-
A ja wczora grzeszyłam ale cicho sza, do tego mam plan ale tez cicho sza
No Yasmin takie jedzenie w biegu to jest złe, bardzo złe. Ja się znów dzis wyspałam, posprzatałam, nie poszłam pobiegac ( wczoraj byłam ), zjadłam jajecznice ze szczypiorkiem i krome grahama Jeszcze wczoraj miałam jazdy, idzie mi tak sobie, ale powoli do przodu. Dzis mam wolne od jazd, może sie w pracy wezme za excela i go sobie zdam i będe miec Europejski Certyfikat Umiejętności Komputerowych A testów musze sie zacząć uczyć.
Corsicangirl wiesz co to chyba wina tego z tymi japonkami, że stopa w nich inaczej pracuje niz normalnie. One fajne po piasku połazić, ale nie po chodnikach
A Yasmin czyżby pracocholizm
Xixa takiej to dobrze, ale ja sie do tego nie nadaje.
Pozdrawiam
-
Yasmin skoro tak zachwalasz ten film to może go ściągne na komputer :P bo ja jestem hacker :P ale prosze na mnie nie donosic na policje! i powiem Ci ze ja tez wole miec jakies obowiazki i pracowac. ale teraz mam wolne i w sumie tylko siedze przed domem i czytam ksiazki
Catti jaki masz plan?
ja tez mam plan. bede chodzic z moim psem na dlugie spacery bo sie staje podobna do kanapy niz do psa ta moja psinka... a oprocz tego chyba zaczniemy z siostra cwiczyc bo ona musi popracowac nad kondycja tylko musimy sie nawzajem zmotywowac bo zadnej z osobna sie nie chce :P
-
Corsicangirl no fajnie, że masz z kim, we dwoje zawsze raźniej, ja niestety sama biegam itd... długo by wymieniać..
A mam plan, ale może od jutra, bo dzis cos juz czuje, że mam słaba wole, z tym, że ostanio tak mam. Niby nie chodze późno spać, ale chodze niewyspana, skończe chyba na jakis czas z netem do póżna, a za to 21.00 i spać. Eh czemu sa upały buuuuuuuuuu
Pozdrówki
Prezydent Kaczyński odwiedza wzorowe gospodarstwo rolne. Gdy znalazł się w chlewni, pośród stada dorodnych świń, fotoreporterzy natychmiast zaczęli strzelać fotki.
Na to Kaczyński:
- Żeby mi tam nie było jakiegoś głupiego podpisu pod zdjęciem typu "Kaczka i świnie" czy coś takiego..
- Ależ skąd panie Prezydencie - odpowiadają reporterzy. Wszystko będzie cacy. Nazajutrz ukazuje się gazeta ze zdjęciem Kaczyńskiego wśród świń z podpisem: "Lech Kaczyński (trzeci od lewej)".
-
Corsic ja też zasysam z netu. Ten film także , był super. tylko ja szukam takich z polskim lektorem, bo napisy to czasem krzywo idą :P
Catti ja wiem że zle ale nie mam czasu na posiadówy przy stole i spokojne delektowane sie smakiem. Jedynie w weeeknd
Dzis tez czuje sie jak odkurzacz a robie trzy rzeczy naraz, ale ja lubie taki stres który mnie popędza.
-
Ja tez wiecznie w biegu jem, albo przed kompem, a to wielki bląd
Nic ja mamdzis dzien na myslenie,więc nie dbam o diete i knuje - co knuje sie dowiecie niebawem
No jutro mi grozi rano nie biegac, bo sie spotkanko z kolegom szykuje, ale obiecalam sobie 22.00 w domku
Pozdrówki
-
moj plan co do cwiczen jakos nie wypala, ale moze jutro pojade z przyjaciolka do Kryspinowa albo na Zakrzowek poplywac troche hihihi
a jak Twoj plan Cattibrie?
dzis kupilam sobie do mojego lsniacego pokoju, ktory wczoraj caly dzien czyscilam nowa polke na ksiazki
-
Kurcze znowu sie nawpieprzalam na wieczór, to znaczy popołudniu. Wrócialm z przyklejonym do kregosłupa zoładkiem i zjadłam troche kalafiora, troche kaszy, troche surówki, dwa pierogi, borówki z łyzka lodów .... i boli mnie brzuch. A w pracy dała rade raniusienko tylko zjeść wase z serkiem wiejskim i pomidorem. Taaki zajob
Już nie moge sie doczekac niedzieli. Jedziemy nad wode , I wyspie sie w koncu
-
Widze że coraz mniej Was wchodzi do mnie.
Peszymistyn uciekła, Xixa tez rzadko bywa na forum, Kitola zapomniała Anczysko chyba wciagnęła tak praca . No dziewczyny co jest z Wami??
-
Tak na to wychodzi, że niektórzy maja wakacje. Ja tam wczoraj bachłam sobie małe pifko. Dzis rano nie chciało mi sie biegac, ale wskocze w buty wieczorkiem może koło 21.00ej chłodek wtedy będzie. No ja musze cos robic bo egzamin tuz, tuż.
O moje prawko, kurna instruktor dzis stwierdził, że sie robie pirat drogowy ale robie jeszcze mase błędów i ronda mnie przerażają, ale powoli widze, że robie postpy i ciesze sie z tego powodu jak dziecko.
Dieta dzis w końcu ok, w sumie koniec z folgowanie - od diety musze przyznać, że z miesiąć odpoczełam, więc chyba czas wziąść sie za jej drugi etap. Z drugiej strony nie wiem czy warto, bo na szkole nie będe mogłabyc na diecie - nikt specjalnie dla mnie nie będzie gotował, ale nie będę miała dostępu do słodyczy
Planuje do 7 sierpnia pociągnąć diete 1200kcal potem pociągnąc na 1500 - szkoda by było na szkole jo jo zaliczyc, ale w nie akurat na szkole watpie
Pozdrawiam
-
Yasmin nikt o tobie nie zapomniał, ja właściwie codziennie piszę u ciebie, tylko jakos nie zauważasz mnie , nie piszę już tak często jak kiedyś , ale ciebie i tak nie ma cały dzień i się rozmijamy.
Catti fajnie ze z takim optymizmem podchodzisz do egzaminów, piszesz o nich jakby to był fakt dokonany, jakby już zdane były. Czyli nie widzisz innej możliwości jak tylko się dostać
i trzymam kciuki ze się dostaniesz
A dieta to i tak ci nie wyjdzie, no chyba że w szkole dopiero
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki