Wątek: ::Korni już nie MUSI, ale CHCE!::

Korni trzymam kciuki za Twoja SB,no i oczywiście za rowerkowanie Może jak sie rozpędzisz to i do Sosnowca dojedziesz

KORNI JESTEM I TRZYMAM KCIUKI BY CI SIE UDAŁO.
JAK NARAZIE TO SUPER.NIE SPOTKAŁAM SIĘ BY MLEKO ODTŁUSZCZONE BYŁO ZABRONIOE.JA SIĘ PRZYGOTOWUJĘ.
MIŁEGO DIETKOWEGO DZIONKA

Taram taram! xD
( to takie fanfary startowe )

3mam kciuki za te na finiszu

POWODZENIA!
Buziak

Nie pozostaje mi nic innego, jak od dziś trzymać mocno kciuki................ Tyle tu dziewczyn, które nieustannie Cię wspierają i mobilizują, że tym razem musi się udać............ W razie ciągątek do zakazanego, służę jako pogotowie ratunkowe........... Mój telefon masz....................
Pozdrawiam

O, to dzis Wielki Dzien Korniczku, trzymam za Ciebie wszystkie kciuki! Jak dlugo trwa ta I faza?
Moze i mnie sie udzieli Twoj rowerkowy zapal... len ze mnie straszny...

Ciekawa ta przyprawa fit-up, czego to ludzie nie wymysla! W ogole jak poszlam ostatnio do dobrze zaopatrzonego polskiego sklepu to oczy mi wyszly jak duzo nowych produktow weszlo na rynek w ciagu ostatnich 2 lat!

Korni ,jak sobie poczytałam o SB to dla mnie MM jest łatwiejsze
Pewnie to rzecz gustu i podniebienia
Ja sobie troche tego Montiego biorę przez palce,w drodze rozsądku ,oczywiście Ważne ,że kiloski uciekają. :P
Dzisiaj mój szwagierek powiedział ,że co mnie widzi to ja jestem szczuplejsza A to szelma,przecież ja wiem jaka jest sytuacja i ,że tych 2.5kg to na mnie nie widać,nie oszukujmy się.No ale,miło mi było Tak mi rób ...

Ja trzymam ogromne kciuki za Twój sukces
p.s.
Cukier mam ok.Mierzyłam na szwagierkowym glukometrze,wynik 91.

tragicznie mi działa internet...mój program antywirusowy "panda" (nie polecam!) blokuje mi od czasu do czasu stronki, i muszę resetowac kompa, a w pracy raczej nie mogę...bo wszyscy są do mnie podłączeni...

w pracy też zajob...musimy zrobić limit ilościowy, bo nas refakturują...i obdzwaniam klientów...eh...raz na wozie raz pod...jeszcze miesiąc temu to oni mnie prosili o koks...teraz ja się proszę :P

więc...
posiedziałam na przepisach sb...super...przymierzam się do druknięcia jeszcze raz tego skryptu mirielki bo mi pierwszą wersję mama zakosiła i nie chce oddać
ale jestem podbudowana tymi pysznościami które można na sb bezlimiotowo podjadać...super!!! uwielbiam potawki, dziwne zupki, duszone mięsko z warzywami...rybkę duszoną....już się cieszę....nie omieszkam polecać wypróbowanych przepisów

jestem w każdym razie zmotywowana!

i nie dam się...dzisiejszy dzień będzie wzorowy...czeka mnie pyszny obiadek...a jak będę głodna to...eee...nie będe głodna

***************
buttuś: I faza trwa 14 dni, można ją max wydłużyć do 4 tyg, ale ja raczej spokojnie przejdę na mm a ten fitup spoko...dziś posypałam tym serek i pomidor...rano miałam w jajecznicy

asiu: dzięki za to z tym telefonem nie omieszkam skorzystać mam nadzieję że do naszego spotkania ujdzie ze mnie to co przyszło po katowicach

armidko: *************

hiii: no właśnie sb mleka chudego nie zabrania...więc będzie...i gorzka czekolada w limicie też przecież to nie kara

luneczko: do sosnowca niedaleko

stopciu: link u ciebie

xenusia: moja mama chyba znów zacznie kopenhaską, bo na czas pobytu u mnie ją zawiesiła

biguś: pilnuj, pilnuj

waszka: mam nadzieję że mi wkleisz te twoje fanfary, co

kasiacz: super ta twoja surówka...na mm spróbuję a raport z rowerka jutro, będę pedałowac na pewno!

Korniczku dzieki serdeczne ,nie bedziesz duszona

a jak będę głodna to...eee...nie będe głodna

Będe to sobie powtarzac codziennie rano
A mi sie SB jedzeniowo, monotonnie nudzi

HELP

korni Jak tam F...?
u mnie fotka ludka jest