne, pełne witaminów, błonnika jedzonka . już doczekać piątku nie mogę .
    trzymcie się kochaniutkie ładnie, dziękis za odwiedzonka i au-revoir kiedy znowu w bliskiej przyszłości

  6. #556
    Magdullusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    dobrze ze sie trzymasz i jesz zdrowo

  7. #557
    mocca88 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-08-2005
    Posty
    120

    Domyślnie

    Ciesze sie Grzibcio, ze tak Ci z dietka swietnie idzie, i ze humor taki
    Buziaki, wracaj szybko!

  8. #558
    siostra20 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Grzibciu kochany - dobrze, ze jestes zadowolona z dietki, oby tak dalej; a z sukienka t sie nie martw - albo idz do krawca cos wystrugaj bo ja to tez tak mam, ze najpierw sobie cos wykreuje, a potem chodze i szukam tego po sklepach - a tu nic z tego; tylko w mojej wyobrazni taka kiecke mam i tyle; potem sie mamuska na mnie drze, ze jestem wybredna, przesadzam itp., itd.....
    ale ja juz taka jestem- ale za to jak juz sobie cos kupie, to mam i mam

    powodzenia zycze moja droga - trzym sie :*

  9. #559
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Czeście dziewuchy moje kochane., Wpadłam tylko żeby w ogóle pamiętnika wydobyć z czeluści stronicy sióddmej . Strasznie roboty u mnie, aż się beczeć chce, bo siłą rozumu tego po prostu NIE DA się nauczyć w 4dni, to co mi nawalili. Kombinajcja uczących mnie profesorów i docentów jest jedną z najbrutalniejszych, nie ma, żeby można było nazwać który przedmiot łatwiejszym. nie wyrabiam i to ani fizycznie ani psychicznie, przynajmniej z tego wszystkiego w ogóle czasu na żarcie nie ma, od rana do nocy albo na prosektorium, albo na wykładach, na akademiku w książkach... . Z raporcikiem żarciowym wieczorkiem wpadnę, bo dopiero pozliczać muszę to cuda i dziwy :P , w każdym razie spadło mi po tygodniu o 2kg w dół i jak tak dalej pójdzie to zniknę do miesiąca .
    P.S - humorek dobry, śmiech w agonii przeplatam z tym prawdziwym. zwariowany ten świat. Buziole dla was niezapominajki moje

  10. #560
    Awatar jupimor
    jupimor jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-04-2005
    Mieszka w
    Olkusz
    Posty
    101

    Domyślnie

    Hej Grzibcio
    Chudnij , chudnij ale nie znikaj .Przyzwyczaiłam sie do Ciebie i będzie mi brakowalo Garzibcia jak się całkowicie rozpuści

    Mam pytanko.Takie z czystej ciekawości. Gdzie Ty mieszkasz? Bo myślałam że tylko studiujesz w Czechach.

    Trzymam kciuki za twoje nietypowe odchudzanie
    Pozdrowki i buziole


    Największe przeszkody to własne nastawienie.

Strona 56 z 316 PierwszyPierwszy ... 6 46 54 55 56 57 58 66 106 156 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •