Wątek: ...polowanie na bocianka...samoakceptacja 100% ...

hejka, Mejdejka, jak ci idzie?
Byłam u Ciebie dwa razy na początku wątku, postanowiłam sprawdzić, a tu długo Cię nie ma???
Ja mam 20 kilosków do zrzucenia..
z 85 do 65.. mam nadzieję, że mi się uda jednak... bo już pierwsze efekty widzę...
Będę sprawdzać, czy już jesteś

Mejdejka, czyżbyś tak się zajęła swomi studiami, że nie będziesz miała dla nas czasu?????
Ty musisz mieć czas przede wszystkim dla siebie, i nie zapominaj o swoim dietkowamiu i ruchu

Czekamy na relacje, wracaj tu szybko

WITAJCIE
PO BARDZO DŁUGIEJ NIEOBECNOŚCI związanej z pracą , studiami i dziećmi
dieta poszła w kąt a przestałam myśleć o jedzeniu jadłam tyle ile musiałam
albo nic nie jadłam a potem nadrabiałam to z nawiązką i w konsekwencji
ważę tyle ile ważyłam czyli tak około 80kilo
ale się nie poddaje i dalej będę walczyć
oczywiście dziś zrobiłam sobie pożegnanie z moimi przekąskami i piwkiem
i zaczynam jak zwykle od jutra ja wiem ,że to tragicznie brzmi
"od jutra ", ale te moje jutro musi kiedyś nadejść
moi rodzice też wielokrotnie próbowali schudnąć i dopiero im się udało po 40tak bliżej 50
ale ja nie chcę tak długo czekać
DOSYĆ TEGO czas wziąć się w garść
ale jak to zrobić ???

cytuję słowa fajowej hybris :
"najmilsza chwila poranka - kopnąć w tyłek bałwanka"

i ja od jutra zacznę to intensywnie robić ,
ciągle układam w mojej główce plan dietetyczny
co raz częściej myślę o koktajlach i jakiejś diecie antystresowej
nawet znalazłam ją na stronce diety
cytuje dla samej siebie hiii

Dieta antystresowa

Dietą naprawdę można poprawić sobie humor i wzmocnić odporność na stres. Obfituje ona w witaminy pełniące rolę przeciwutleniaczy (witaminy A, C, E) oraz nienasycone kwasy tłuszczowe, korzystnie wpływające na układ nerwowy. Zawiera też żelazo i witaminy z grupy B, których niedobory powodują zmęczenie, zły nastrój oraz problemy z koncentracją.

DIETĘ STOSUJ: przez 2 dni w tygodniu

Śniadanie
Pieczywo pełnoziarniste, dżem niskosłodzony, jogurt naturalny, herbata, woda mineralna lub sok owocowy, kawa z mlekiem albo musli z mlekiem i banan. Do picia herbata lub woda.

II śniadanie
Banan lub sok wyciśnięty z grejpfruta.

Obiad
Halibut w ziołach, kasza gryczana i szparagi. Do picia herbata lub woda mineralna albo makaron z sosem pesto.

Podwieczorek
Sok marchwiowo-brzoskwiniowy, garść migdałów lub pełnoziarniste ciasteczko albo herbatnik.

Kolacja
Sałatka z tuńczyka. Do picia woda mineralna lub sałatka brokułowa. Kromka chleba razowego, woda mineralna.

a co do koktajli wyszperałam przepisy na stronie herbalif wykorzystam kaszki i mleczko małego a oto parę przepisów

„Soczystość Owoców”

1 porcja kaszki
o smaku truskawkowym
250 ml odtłuszczonego mleka
1 filiżanka truskawek
1 grapefruit
4-6 kostek lodu (wg uznania)
Około 320 kalorii

Koktajl "Czekonan"

1 porcja kaszki
o smaku waniliowym
1 łyżka kakao
1 banan
250 ml odtłuszczonego mleka
3 kostki lodu (wg uznania)
Około 270 kalorii

Koktajl „Czar Tropiku”
1 porcja kaszki
o smaku waniliowym
1 filiżanki rozgniecionego ananasa
1 średnia pomarańcza (obrana i bez pestek)
1 banan
200 ml odtłuszczonego mleka
4-6 kostek lodu (wg uznania)
Około 350 kalorii

Koktajl „Arbuzowy”
1 porcja
o smaku waniliowym
250 ml odtłuszczonego mleka
1 filiżanka arbuza
1 filiżanka melona
4-6 kostki lodu (wg uznania)
Około 280 kalorii



Koktajl „Cappucino”

150 ml odtłuszczonego mleka
1 łyżeczka kakao
100g zamrożonego, odtłuszczonego
jogurtu waniliowego
1 łyżka kawy rozpuszczalnej
3 kostki lodu (wg uznania>
Około 250 kalorii

„Mandaryna”
1 porcja
o smaku waniliowym
250 ml odtłuszczonego mleka
1 filiżanka niesłodzonych cząstek
mandarynki z puszki
Sok z 1/2 cytryny
3 kostki lodu (wg uznania)
Około 310 kalorii

Koktajl „Bounty”
1 porcja
o smaku waniliowym
150 ml odtłuszczonego mleka
100g jogurtu kokosowego
1 łyżeczka kakao
Około 270 kalorii

No witaj Majdejka Kop bałwanka, kop. A na początek masz ode mnie KOPA na zapęd Żebyś się zabrała za dietę.

Tak więc trzymam kciuki!!!
Buziak!

no i zaczęłam
rano wypiłam pół litra wody z cytryną
potem zjadłam 2 parówki z 2 pomidorkami
do tego może nie potrzebnie dodałam sos
1łyżka majonezu + 1łyżka ketchupu + 1 łyżka chrzanu + jogurt 0%pół kupeczka

no i już mam 1 wpadkę jak robiłam rodzince śniadanie to zjadłam 1 nadprogramową paróweczkę

chyba zacznę prowadzić znowu dziennieczek kaloryczności
oki idę policzę teraz ile juz kalorii zaliczyłam

o nie już mam na koncie zaliczone prawie 620 kalorii

ale spokojnie nie dam się zwariować a już na pewno nie będę się załamywać
nie tędy droga
już tak próbowałam i to wiele razy potem obżerałam się by zagłuszyć wyrzuty sumienia

na pewno na początku mojej drogi dietetycznej muszę nauczyć się ograniczania kalorii
na razie niezbyt drastycznie w 1 tygodniu rezygnuję z chleba do tego będę się starała nie przekraczać magicznych 1500kalorii i oczywiście więcej się ruszać - stawiam na spacery z małym około 1 / 2godzin a do tego 10minut lekkiej gimnastyki rano lub wieczorkiem
i NAJWAŻNIEJSZE MUSZĘ się WRESZCIE dowartościować
juz mam parę ćwiczeń na pokochanie i zakceptowanie siebie
stawiam również na asertywność
mam książkę o niej ,ale niestety po zakupieniu odstawiłam na półkę
czas zacząć czytanie i stosowanie jej w życiu

MUSZĘ COŚ ZROBIĆ ZE SWOIM ŻYCIEM BO MÓJ PESYMIZM MNIE ZABIJE

ZMIENIŁAM EMBLEMAT TEN NOWY WYRAŻĄ MOJĄ MIŁOŚĆ DO SAMEJ SIEBIE I INNYCH LUDZI CZAS POKOCHAĆ SIEBIE I NNYCH

a co do diety to
na obiad zjem 1 szaszłyka plus 5pomidorków i zrobię coś co powinam juz dawno zrobić podzielę ten posiłek na 2 części

na kolację małą filiżankę galaretki z truskawkami

do tego będę dużo pić

pozdrawiam i czekam na WASZE wsparcie

Witaj Majdejko Dziękuję za wizytę u mnie. Ładny nowy avatarek. Tak trzymaj

Buziaki!

I W EFEKCIE WCZORAJ ZJADŁAM O ZGROZO 2540 KALORII
efekt kłótni i pogodzenia się z mężem - póżna kolacyjka i to duża porcja
fuj , ale to nic dalej będę walczyć ,w tym tygodniu będę się starała ograniczać kalorie
i przede wszystkim muszę zapisywać ilość posiłków , nie nastawiam się na intensywną dietę , bo jak sobie powiem ,że się odchudzam to mój organizm się buntuje i pożera więcej kalorii , muszę ograniczyć kaloryczność posiłków tylko tyle plus oczywiście więcej ruchu zaraz wybieram się na spacer z małym po południu też się wybiorę na spacerek
oki miłego dnia