-
jak tam dzionek minal
ja jestem z siebie zadowolona
tylko troszke ta nauka dzisiaj mnie wykancza,a jeszcze troche przede mna
ale dam rade,
nigdy nie bylam na dietce SB
poczytam o niej i moze sie skusze,
ale mi najbardziej odpowiada dieta MŻ
liczenie kalorii mi nie wychodzi,bo kiedys skonczylo sie to tragicznie,
nie rozumialam po prostu ze to sie na oko liczy
i wszystko dokladnie wazylam,a skonczylo sie na tym ze nie jadlam nic czego kalorycznosci nie bylam pewna
czyli codziennie jadlam jogurt light z danone'a
na caly dzien
wtedy to dopiero schuuuudlam,hehe
duzo i szybko
jojo oczywiscie bylo ale nigdy juz nie powrocilam do wagi sprzed tego odchudzania,
czylo to nie bylo takie duze jojo
bo wtedy wazylam ponad 70kg
a po tej diecie najwiecej na wadze widzialam 64kg,
ale sie rozpislaam
a propos szkoda ze juz nie ma tych jogurtow light z danona pyszne byly.
-
Hejo
I jak tam kobietki Wam idzie? Widze ze całkiem nieźle... no i super Oby tak dalej!
U mnie też całkiem całkiem
No to pozdrowionka..
trzymam kciuki
-
Wow Pad Super! Tylko pozazdrościć. Tez bym tak chciała ahh
Kaczuszko współczuję Ci, że masz tyle nauki. Znam ten ból ehh
Nigdy nie jadłam jogurtów light Danone'a, zawsze tylko Jogobellę wcinałam
Hmm, to naprawdę pięknie schudłaś do tej pory, skoro ważyłaś kiedyś 70kg a teraz już tylko 58 kg. 12kg to nielada wyczyn, gratluję Jeśli z tyloma kiloskami dałaś radę, to te, które gdzieś tam jeszcze masz do zrzucenia też zapewne szybko zgubisz Powodzonka
Kilogramyy no jak już zauważyłaś idzie nam nieźle I cieszę się, ze Tobie też Buźka :*
Ciąg dalszy dzisiejszego dnia:
Przekąska:
- pół kubka jogurtu naturalnego 0%
Obiad (dzisiaj sobie dogodziłam ;]):
- cały talerz brokułów
- 2 kostki mintaja
- kapusta kiszona
- i na koniec dopchałam się galaretką cytrynową ze słodzikiem
Deser:
- krem kawowy z ricotty z 5 kawałkami czekolady deserowej. Chyba przesadziłam z tą czekoladą Ale mam pomysł. Teraz zamiast kostek czekolady będę wsypywać starte czekoladowe wiórki, bo z jednej kostki naprawdę duuużo wiórków wychodzi Ten krem jest przepyszny Istna roskosz
Jak widać dzisiaj miałam apetyt, no ale na SB mogę najadać się do syta, a tą czekoladę sobie wybaczam Poza tym nawet w przepisie było, żeby dodać 5 kostek
Ćwiczenia:
- 45 minut tańca
- 8 minute abs i legs
- 15 minut skakania na skakance
- 200 brzuszków
I to tak wszytsko naraz uuhh Ale wolę się zmęczyć raz, a porządnie, niż rozkładać ćwiczenia na cały dzień, bo wtedy jest mniejszy efekt.
Pozdrawiam Was dziewczynki :*
-
Jak zawsze jestem pełna podziwu dla ilości ruchu .
Spokojnej nocy .
-
Dziekuję, i równiez życzę dobrej nocki
-
Niusiaaa tak zachecajaco piszesz o tym kawowym deserze, ze chyba siegne do ksiazki i go kiedys przyrzadze
Ja w sumie staram sie sama wymyslac rozne potrawy - zazwyczaj gotuje rozne warzywka, dodaje podsmazona i pokrojona piers z kurczaka, mieszam razem w naczyniu zarododpornym, posypuje serem i zapiekam Najem sie do syta, mam na 2 dni, a jak smakuje! Polecam
Niusiaaa, a Ty juz jestes w drugiej fazie, czy w tej pierwszej tez mozna jesc jogurty naturalne?
A co do czekolady to niestety mam ten problem, ze jak juz kupie jedna tabliczke (oczywiscie bez cukru) to ona bardzo szybko znika.. To chyba dlatego, ze dopiero wtedy czuje jaka mam wielka ochote na cos slodkiego.. Najlepsze wyjscie? Nie kupowac
Buziaki i trzymaj tak dalej !
-
nusiaaa super efekty po każdym dniu - ekstra. Mam nadzieję że i ja tak dzielnie jak ty bedę się trzymać Jestem pelna podziwu co do ilości brzuszków : 200 wow, niesamowite ja bym tyle nie dała rady Gratulacje wielkie Ojjjj deserem kusisz... ale bez obaw, póki co, na szczescie nie chce mi się słodkiego. Pewniedlatego że to początek mojej diety i jak na razie mam zapasy słodkiego jeszcze z niedzielnej czekolady i żelków :P Oczywiście, jak bedę miała na coś słodkiego to sobie nie będe odmawiać, bo lepsze cos w malutkiej ilości niż wcale a potem sie rzucic na cos.
Pozdrawiam udanego i miłego dnia
-
Ten deser to przepyszny sposób na zakończenie dnia. I jest całkowiecie dozwolony
Giovanina Jestem w I fazie.
Właśnie nie jestem pewna co do tych jogurtów, ale nie miałm nic innego w lodówce, a byłam głodna, więc go zjadłam ;] Nie robię sobię żadnych wyrzutów sumienia, bo w końcu był beztłuszczowy
Dzisiaj rano zamiast bólu kręgosłupa czyłam straaaszny ból w nogach. Ciekawe od czego?? Może to rozciąganie dało się we znaki, bo dawno tego nie robiłam Mam nadzieję, że do wieczora mi przejdzie, bo jeśli nie to nie będę w stanie zrobić 8 minute legs
Giovanina, Babeczka, pozdrowionka i udanego dnia :*
-
Dzień 5
Śniadanie:
- jajecznica z trzech małych jajek z pieczarkami
- szklanka soku wielowarzywnego fit
- herbata
Przekąska:
- pół opakowania serka wiejskiego 3% z 7 pomidorkami winogronowymi
- 2 kostki czekolady deserowej
Lunch:
- sałatka Gazpacho
- kawa z mlekiem 0%
Strasznie chce mi się spać, mimo tego, że 11 godzin spałam
[/b]
-
witaj niusiaaa
jak tam dietkowanie dzisiaj
ja troszke z obiadem przesadzilam
ale wracam zawsze potwornie glodna z uczelni, i az cud ze nie rzucam sie jak szalona na jedzenie i nie jem wszystkiego co mi wpadnie w rece,tylko poczekam az sie obiad zrobi,
ale coz bylo trsozke duzo,
mam lekkie wyrzuty sumienia
ale dzisiaj juz nic nie jem
mam nadzieje ze to pomoze
PoZdrOweCZkA
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki